LINEA KLUB POLSKA

Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Jak zderzak opadł to mogłeś urwać zaczep w lampie.

Pierwsze co zrobiłem to za lampę czy się nie rusza i po otworzeniu maski dokładnie ją obejrzałem od wewnątrz, na pierwszy rzut oka nie widać by było coś urwane.

No to niezły shit tu widzę... i weź tu nie przp... teściowi Ale na miejscu teścia chyba bym sie nie pierniczył tylko spisałbym oświadczenie i auto do naprawy w rozliczeniu bezgotówkowym, bo teraz to takie kombinacje będą... a to się wyklepie, to się wypoleruje i będzie pan zadowolony... ehhh, nie ma to jak rodzinka Wsapółczuję cichy, bo żeby to jeszcze jakiś gość na mieście narobił, to nie było by kwestii - oświadczenie lub policja i temat załatwiony, a tutaj... mam nadzieję, że teść podejdzie konkretnie do tematu, trzymam kciuki

Nie wiem czy wystarczy polerka i malowanie ubytków, mi tak samo zrobił sąsiad na parkingu tylko że lewa strona, zderzak wyglądał identycznie zarysowany nawet też wypadła kratka od halogenów, po oględzinach w ASO okazało się że wewnątrz zderzaka są pourywane zatrzaski i zderzak do wymiany, wymiana zderzaka i lakierowanie sąsiada kosztowała 1900zł, oczywiście z jego ubezpieczenia.

...żeby to teściowa zrobiła to byłoby bardziej zrozumiałe, ale teściu
cichy, coś Ty zrobił, że tak podpadłeś
...a tak na serio to współczuję kłopotu

krakus02 pisze:...
cichy, coś Ty zrobił, że tak podpadłeś

Jak co Córkę Tacie porwał

Niestety, kolejny pech nie ominął Linei. Tym razem u Nas w Knurowie. Nie wiem czy to auto kogoś od Nas czy przyjezdne. Link: http://miastoknurow.pl/8452,dwa-samocho ... tykul.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Jest dwóch klubowiczów, ale.. jedna bordo ,a druga jest w podobnym kolorze tylko EMOTION. NA zdjęciu ACTIV lub Fresch. Nie mniej jednak szkoda :(

No i u mnie się trochę zesr.ło
Ściągnęło mnie dzisiaj na zajeb..sty krawężnik uderzyłem kołem przednim i przestawiło całe koło do tyłu, felga cała poobdzierana z wgnieceniami , kierownica krzywo jak jasna chole..ra, jechałem tak 1 km do domu i przy delikatnym skręcie opona trze o nadkole, coś stuka puka, jeszcze trochę zderzak przy kole otarty od krawężnika
Lawetą zawieziony do serwisu i teraz bez auta bo zastępczych brak
AC pójdzie w ruch i zniżki. Oj bylo

ja jebe kuźwa aż żal patrzeć...współczuje na maxa!

Współczuję, będzie drogo. Chyba skrzywiłeś wahacz.

Przykra sprawa współczuje

No nic tylko współczuć... ostro przypierdzieliłeś Rafcio w ten krawężnik

roboty od groma, miałem podobnie w poldku, nieciekawa robota :/

Ojojoj Niech ta zima się już skończy.

Mam nadzieje Rafciu że masz AC. No szkoda niby niepozorny krawężnik a jakie szkody współczuję.