LINEA KLUB POLSKA

duskap pisze:Są identyczne z wyglądu jak stare. Przynajmniej po zamontowaniu na aucie są identyczne. Kolor też. Bardziej przylegają z tego co mi się wydaje.

Mi jak w zeszłym roku wymieniali 2 raz bałwanki to teraz mam takie żółtawe i nie stuka

Coval pisze:Ja kupowałem do przodu za 49zł kpl. cena w sklepie ASO. To było na jesień 2010 więc nie wiem której generacji są.

]

Coval kupowałeś bałwanki
a co z gwarancją przecież jeszcze masz

sebastianc78 pisze:Coval kupowałeś bałwanki
a co z gwarancją przecież jeszcze masz

W styczniu 2010 Ganinex Katowice usunął stuki przedniego zawieszenia wymontowując bałwanki, oczywiście nie informując mnie o tym. Innymi słowy oddał auto niekompletne, czyli okradł mnie z części. Jak to w zimie, jeździ się powoli i problemu nie było. A że byłem z tym problemem kilka razy w innym ASO i nie wiedzieli co stuka, to nawet Ganinex na naszym forum pochwaliłem.
W lato przy szybszej jeździe nawet podczas dużego bujnięcia zawieszenie dobijało z potężnym hukiem. Jechaliśmy razem do Tarnowskich Gór na zlot i słyszałeś jak walnęło na niedużym wyboju. Na przejazdach kolejowych rowerzyści mnie wyprzedzali, tak musiałem wolno dziury pokonywać. Byłem u nich w tej sprawie i kończyło się na TTTM, lub "za szybko Pan jeździ". Założyłem nawet temat "dobijanie". Kiedy już po długim niedowierzaniu(październik 2010) dotarło do mnie, że odbojów nie mam, ciężko było by mi udowadniać, że sam nic nie gmerałem. Podpisałem w końcu po naprawie i jeździe próbnej odbiór auta w pełni sprawnego. Pewnie udało by się sprawę załatwić przez FAP, ale postanowiłem, że jeśli usterka nie jest poważna więcej do żadnego ASO auta nie oddam. Kupiłem bałwanki i wymieniłem je sam. Przy okazji rozebrałem łożyska McPhersona i je nasmarowałem, gniazda amortyzatorów też zalepiłem smarem. O tym że wiele śrub było przykręconych na oko, czyli każda z inną siłą nawet nie wspomnę.

NO tak i wszystko jasne, niestety moje zdolności mechaniczne są kiepskie i muszę polegać na równie kiepskich serwisach

Dzisiaj odebrałem Linke z serwisu!!! Odma wymieniona, łożysko amortyzatora lewy przód też - choć awaria tego łożyska wyszła dopiero podczas jazdy do serwisu i co najważniejsze ustały stuki w tylnym zawieszeniu. Odnośnie stuków obyło się bez wymiany bałwanków Powodem niepokojącego odgłosu z tylnego zawieszenia były luźne osłony amortyzatorów. Co kolwiek to znaczy stuki zniknęły i nadal śmigam na seryjnych odbojach. Oczywiście autko jak zawsze wróciło do mnie czyściutkie na zewnątrz jak i wewnątrz za co należy się plusik ASO "TORITAL TORUŃ". Jedyna niepokojąca sprawa dotyczy zbieżności koło kierownicy jest lekko przestawione w prawo. Podczas jazdy próbnej niezauważyłem tego, lecz przy powrocie do domu przy dłuższej jeździe na wprost kierownica delikatnie przekręcona jest w prawo, naprawdę delikatnie We wtorek muszę jeszcze raz podjechać do serwisu w celu wymiany głośnika (lewy przód - gra bardzo cicho), został zamówiony i wtedy poproszę o sprawdzenie zbieżności. Jeśli geometria będzie OK to dam sobie spokój ale jeśli pomiar okaże się nieprawidłowy no to przypilnuję żeby kierak ustawili na wprost. Oczywiście zdam relację

U mnie kierownica jest podobnie lekko w prawo skierowana - TTTM chyba niestety

U mnie też, ale opon póki co nie ścina, więc nie ruszam.

