LINEA KLUB POLSKA

Tylko nie klej za blisko katalizatora bo się zapali.

Tomek pisze:Pięknie
Ciekawe jakie miny będą mieli mechanicy przy wymianie oleju

Hehe, dziś mechanik pierwsze co powiedział to, kur.....a a kto to wymyślił, uśmiałem się trochę .

Moje pytanie brzmi, czy ktoś takową posiada w swoim aucie? Naczytałem się trochę w necie, że silnik lubi się strasznie zabrudzić. Miałem wcześniej kilka samochodów, zawsze bez osłony i nigdy nie miałem kłopotów z zasyfionym silnikiem. To moja pierwsza zima z Linką, jak na razie wielkiego syfu to ja tam nie widzę. Czy mieliście takie problemy? A jeżeli tak, to może macie jakieś namiary, gdzie taką osłonę można kupić za jakąś rozsądną cenę. Ja tak na szybko znalazłem coś, ale cena prawie 800zł trochę mnie zniechęca. Oczywiście mam na myśli stalowe, bo plastikowe podobno się odkształcają.

trebor; ten temat jest nam znany i mocno przerobiony, korzystaj http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic ... na+silnika" onclick="window.open(this.href);return false;"
A tak na marginesie: na stronie głównej jest funkcja SZUKAJ - wpisz zdanie lub słowo, które Cię interesuje a masz wszystko jak w bibliotece.

Dzięki. Cholera, nie zauważyłem tematu, a przecież jest na pierwszej stronie.

No to połączone, i można kontynuować dyskusję.

czasami trafiają się perełki na All... ja swoją metalową oryginalną kupiłam za 350zł więc warto poszukać/poczekać, mój T-Jet chyba bardziej zadowolony bo jak przycieram to osłoną a nie czymś innym. Plastikowa niestety się zdeformowała i poszarpała szybko.

Nie jest to sprawa gardłowa, więc poczekam, może faktycznie coś się trafi.

do tego czasu załóż plastikową. potem bez ciśnienia kilka lat możesz szukać na allegro

Pomyślę, pomyślę.

[quote="trebor"][/quote]

Zapytaj tego gościa na ALLEGRO

http://allegro.pl/show_user.php?uid=7008886

Może Ci pomoże

Tak,tak, mam już nawet numer telefonu wklepany. Ostatnio właśnie zauważyłem w jednym z wątków te namiary.
Chwilowo się wstrzymuję, bo mam inne wydatki.
Mimo wszystko wolałbym od razu założyć metalową i z głowy. A pewnie minimum to jakieś 350-400 zł. Tak myślę.
No chyba że krzyknie z 600, to sobie odpuszczę i pomyślę nad plastikiem.

ja to wydedukowałem tak:

metal - 350 zł
plastik - 80 zł

to nam daje 4 - 5 z tworzywa w cenie metalowej. nie pamiętam ile moja pierwsza wytrzymała ale było to grubo ponad 3 lata. od bidy masz wynik ponad - 12 lat

dlatego, po raz kolejny zagościła u mnie z tworzywa

Mało jeżdżę ale osłona 5 lat jak nówka mam tylko jeden punkt podparcia na środku zderzaka i nic nie wisi

No, skoro jest w stanie wytrzymać minimum 3 lata, to właściwie nie ma nad czym myśleć. Czas na plastik.
Dzięki za podpowiedzi.