Strona 255 z 625

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 08 cze 2014, 2:05
autor: CrazyKetchup
Ja dzisiaj - znaczy się wczoraj w sobotę odważyłem się pierwszy raz twardy wosk położyć. Nie taki diabeł zły jak go malują - tak się rozpędziłem że nawet x2 razy wosk położyłem :) .
Może trochę ochroni przed g... ptasimi lakier :
Obrazek

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 08 cze 2014, 9:35
autor: leszek1234
Tara - widziałem w Biedronce za fajną cenę (70zł) taką przetwornicę 12/230V, myślałem o wykorzystaniu tego do awaryjnego zasilania pieca CO. Podpowiedz, do czego to jeszcze stosować?

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 08 cze 2014, 13:08
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Kumpel kupił wypaśniego Karchera i pastwiliśmy się wczoraj nad naszymi samochodami. Do tego lekka polerka, wosk i Lina wygląda jak fura Tomka :)
Ale odkryłem duży parkingowy wgniot na tylnych drzwiach. Ktoś tak solidnie walnął, że swoj lakier zostawił. Muszę poszukać jakiegoś dobrego magika w okolicy. Ktoś może zna dobry warsztat na śląsku?

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 08 cze 2014, 15:49
autor: mpsfc
Kupiłem magiczny wosk Tomka :zlośnik Ale będzie jazda jak przyjdzie paczka :luzak

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 08 cze 2014, 16:39
autor: CrazyKetchup
mpsfc pisze:Kupiłem magiczny wosk Tomka :zlośnik Ale będzie jazda jak przyjdzie paczka :luzak
A możecie zdradzić jaki to jest magiczny wosk Tomka :) ?

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 08 cze 2014, 18:51
autor: Tara78
Właśnie ja też chciałabym wiedzieć… jaki to wosk.
Leszek1234 to właśnie ta z Biedry :). Wykorzystać ją możesz do podpięcie zasilacza do laptopa w samochodzie do ładowania innych rzeczy, które nie mają stałego 12V. Przetwornica zamienia stałe 12V na zmienne 230V. Zastosowań, myślę jest wiele. Tak naprawdę, to ja też dopiero będę rozgryzać to urządzenie.

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 08 cze 2014, 20:21
autor: Tomek
CrazyKetchup pisze:
mpsfc pisze:Kupiłem magiczny wosk Tomka :zlośnik Ale będzie jazda jak przyjdzie paczka :luzak
A możecie zdradzić jaki to jest magiczny wosk Tomka :) ?
Effectal Crystal Wax...
Tutaj, ostatni post na stronie:
http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic ... 9&start=60
Środek do szybkiego ogarnięcia auta, i bez bólu rąk.

Marek, jeżeli kupiłeś tego Effectala w formie różowego mleczka, to dolej do niego trochę benzyny ekstrakcyjnej. Powinien mieć płynną konsystencję, i wtedy przyjemniej się nim pracuje.

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 08 cze 2014, 21:20
autor: leszek1234
Tara78 - dałaś czadu z tym przetwarzaniem 12 na 230V :ryczy Ale dzięki za odpowiedź. Miałem to urządzenie w kamperze i praktycznie nie używałem , dlatego pytałem o ewentualne wykorzystanie.. No, zasilanie laptopa - OK. ale ja właśnie staram się odzwyczajać dzieci od komputera na wczasach (a najlepiej jest robić to "z przyczyn obiektywnych", żeby nie być tym "ZŁYM" :ink

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 08 cze 2014, 22:35
autor: CrazyKetchup
Dzięki za namiar ja tam jednak przez moje "zasrane" środowisko wkoło domu ( stada srajusów skrzydlatych) w twarde woski pójdę żeby warstwa ochrony przed chemią była.

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 09 cze 2014, 8:37
autor: Tara78
Leszek1234, no a jak miałam to napisać :)
Ja też raczej nie używam na wczasach kompa, ale czasami Jarek nawet na wakacjach musi popracować a wtedy jest potrzebny zasilacz do lapka chociażby na czas przemieszczania się z jednej wakacyjnej atrakcji na inną :) Ma specyficzną pracę i nie ważne gdzie jest (może pracować z dowolnego miejsca) ale musi czasami być online. :) i wtedy przydaje się przetwornica. Niestety nie zawsze bateria wytrzymuje tyle ile powinna :)

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 09 cze 2014, 9:08
autor: emmer
pod fotel pasażera wlezie? albo jak u Tomka wzmacniacz - pod schowek.

do pieca :pomysli - sinusa to daje?

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 09 cze 2014, 12:00
autor: Tara78
pod fotel włazi :)

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 10 cze 2014, 16:40
autor: CrazyKetchup
A ja się właśnie wk... na patent z motylkami do tylnych świateł - jakiś czas temu pozmieniałem, pozakładałem z podkładami sprężynującymi i efekt jest taki że paluchy mam postrącane a jednego motylka nie odkręciłem dzisiaj . Jak uda mi się to rozkręcić za pomocą kombinerek to wracam do fabrycznych nakrętek, końcówkę nasadową przedłużoną 10 nabyłem za 7 zł, jakaś terkotka się w domu znajdzie wrzucę do kufra niech jeździ. Jeżeli w lato mam problemy z tymi motylkami co dopiero przy dużym mrozie w zimie chyba że nie dokręcaliście do oporu ?

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 10 cze 2014, 17:03
autor: adamson
Jak by to określić ... ?
Do oporu, ale z czuciem, przynajmniej ja tak zrobiłem. Tydzień temu wymieniałem lewą cofania i nie miałem problemów.

Wysłane z SONY Xperia J

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 10 cze 2014, 17:14
autor: CrazyKetchup
Może miałem za mało "czucia" i dokręciłem mocniej - efekt jest teraz taki że jest lekki ruch w stronę zakręcania - powrót i koniec paluch z odciśniętym motylkiem - najgorzej że to górna najsłabiej dostępna. Nie wiem podkładka sprężynująca blokuje - pierwszy raz coś takiego widzę :(.