Wczoraj byłem w serwisie aby zdiagnozowac stuki tylnego zawieszenia i wyszło im iż to odbojniki zawieszenia tylnego, które wymienili. Za wymianę kompletu skasowali 103 pln (robocizna gratis?!), trochę mnie to zdziwiło bo moje auto jest jeszcze na gwarancji. Ale jak mi powiedziano gwarancja tego nie obejmuje. Więc jak to jest z ta gwarancja, bo jak czytam odnośnie bałwanków przednich to wymieniane sa w ramach gwarancji!?
Mam jeszcze pytanie odnośnie gwarancji. Mam auto z 2008r. kupione w lutym 2009r. serwis twierdzi iż mam 2 lata gwarancji ale jak czytam nasze forum to są auta kupione wcześniej które maja 3 lata gwarancji. Wysłałem zapytanie odnośnie tego do FAP i czekam na odpowiedź .

radek pisze:skasowali 103 pln (robocizna gratis?!)

Jak to? Oszukali Cię Po pierwsze jeśli auto jest jeszcze na gwarancji to muszą Ci usunąć tą usterkę za darmo!!! Po drugie odboje na pewno nie kosztują 103 zł tak więc robocizna też została policzona Co do gwarancji na trzeci rok, to ja miałem wklejony certyfikat "Linea dla Ciebie" - czy jakoś tak, co już znaczyło że gwarancja jest na trzy lata, oprócz tego po roku użytkowania dostałem jeszcze pisemko do domu o przedłużeniu gwarancji na trzeci rok. Ciekawy jestem co Ci odpowie FAP. Ja bym żądał zwrotu kasiory jeżeli masz ważną gwarancję.

Ja bym żądał zwrotu kasiory jeżeli masz ważną gwarancję.

Ja też bym żądał zwrot kasy bo Cię oszukali

Odboje tylne miałem wymieniane trzy razy. Zawsze w ramach gwarancji.

Stuki stukami, wiadomo - bałwanki albo osłony amortyzatorów, ale co ze skrzypieniem? Jak wymieniałem koła na zimowe i u wulkanizatora podnosili mi auto, to rozległo się jedno przeciągłe i żałosne skrzypienie. Przez chwilę się łudziłem że to ten podnośnik tak skrzypi, ale po co się oszukiwać? I jak tu się dziwić że coś skrzypi podczas jazdy? :-/

Wczoraj byłem w serwisie aby zdiagnozowac stuki tylnego zawieszenia i wyszło im iż to odbojniki zawieszenia tylnego, które wymienili. Za wymianę kompletu skasowali 103 pln (robocizna gratis?!

Ale Cię stukneli na kasę.
Jedź i niech kasę oddają bo wytoczysz im proces za złodziejstwo.
Odnośnie gwarancji to mam taki sam samochód 2008 kupiony styczeń 2009 i ma trzy lata gwarancji.
Sprawdziłem to na 100% podczas ostatniego przeglądu gwarancyjnego.

Odnośnie gwarancji to mam taki sam samochód 2008 kupiony styczeń 2009 i ma trzy lata gwarancji.
Sprawdziłem tona 100% podczas ostatniego przeglądu gwarancyjnego.

Było i tak i tak. Ja kupiłem w kwietniu 2009 rocznik 2008, gwarancja 2 lata. Według serwisu moje auto nie ma tej promocyjnej dodatkowej gwarancji, nie załapało się na akcję "Linea dla Ciebie".

OSZUKALI CIĘ!! Również miałem wymieniane za darmo. Krakus02 właśnie jest na wymianie bałwanków z tyłu i też za darmo. NIE ODPUSZCZAJ IM!!
Co do gwarancji to chyba zależało właśnie od tego jaka promocja była na dany egzemplarz. Bo nie wszystkie z 2008 dostawały 3 letnią gwarancję. Może do połowy roku miały 2 a potem 3? Nie wiem dokładnie.