LINEA KLUB POLSKA

Q, will, pawel 1_c - dzięki bardzo za rady. Pojadę do ASO, niech przynajmniej zerkną.

Pozdrawiam,
BTS

borntoslide pisze:dzięki bardzo za rady.

Nie ma za co, jesteśmy tu po to by sobie wzajemnie pomagać.

borntoslide, jak zawsze uczulam żeby być cały czas przy samochodzie. jest za nowy żeby spece z ASO cos w nim popsuli

Przeczytałem wasze posty i doszłem do wniosku że to falowanie nie tylko występuje przy minusowych temp. mnie to dopadło dzis a na zewnatrz jest około + 10 więc nie ma chyba na to reguły ?

daro70 pisze:Przeczytałem wasze posty i doszłem do wniosku że to falowanie nie tylko występuje przy minusowych temp.

w moim przypadku tak, teraz mamy w miarę ciepło i falowanie zniknęło i tak co roku na wiosnę żegnam a na zimę witam daro70 nie przejmuj się samo przyszło samo pójdzie, chyba że coś z twoja przepustnicą zaczęło się źle dziać.

daro70, bo zasyfioną masz odmę. Musi się "przedmuchać" a falowanie powinno minąć. Czasem to długo trwa. A czasem nic nie pomaga

duskap pisze:bo zasyfioną masz odmę.

a to na pewno, albo trzeba przeczyścić albo przegonić Linkę na trasie to trochę wypluje tego szlamu., tutaj zobaczysz jaki syf się zbiera http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic ... c&start=60" onclick="window.open(this.href);return false; prześledź sobie cały ten watek od samego początku

pawe1_c pisze:a to na pewno, albo trzeba przeczyścić albo przegonić Linkę na trasie to trochę wypluje tego szlamu.,

no i pomogło miałem trasę w weekend i kawałkami 150 -160 km/h pojechałem i jak ręką odjął

Podczas ujemnych temperatur falowanie obrotów silnika dopadło i mnie. Przeczyściłem przepustnicę, dużą odmę oraz czujnik map sensor (było, co czyścić odma całkowicie zalepiona). Niestety falowanie zostało, pomyślałem, że muszę poczekać na dodatnią temperaturę i przegonić samochód. Falowanie było coraz bardziej dokuczliwe i pojawiał się komunikat sprawdź silnik. Odłączanie akumulatora i inne sposoby przeczytane na forach nie pomagały, zostało tylko podjechanie do ASO i adaptacja przepustnicy. I to było dobrze wydane 120 zł teraz silnik pracuj tak jak powinien.

byłeś przy tym? czym oni to robią?

emmer, adaptację robi się przez komputer podłączony do auta, powinno dać się to zrobić ELMem i MESem

Nie byłem przy tym, ale było to podłączenie pod komputer.
Aby prawidłowo przeprowadzić procedurę adaptacji przepustnicy, muszą zostać spełnione następujące warunki:
► Brak błędów w pamięci sterownika silnika.
► Napięcie akumulatora przynajmniej 11.5 V
► Przepustnica w pozycji: "Bieg jałowy" (noga z gazu).
► Przepustnica czysta!
► Wyłączone urządzenia elektryczne pobierające dużą ilość energii (ogrzewanie szyb, foteli, klimatyzacja, oświetlenie zewnętrzne)
► Temperatura płynu chłodzącego pomiędzy 5 a 95ºC

czyli operacja do wykonania w warunkach domowych. kolejny zabieg na zlot

Na zlot to raczej nie, całe szczęście wahania obrotów występują w porze zimowej, w lecie to raczej nikomu wahania nie występowały. A na zlocie to tylko na sucho można się do tego przymierzyć bez efektu falowania bo raczej nikomu falować nie będą.

falowania nie będzie ale adaptacje można zrobić