Strona 3 z 5

Re: Grzeją się hamulce przód po wymianie

: 08 sty 2018, 17:55
autor: zibi186
Fiacik , ja tylko nie zgadzam się z poglądem że hamulce mogą się grzać :) Oczywiście chodzi tu o konkretne grzanie , nie o cieple felgi :)
Barti 82 nie ustosunkował się , gdy napisałem o objawach źle odpowietrzonych hamulców , więc trudno powiedzieć czy są dobrze czy źle odpowietrzone .
Ja też zrozumiałem , że łożyska nie były ruszane - dałem temu wyraz w tekscie . Również zrozumiałem , że " auto można pchać dwoma palcami " , dla mnie nie znaczy to jeszcze że " wszystkie elementy układu pracują swobodnie " sorry :)
Nie udało mi się doczytać o biciu tarcz , widocznie coś przeoczyłem . Ale na logikę , gdyby tarcze bily , to raczej chyba nie daloby się pchać auta dwoma palcami , jak myślisz ? Tak , że absolutnie nie podważam kwestii właściwego odpowietrzenia układu - żebyśmy się dobrze zrozumieli :) W/g mnie ( co powtórzę ) hamulce nie mogą się grzać ile chcą . Uważam , że to nie jest ani normalne , ani zdrowe dla nich . I tylko z tym się nie zgadzam :) Pozdrawiam :)

Re: Grzeją się hamulce przód po wymianie

: 08 sty 2018, 19:28
autor: Fiacik
barti82 pisze: 05 sty 2018, 13:21 wiec nie wiem...juz i znowu przy lekkim dohamowywaniu pojawilo sie chrobotanie jakby hamulcow...
zibi186 - to z tego fragmentu postu wywnioskowałem ,że to mogą lekko ,, bić " tarcze co z kolei może powodować w czasie jazdy nadmierne grzanie , a niekoniecznie stawiać znaczący opór podczas pchania auta . Ale co by nie mówić opis tego wszystkiego i działania choćby tylko w kwestii odpowietrzania są bezsensowne .Raz jest mowa o temp. rzędu 40 - 50 stopni innym razem o stopieniu się części rękawiczki po dotknięciu tarczy a w innym poście o gorącej feldze i śrubach . I bądź tu mądry .Tak na dobrą sprawę to trzeba by było zacząć wszystko od nowa , no ale to już decyzja właściciela .
Dobrze , że tu chodzi tylko o samochód . :zlośnik

Re: Grzeją się hamulce przód po wymianie

: 08 sty 2018, 19:41
autor: zibi186
Gdyby nie fakt , że przewody hamulcowe też byly wymienione , to tak jak sugerował Kuzyn też pomyślał bym że właśnie one są winne za brak cofania się tłoczka . . . Faktycznie ciężko coś poradzić . Jednak myślę , że tylko powtórna kontrola zacisków , ewentualnie powtórne odpowietrzanie układu . . . Przecież tam nic więcej nie ma :)

Re: Grzeją się hamulce przód po wymianie

: 08 sty 2018, 20:07
autor: helletic
Nie ma co myśleć. Odpowietrz układ hamulcowy zgodnie z tym co pisali koledzy. Zaczynając od najdalszego koła od zbiorniczka płynu hamulcowego.
zibi186 pisze: 08 sty 2018, 19:41 Przecież tam nic więcej nie ma :)
no właśnie :pomysli

Re: Grzeją się hamulce przód po wymianie

: 08 sty 2018, 23:39
autor: leszek1234
mam nadzieję, że barti82 napisze nam co to było, jak już się upora z problemem (o ile mechanik będzie szczery)

Re: Grzeją się hamulce przód po wymianie

: 09 sty 2018, 18:06
autor: barti82
witam temat musze odlozyc do przyszlego tyg bo strzelilo mi w plecach jak zagladalem pod samochod wiec mam przymusowa przerwe.
Prezyzując to odpowietrzenie hamlcow bylo juz dwa razy .1-najpierw przod pozniej tyl. 2- sam przod . Mysle ze trzeba by wlasnie jeszcze raz zajrzec do tych zaciskow i porzadnie odpowietrzyc(nie wiem zaczynajac od tylnego prawego kola?)
Co do temperatury np jadac do piotrkowa w polowie trasy okolo 20 km kola letnie nawet zimne tarcze gorace. Wjechalem do piotrkowa okolo po 15km felgi gorace (sruby i srodek) wiec jakby od hamowania cos sie grzalo?
tarcze raczej bicia nie ma hamuje normalnie nie ma drgan. Lozyska nie ruszane od nowosci tzn 9 lat i 76 tys przebiegu .Ale sruba od lozysk o dziwo nie jest ciepla wiec chyba nie lozyska?. Mnie zaniepokoilo w tych hamulcach ze felga i sruby potrafia byc tak gorace ze nie da sie dotknach,Mechanicy tez to stwierdzili ze cos nie tak ale jakos niemoga sobie poradzic. Ostatnio stwierdzil ze moze cos z pompa? Napewno dam znac!!!! Pozdr

