LINEA KLUB POLSKA

epol pisze:Szczerze to nie wiem co o tym myśleć

Trzeba się cieszyć z trzeciego roku gwarancji

trzeci rok gwarancji dawali w promocji.
ja na folderze reklamowym zobaczyłem 3 lata gwarancji i zwróciłem dilerowi uwagę.
po sprawdzeniu potwierdził, ze mam trzy lata gwarancji.
tylko się cieszyć

odnośnie wymiany ojeju- ja zamieniłem selenie na shella i żadnej gwarancji nie straciłem i nie ma żadnego ryzyka ku temu . dowiadywałem się w ASO i FAP.

roberto 26 pisze:odnośnie wymiany ojeju- ja zamieniłem selenie na shella i żadnej gwarancji nie straciłem i nie ma żadnego ryzyka ku temu . dowiadywałem się w ASO i FAP.

W FAP się dowiadywałeś? Nie ma szans. Pytałem kilka razy, mailowałem, dzwoniłem, prosiłem o podstawę prawną do tego, że każą tylko Selenię. W odpowiedzi dostawałem, że nie każą lać Selenii tylko olej spełniający wszystkie normy a żaden olej nie spełnia normy FIAT coś tam i dlatego tylko Selenia. Mało tego. FAP wysłał do wszystkich ASO informację, że na gwarancji tylko Selenia bo inaczej jest podstawa do utraty gwarancji.

Z ewentualną utratą gwarancji to nie stracisz jej teraz a przy ewentualnej naprawie auta gdy coś padnie to wtedy dopiero będą się czepiali.

Oczywiście wg mnie jest to ściema marketingowa bo olej Shell jest bardzo dobry i po prostu FIAT sobie zrobił celową furtkę do tego aby nie uznawać gwarancji i ma na to pełne prawo bo czy ktoś wie co znaczy z punktu technicznego ta norma FIATa? Nie bo nigdzie nie można znaleźć informacji co ona tak naprawdę oznacza.

odnośnie utraty gwarancji, też bym nie panikował. u mnie było tak że zapytałem w serwisie czy można zmienić olej na inny. odpowiedź była nie ma problemu. skoro tak to w razie czego niech sie ASO z tym buja, skoro nie widzieli problemu.

emmer pisze:odnośnie utraty gwarancji, też bym nie panikował. u mnie było tak że zapytałem w serwisie czy można zmienić olej na inny. odpowiedź była nie ma problemu. skoro tak to w razie czego niech sie ASO z tym buja, skoro nie widzieli problemu.

Tylko że oni potem się zaprą że nic takiego nie mówili, a Ty potem z tą sprawą będziesz się bujał w turbo kamerze na tvn turbo

Hm... po przebiegu 5 tyś. zmieniłem olej na Mobil 1. Kupiony z "beczki" w serwisie... sami zaproponowali, że niby full syntetyk i taniej niż Selenia. Żadnej gadki o utracie gwarancji nie było. Może to jakaś "ściema" aby kupować dany produkt, po mocno zawyżonych cenach...

aixen pisze:Kupiony z "beczki" w serwisie...

w beczce zazwyczaj jest mieszanina różnych płynów.... ;)

Z beczki to tylko ogórki i kapustę kupuje.

Coval pisze:Z beczki to tylko ogórki i kapustę kupuje.

To tak jak ja

A jakie to ma znaczenie... wymiana w "serwisie fabrycznym", "olej dedykowany przez serwis"... nie bardzo rozumiem porównanie z ogórkami
Silnik działa bez zastrzeżeń, oleju "nie bierze" pieniądze zostały w kieszeni...

Zwracam uwagę, że dedykowana Selenia to "półsyntetyk" czyli olej mineralny wzbogacany dodatkami syntetycznymi, a mój Mobil 1 "z beczki" to pełny syntetyk...

Ale oczywiście, to wolny kraj i każdy wlewa olej wg uznania, mój drugi Fiat i trzecie auto "na Mobilu z beczki". Pierwsze przejechało 160 tyś, drugie 65 tyś, aktualne 35 tyś... żadnych uwag do działania jednostek, czy ich stanu technicznego... ale...

