LINEA KLUB POLSKA

CrazyKetchup pisze:najgorzej że to górna najsłabiej dostępna.

Ja dodatkowo przy odkręcaniu motylków odchylam jeszcze część tapicerki boku bagażnika przy lampie, wtedy nie kaleczę łapy o ostre krawędzie tego twardego filcu i mam łatwiejszy dostęp do śrub .

Nie rozumiem jednego. Dlaczego używacie nakrętek motylkowych. Jak mnie się spaliła żarówka z tyłu to miałem również pocięte łapy podczas odkręcania. Oczywiście w instrukcji napisali że są 2 śruby, w rzeczywistości 3. Faktycznie do tego jest potrzebny specjalny klucz. Fabryczny klucz znalazłem w czarnej wkładce dodawanej w środku koła zapasowego. Wygląda on następująco

Ale operowanie tym kluczem jest nie wygodne. Dlatego zmiana na motylki.

Dla mnie jest wystarczająco dobry. Pierwszy raz jak wymieniałem żarówkę to trwało 1,5 godziny. Obecnie robię to w 10 minut

WOW, ja po pierwszym razie miałam dość i raczej słownik mocno rozbudowałam... Teraz robię to z zamkniętymi oczami

Z zamkniętymi oczami to życie nauczyło mnie tylko składać Kałasznikowa

A mnie się wydaje, że jest jeszcze jedna rzecz którą robisz z zamkniętymi oczami

Tara78 pisze:WOW, ja po pierwszym razie miałam dość i raczej słownik mocno rozbudowałam...

a ja się dowiedziałem, że bardzo dobrze znam łacinę....

Ideą założenia motylków było ułatwienie sobie życia, i nikt mi nie wmówi, że lepiej i wygodniej odkręca się ORYGINALNE śruby tym ORYGINALNYM niby kluczem Szpiegusek1, doskonale znamy ten przyrząd ze zdjęcia a jeszcze dodatkowo Co powiem, że drugi jego koniec służy do "łatwiejszego" wkładania śrub w koła A odnośnie motylków - u siebie nie zauważyłem kompletnie żadnych problemów z ich odkręcaniem

A ja dzisiaj , mając w miejscu koła zapasowego butlę LPG, wypierniczyłem z bagażnika pełnowymiarowe koło zapasowe i włożyłem dojazdówkę "by Tomek":) Przed wakacjami zyskałem dużo miejsca:)

mwas pisze:Ideą założenia motylków było ułatwienie sobie życia, i nikt mi nie wmówi, że lepiej i wygodniej odkręca się ORYGINALNE śruby tym ORYGINALNYM niby kluczem Szpiegusek1, doskonale znamy ten przyrząd ze zdjęcia a jeszcze dodatkowo Co powiem, że drugi jego koniec służy do "łatwiejszego" wkładania śrub w koła A odnośnie motylków - u siebie nie zauważyłem kompletnie żadnych problemów z ich odkręcaniem

Być może to przez podkładki sprężynujące, a może takie moje szczęście - nie wiem ale nich nikt nie mówi że motylki szybciej odkręcą się niż odpowiednim kluczem nasadowym za 3 zł czy 7 zł. Wrzucasz taki klucz w kufer i niech leży czeka nawet niech 10 zł z fajką kosztuje to nie majątek a cena podobna jak nowe motylki inne cuda.

Leszek1234, podaj więcej info. Rozmiar, gdzie kupiłeś, foto...

Tara78 - założyłem , że nie będę kupował "wysyłkowo" i kupiłem w sąsiedniej miejscowości przez portal sprzedajemy.pl (ale szukałem też na olx.pl i allegro, gumtree). Fiatowska dojazdówka (chyba z Punto) rozmiar R14 105/70 rozstaw śrub 4x98 za 55zł (trochę podrapane ale guma w bardzo dobrym stanie). Jest to najmniejsze dostępne kółko (nie licząc 13") ale większe też ładnie wchodzą na oparcie tylnej kanapy (przymierzałem np.15" 135/80) I uwaga : w ogłoszeniach jedni zamieszczają te kółka jako "dojazdówka, koło dojazdowe" a inni jako "koło zapasowe" - trzeba szukać pod obydwoma tymi hasłami z dopiskiem "fiat" lub "4x98"

Szpiegusek1 pisze:Z zamkniętymi oczami to życie nauczyło mnie tylko składać Kałasznikowa

Coraz ich mniej, w szybkim tempie zastępuje je beryl.

Do bagażnika zaniosłam łom i młotek...