Strona 25 z 49
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
: 27 sty 2015, 9:30
autor: darkkam
Oczywiście że naprawiam bezgotówkowo ale kwota którą przyznali to wystarcza na naprawę tylnego zderzaka wraz ze wzmocnieniem (patrz poprzednie bum), mam nadzieje ze jest to kwota bezsporna. Także po przedstawieniu kosztorysu naprawy przez ASO, wybulą resztę kasy.
Wczoraj zrobiłem sobie wycenę autka wg Eurotax wyszło ze auto warte 23.200 a po korektach użytkownika 22.100 tak wiec nawet jeśli naprawa zamknie się w 10K nie może być mowy o naprawie ekonomicznie nieuzasadnionej (takie ulubione okreslenie T.U.

)
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
: 27 sty 2015, 9:45
autor: mwas
darkkam, naprawiasz auto z OC sprawcy i rozliczasz się bezgotówkowo, więc tak na prawdę nie interesują Cię jakieś wyliczenia rzeczoznawcy z TU...

Serwis wykonuje naprawę i wystawia za to fakturę, za którą finalnie płaci TU a w ilu się to zamknie... to dopiero po naprawie będzie wiadomo

Ja obstawiam, ze u mnie koszt naprawy też będzie niemały

Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
: 27 sty 2015, 10:18
autor: leszek1234
W uzupełnieniu do tego co napisał
mwas - darkham , z OC sprawcy naprawiamy do wartości auta , czyli możesz naprawić nawet za 20tys.zł , tak więc nie masz co oszczędzać na naprawie

Do tego możesz na koszt sprawcy brać auto zastępcze jeśli
ustnie potrafisz to uzasadnić (nie musisz nic dokumentować)
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
: 27 sty 2015, 11:13
autor: adamson
mwas pisze:darkkam, naprawiasz auto z OC sprawcy i rozliczasz się bezgotówkowo, więc tak na prawdę nie interesują Cię jakieś wyliczenia rzeczoznawcy z TU...

Serwis wykonuje naprawę i wystawia za to fakturę, za którą finalnie płaci TU a w ilu się to zamknie... to dopiero po naprawie będzie wiadomo

Dokładnie, tak jak pisze Maciek

Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
: 27 sty 2015, 11:14
autor: darkkam
mwas pisze:darkkam, Ja obstawiam, ze u mnie koszt naprawy też będzie niemały

Rozmawiałem właśnie z ASO to powiedzieli ze koszt może się zamknąć dwa do trzech razy więcej od podanej kwoty
leszek1234 pisze: Do tego możesz na koszt sprawcy brać auto zastępcze jeśli ustnie potrafisz to uzasadnić (nie musisz nic dokumentować)
Wiem

już to przerabiałem, kiedy zdawałem auto zastępcze pisałem oświadczenie ze auto potrzebne było do dojazdów do pracy jak i przemieszczania się w jej trakcie.
Dodam ze jeszcze przysługuje odszkodowanie i zadośćuczynienie z OC sprawcy, zwrot utraconych zarobków w wyniku zwolnienia kosztów leczenia wizyt u lekarzy specjalistów zwrot kosztów lawety i parkingu strzeżonego gdzie auto zostało wywiezione na wniosek policji, zwrot kosztów wydania tablic próbnych i przeglądu po naprawie.
Właśnie najlepsze jest w tym wszystkim to, że po naprawie muszę wystąpić o wydanie tablic próbnych aby zrobić przegląd po drugiej stronie ulicy

kiedyś w ASO na miejscu mieli swoją stacje diagnostyczna i nie było mowy o jakichś tablicach - no ale coż miasto też musi swoje zarobić.
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
: 27 sty 2015, 11:27
autor: mwas
Próbne tablice

