LINEA KLUB POLSKA

Spoko piękne ne jest ale będzie działać. Jak co następnym razem mogę pomóc. Żebyś Nie musiał sie umordować

Heh, jak wpadnę na kolejny genialny pomysł to dam znać

, a piękne ma być tylko na wierzchu

A powiedzcie mi mogę to jakoś przetestować w domowych warunkach?

No i co sądzicie o tym podłączaniu bezpośrednio do aku.

Podłącz pod jakiś zasilacz 12V jak masz stacjonarny komputer np może być bezpośrednio pod aku jezeli chcesz mię tam zawsze zasilanie

1) W domowych warunkach przetestujesz, ale potrzebujesz albo prostownik do ładowania aku, albo odpowiedni zasilacz 12V. Możesz zrobic tak jak pisze marcin24 - podłączyć się pod zasilacz od komputera stacjonarnego tylko nie od lapsa, bo tam z reguły stosowane jest inne napięcie
2) Możesz podpiąć się bezpośrednio pod aku, tylko że... wtedy napięcie w gniazdku będziesz miał na stałe (nie będzie znikało po wyłączeniu stacyjki) oraz koniecznie musisz założyć własny bezpiecznik

Bezpiecznik mam. Pytanie, czy napięcie na stałe powoduje rozładowywanie aku, czy jeśli nic nie jest podłączone do ładowarki to nic nie będzie się działo?

A jak się podpiąć tym pod ten zasilacz? Coś może się stać?

Pytanie, czy napięcie na stałe powoduje rozładowywanie aku, czy jeśli nic nie jest podłączone do ładowarki to nic nie będzie się działo?

Nic nie podłączone = nic się nie będzie działo = akumulator się nie rozładuje

A podobno ładowarka w kontakcie pobiera prąd choć nic nie jest podłączone i nic się nie dzieje

Powiem tak: biorąc pod uwagę, że jest to ładowarka przekształcająca +12V na +5V, to przy braku obciążenia jakieś minimalne zużycie prądu może wykazywać. Może, ale nie musi... Tak czy inaczej ja nie podłączałbym tego bezpośrednio pod aku...

Tomek pisze:
Pytanie, czy napięcie na stałe powoduje rozładowywanie aku, czy jeśli nic nie jest podłączone do ładowarki to nic nie będzie się działo?
Nic nie podłączone = nic się nie będzie działo = akumulator się nie rozładuje

I tutaj się nie zgodzę. Prześledziłem ten temat w sieci i niestety ale ładowarka pozostawiona w gniazdku a odłączona od odbiornika - pobiera prąd. Zależy to od wielu czynników, o których nie będę się rozpisywał. https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... dHEt0JuGKw" onclick="window.open(this.href);return false;"
Jeżeli pobiera z sieci - pobiera również z akumulatora. Tym więcej jeżeli ma wbudowaną diodę. Temat przerabiałem przy stałym prądzie do podłączenia wideorejestratora.

smak56 pisze:
Tomek pisze:
Pytanie, czy napięcie na stałe powoduje rozładowywanie aku, czy jeśli nic nie jest podłączone do ładowarki to nic nie będzie się działo?
Nic nie podłączone = nic się nie będzie działo = akumulator się nie rozładuje
I tutaj się nie zgodzę. Prześledziłem ten temat w sieci i niestety ale ładowarka pozostawiona w gniazdku a odłączona od odbiornika - pobiera prąd. Zależy to od wielu czynników, o których nie będę się rozpisywał. https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... dHEt0JuGKw" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;"
Jeżeli pobiera z sieci - pobiera również z akumulatora. Tym więcej jeżeli ma wbudowaną diodę. Temat przerabiałem przy stałym prądzie do podłączenia wideorejestratora.

smak56 zawsze jestem pełen podziwu co do Twoich innowacji ale tu nie masz racji albo to co piszą w sieci nie wiesz w to , tak się składa że mam taki watomierz Model OR-WAT-408 i czasem z braku czasu bawię się tym i sprawdzam z ciekawości ile co pobiera i powiem z pełną odpowiedzialnością że ....ładowarka przy nie podpiętym telefonie nie pobiera nic prądu . Mam samsung Galaxy Mini a ładowarka to zwykła na standardowe połączenie mini USB , dodam że mam takie trzy w domu i z każdą jest tak samo .

Może się mylę, i może faktycznie coś tego prądu wciąga, ale nawet jeżeli, to bardzo bardzo śladowe ilości.
Ja bym się nie pitolił, tylko podłączył to bezpośrednio do akumulatora.
Druga sprawa to to, że ciągnięcie kabli do komory silnika to dodatkowa praca, bo podłączyć się do zapalniczki jest dużo prościej, łatwiej i szybciej. Ale zyskujemy dodatkową funkcjonalność, bo mamy działający "kontakcik" zawsze, a nie tylko podczas jazdy.

-- 18 lis 2014, o 16:37 --

Ooo.. i jeszcze Daro dorzucił swoje spostrzeżenia

Być może macie rację, ale jeżeli jest tak jak piszecie to skąd biorą prąd diody?
Temu też nie wierzyć? https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... WKZPtaKYlw" onclick="window.open(this.href);return false;

Przeczytałem Twój Link i dalej trzymam przy swoim z ręką na sercu . Mój watomierz po podłączeniu kilku różnych ładowarek które NIE są podłączone do telefonu pobiera 0.00 wat i to też sprawdzaliśmy w pracy z innymi ładowarkami które mają wyjscie mini USB , Ale nie wiem jak jest z ładowarkami dawnymi np do NOKI bo po prostu nie mam już w domu i nie mogę się wypowiedzieć .

Żeby przekonać się ile bierze potrzebny jest miliamperomierz. Immobilizer też cały czas bierze prąd i tragedii nie ma.

heldan, ja na Twoim miejscu podłączył bym pod bezpieczniki (zdjęcie poniżej) sprawdzone. A co do zasilacza z komputera, w lecie pobawiłem się i podłączyłem do niego stare radio samochodowe które przygrywa mi w piwnicy.

LINEA KLUB POLSKA

Dodatkowe USB

Re: Dodatkowe USB

Re: Dodatkowe USB

Re: Dodatkowe USB

Re: Dodatkowe USB

Re: Dodatkowe USB

Re: Dodatkowe USB

Re: Dodatkowe USB

Re: Dodatkowe USB

Re: Dodatkowe USB

Re: Dodatkowe USB

Re: Dodatkowe USB

Re: Dodatkowe USB

Re: Dodatkowe USB

Re: Dodatkowe USB

Re: Dodatkowe USB