LINEA KLUB POLSKA

Dzięki Maćku. Właśnie chodziło mi o opinię kogoś, kto używał jednych i drugich i może porównać. Pylenie nie jest dla mnie ważne - najważniejsza jest skuteczność hamowania. Mam wrażenie, że auto jak było jeszcze na fabrycznym komplecie (tarcze/klocki) to hamowało wręcz niesamowicie dobrze. I był to zestaw bardzo trwały. Ciekawe co to było. Nigdy potem już nie miałem takiego wrażenia. Tęsknię za tamtym uczuciem ;)
A co do klocków kolega Zibi wzbudził u mnie ciekawość opinią, żeby wybrać klocki mające mniejszej wielkości kawałki metalu w okładzinie - nigdy bym o tym nie pomyślał. Ale dlaczego? Teraz wiem. Te z dużymi "gryzą" tarczę. Poczytałem i podsyłam linka jeśli ktoś ma wiedzę równie małą jak ja i chce coś wiedzieć o różnicach w składzie okładzin ciernych.
Dzięki Zbyszku:)
https://brakestock.pl/news/view-jak-czy ... lcowe.html
a tutaj ranking klocków jakość/cena
https://brakestock.pl/news/view-ranking ... owych.html

................................................................................................
już mam klocki i mogę porównać . TWR GDB1483 - za 100zł , LPR 05P764 - za 60zł.
A wiec TWR są z jednolitej ciemnej masy, są gładkie w dotyku, bez widocznych gołym okiem cząstek metalu, maja znacznie większą powierzchnię przylegania do tarczy (LPR mają duże sfazowanie gdzie ta powierzchnia cierna nie dotyka tarczy) , TWR w komplecie mają 4 śruby do prowadnic. LPR są jasne, z widocznymi fragmentami drobinek metalu, w dotyku powierzchnia jest ostra, szorstka, W komplecie LPR nie ma nic poza klockami. No i co raczej nieważne LPR jakoś tak śmierdzą starą rybą;) Chciałem pierwotnie założyć LPR ale z uwagi na ich znacząco mniejszą powierzchnię styku z tarczą i wrażenie, że bardziej będą kaleczyć tarczę decyduję się na TWR. Poniżej foty. Na zdjęciu bokiem jest zniekształcenie i wydaje się, że LPR jest cały mniejszy ale tak nie jest - całkowity rozmiar (długość) jest identyczna. No może szerokość LPR mają 1 mm węższą.

LPRy są bardzo twarde - często piszczą, ale żywotność mają przyzwoitą. TRW za to są bardziej "miękkie". Tak trwałego zestawu jak fabryczny nie kupisz. Omijać Textara i Boscha bo ostatnio pełno narzekań i zwrotów na to.

Ja posiadam tracze Rotinger i od 2 miesięcy klocki Ferodo na początku musiałem się przyzwyczaić po zmianie z gratisowych Steinhof. Pięknie wytrącają prędkość, pylą umiarkowanie. Najmniej pylące jak pamiętam miałem Delphi.