A na co to komu

Przecież nie przerejestrowujesz auta

Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
: 27 sty 2015, 11:36
autor: darkkam
mwas - taka jest procedura (bynajmniej we wrocku) po zatrzymaniu dowodu rejestracyjnego dzwoniłem dowiadywałem się. Musze udać się z moimi tablicami do wydziału komunikacji, tam wniosek o tablice próbne (czasowe) i jak je otrzymam dopiero mogę wyjechać autem do diagnosty. Po pomyślnym badaniu znów do wydziału komunikacji zdać próbne (czasowe) rejestracje i odebrać zatrzymany dowód rejestracyjny. Masakra jakaś.
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
: 27 sty 2015, 11:39
autor: leszek1234
Jakie próbne tablice do przeglądu

Samochód na lawetę i dowozisz do przeglądu , po przeglądzie zostawiasz na parkingu przy stacji diagnostycznej i lecisz po dowód rejestracyjny do wydz. komunikacji ( z papierkiem o pomyślnym badaniu). Wracasz z dowodem rejestracyjnym i wsiadasz legalnie w auto

Koszt lawety z ubezpieczenia sprawcy.
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
: 27 sty 2015, 12:19
autor: mwas
A jeśli stacja diagnostyczna jest po przeciwnej stronie ulicy to umówmy się... kto się będzie bawił w lawetę

Wydaje mi się dokładnie tak, jak pisze
leszek - próbne numery mogą być Ci potrzebne jedynie, żeby móc się przemieścić autem, ale jeśli dostraczysz auto na własną rękę do diagnosty i dostaniesz od niego kwit o pozytywnym wyniku badania technicznego, to po cholerę jeszcze dodatkowo komplikowac sobie życie... z tym kwitem do urzędu po odbiór dowodu rejestracyjnego i... to chyba w zasadzie tyle !
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
: 27 sty 2015, 23:16
autor: marcin24
mwas pisze:A jeśli stacja diagnostyczna jest po przeciwnej stronie ulicy to umówmy się... kto się będzie bawił w lawetę

Wydaje mi się dokładnie tak, jak pisze
leszek - próbne numery mogą być Ci potrzebne jedynie, żeby móc się przemieścić autem, ale jeśli dostraczysz auto na własną rękę do diagnosty i dostaniesz od niego kwit o pozytywnym wyniku badania technicznego, to po cholerę jeszcze dodatkowo komplikowac sobie życie... z tym kwitem do urzędu po odbiór dowodu rejestracyjnego i... to chyba w zasadzie tyle !
Też tak myślę.
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
: 28 sty 2015, 0:45
autor: smak56
mwas pisze:A jeśli stacja diagnostyczna jest po przeciwnej stronie ulicy to umówmy się... kto się będzie bawił w lawetę

ale jeśli dostraczysz auto na własną rękę do diagnosty i dostaniesz od niego kwit o pozytywnym wyniku badania technicznego, to po cholerę jeszcze dodatkowo komplikowac sobie życie... z tym kwitem do urzędu po odbiór dowodu rejestracyjnego i... to chyba w zasadzie tyle !
Tak jak piszesz, ale nie dotyczy Wrocławia

;
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... 2XqALKo0Yw" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
: 28 sty 2015, 8:09
autor: leszek1234
słowem kluczem jest tutaj "badanie okresowe" i tego dotyczą te utrudnienia. Po wypadku to jest zwykłe badanie techniczne (nie jest wbijane w dowód rejestracyjny i nie wpływa na termin badania okresowego - no chyba, że za takowy zapłacimy).
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
: 28 sty 2015, 8:39
autor: mwas
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
: 28 sty 2015, 8:40
autor: darkkam
Jest tak jak pisałem, i tak jak
smak56 podał link do artykułu. Dzwoniłem na stacje diagnostyczną, potwierdzono mam przyjechać z tymczasowym dowodem rej., dzwoniłem do wydziału komunikacji też mnie poinformowano że bez takiej procedury i tu podkreślono
nigdzie we Wrocławiu nie zrobię przeglądu.
Jedno rozporządzenie ministra infrastruktury, a wiele interpretacji.
Aż chce się zacytować:
"Żyję w kraju w którym wszyscy chcą mnie zrobić w .... za moją kasę." (Strachy na lachy)
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
: 28 sty 2015, 9:25
autor: Tomek
Szaleństwo