Selenia K oraz Selenia K P.E. to syntetyki. Ja akurat nie widzę nic złego w zmianie oleju, bo sam mam wlanego Shella. Ale jakoś nie ufam beczkom, bo sprzedawca może zawsze uzupełnić braki innym tańszym olejem i nie jesteś w stanie tego sprawdzić. Oleje z półki też oczywiście są podrabiane, ale ryzyko jest mniejsze. Jeśli masz zaufanego i sprawdzonego dostawce to ok.

aixen pisze:Hm... po przebiegu 5 tyś. zmieniłem olej na Mobil 1. Kupiony z "beczki" w serwisie... sami zaproponowali, że niby full syntetyk i taniej niż Selenia. Żadnej gadki o utracie gwarancji nie było. Może to jakaś "ściema" aby kupować dany produkt, po mocno zawyżonych cenach...

Żadnej gadki o utracie gwarancji nie było. A czy była kartka, że wolno stosować olej ten i ten bez ryzyka utraty gwarancji, którą to podpieczętowali i podpisali? Nie. Zatem przy ewentualnej awarii czy coś nie masz żadnej podkładki, że wolno stosować było inny olej. I dupa.
Może to "ściema" aby kupować produkt po zawyżonych cenach. Nawet prawie napewno. Ale czy ktokolwiek z Was wie co znaczy norma FIATa, którą spełnia tylko Selenia? Nie. A jeśli ta norma polega na dodaniu kompletnie nieistotnego dla silnika i jego ochrony dodatku ale to dodatkowe coś jest wykrywane przy badaniu próbki oleju? I dzięki temu własnie FIAT mógłby unieważnić gwarancję?
Moim zdaniem to całkiem możliwe. Zarabiają na kupnie oleju Selenia a jeśli nie kupujesz to zarabiają na unieważnianiu gwarancji przez zupełnie nieistotny dodatek w oleju Selenia.

PS>To nie mój wymysł. Rozmawiałem z kumplem z serwisu Forda przy okazji przeglądu Transita i mi właśnie to powiedział, gdy pytałem co sądzi o olejach silnikowych. Postanowiłem się z Wami tym podzielić.

No cóż... Polska być dziwny kraj... teoretycznie wszystko jest możliwe, jakkolwiek powyższe wypowiedzi mnie nie przekonują. Troszkę trąci to histerią... taką "babską"...

Mój już po gwarancji... mnie temat nie dotyczy

PS. Sprawdziłem... Selenia K to faktycznie pełen syntetyk, czyli serwis troszku mijał się z prawdą... jak to serwis... może mieli dużo zlewek olejowych w beczkach po Mobilu

aixen pisze:A jakie to ma znaczenie... wymiana w "serwisie fabrycznym", "olej dedykowany przez serwis"... nie bardzo rozumiem porównanie z ogórkami

A masz w książce gwarancyjnej albo na FV zapis, że olej "dedykowany, zalecany, polecany, rekomendowany" przez serwis do tego silnika?

[ Dodano: |25 Cze 2010|, o 23:24 ]

duskap pisze:Ale czy ktokolwiek z Was wie co znaczy norma FIATa

Przeczytaj może jeszcze raz instrukcję obsługi.... coś się tak uczepił tej normy? Może norma dotyczy technologii otrzymywania oleju (proces rafinacji itp.) a nie samej jakości?

Generalnie trzeba lać olej wg zaleceń instrukcji obsługi, a tam nigdzie nie ma wzmianki, że nie można lać oleju innego producenta. Oczywiście jest zapis, że jeżeli silnik zostanie zalany olejem o klasie jakościowej niższej niż... to może to doprowadzić do awarii silnika i utraty gwarancji - ale o normie wewnętrznej Fiata zapisu już brak. Nikt z nas nie dostał dokumentu, że nie wolno lać innego oleju niż Selenia. I jest to podstawa prawna do roszczeń w przypadku awarii. Jeżeli nie można by było lać oleju innej marki, to Ty jako użytkownik powinieneś zostać o tym powiadomiony... tym bardziej, jeżeli samochód jest jeszcze na gwarancji z której zamierzasz korzystać.

Także nie rozpędzałbym się z tą normą... która dla szarego Kowalskiego nie jest znana..