Re: Grzeją się hamulce przód po wymianie

: 09 sty 2018, 19:13
autor: helletic
Na 99% zostawił bym łożyska w spokoju. Miałem w Linei na prawdę głośne łożysko i nic się nie grzało.
Co do odpowietrzania: albo odpowietrzasz komplet kół, albo w ogóle (tak dla świętego spokoju). Zbiorniczek płynu jest z lewej strony z przodu, a więc zaczynasz:
1. koło prawe tylne
2. koło lewe tylne
3. koło prawe przednie
4. koło lewe przednie
Sprawdziłbym mechanika, czy aby na pewno dobrze założył i czy na pewno założył nowe przewody elastyczne z przodu.
Sprawdziłbym też same przewody elastyczne, bo nie zawsze nowe oznacza super.
Miałem spuchnięte oba przewody od "starości" i efekt był taki, jakbym miał opcję "hill-holder" w Linei (zapobiega staczaniu się auta z wzniesienia przy ruszaniu). Grzały się koła i hamulce. Po wymianie jak ręką odjął.
Krzywe tarcze wyczuł byś przy hamowaniu, kiedy to kierownica wpadała by w drgania - inne krzywizny niewyczuwalne na kierownicy bym olał, bo nie wpłyną na grzanie się hamulców. poza tym słyszałbyś wyraźnie jadąc z małą prędkością i otwartym oknem, że coś ociera.
Jeśli się wymądrzam, to sorrka, ale no kuźwa....to nie jakaś kosmiczna technologia, żeby nie można było dojść co powoduje grzanie się hamulców

Re: Grzeją się hamulce przód po wymianie

: 09 sty 2018, 21:38
autor: Tomek
Śledzę ten wątek z zaciekawieniem i pozwolę sobie dorzucić parę kamyczków od siebie.
Jak hamulce się grzeją to oznacza że po prostu nie odpuszczają po zdjęciu nogi z "pedała", i uważam że samo odpowietrzenie układu nie ma w tym przypadku nic do rzeczy. Zapowietrzone hamulce osłabiają hamowanie, ale w drugą stronę nie mogą już niczego złego zrobić.
Autor pisze o regenerowaniu zacisków, o tym że mechanik upiera się że tłoczki i prowadnice chodzą lekko i bez oporów, o nowych tarczach klockach i przewodach.. no dosłownie bajka i wszystko powinno działać elegancko.. a tu jednak się grzeje.
Szczerze powiem że trudno cokolwiek doradzić, bo jak pisał helletic to nie jest jakaś kosmiczna technologia, wszystko nowe a jednak coś jest nie tak.
Tak sobie pomyślałem że może przyczyny tego grzania można by poszukać w komponentach użytych do tego "remontu" hamulców.
Czy np. klocki trzymają fabryczny wymiar i czy same z siebie nie blokują się w zaciskach, czy te wszystkie blaszki wokół klocków w ogóle są, i czy są nowe czy przełożone ze starego kompletu.
Kiedyś dawno temu miałem taki przypadek że jakieś klocki trzeba było "poprawić" szlifierką, gdyż ten wysokiej klasy zamiennik wchodził w prowadnice zacisku z dużym oporem i nie miał prawa poprawnie pracować.. ale to było ze 20 lat temu..

Re: Grzeją się hamulce przód po wymianie

: 09 sty 2018, 22:37
autor: rs8
Ja proponuję zmienić mechanika.

Re: Grzeją się hamulce przód po wymianie

: 10 sty 2018, 1:57
autor: helletic
Tomek ma rację z tym odpowietrzaniem. Człowiek widząc z ogółu już wszystkie logiczne rozwiązania, które nic nie dają, zaczyna myśleć iż nielogiczne coś pomogą. O grubości klocków warto pomyśleć, jak wspomniał Tomek. Z rs8 także bym nie dyskutował za bardzo :pomysli

Re: Grzeją się hamulce przód po wymianie

: 10 sty 2018, 6:46
autor: rs8
Ucieło mi kawałek posta.
Jeśli mechanik tego nie ogarnia to raczej nie jest on zbyt dobry.
Budowa przedniego zacisku jest prosta jak budowa cepa, i jest tak najwidoczniej źle poskładane.
Jeśli wszystko jest dobrze wyczyszczone i tarcza nie ma bicia to nic innego nie może być winne. Ewentualnie pompa hamulcowa, ale jeśli przed wymianą klocków i tarcz było wszystko ok to ten element bym wyeliminował.
Ewentualnie zrób parę hamowań z większej prędkości do zera. Tylko nie przegrzej układu.

Re: Grzeją się hamulce przód po wymianie

: 10 sty 2018, 13:40
autor: leszek1234
barti82 pisze: 09 sty 2018, 18:06 Ostatnio stwierdzil ze moze cos z pompa?
Nie zgadzaj się na wymianę pompy, jak się okaże , że to nie to (co raczej pewne), to raczej sklep jej nie przyjmie. Ja bym pojechał do innego mechanika, nawet ASO Fiata.

Re: Grzeją się hamulce przód po wymianie

: 10 sty 2018, 14:53
autor: Fiacik
Panowie - w układzie był wymieniany płyn , a znając stosowane w warsztatach uproszczenia procedury polegające
na ( jeden pompuje a drugi dolewa ) , które w większości stosują ,, mechanicy ,, jest więcej jak pewne , że układ jest
zapowietrzony najczęściej już przy samym dolewaniu i tu nie zgadzam się z Tomkiem . Tym bardziej , że zrobiono to odpowietrzanie źle - jakiś ,,cienki" był ten mechanik . Bańka powietrza w układzie spowalnia a wręcz utrudnia powrót tłoczków , a więc i klocków do poprawnego położenia .
Smak 56 był pierwszy , który opisał jak poprawnie należy to zrobić , a to przecież ,,stary mechanik" i wie w czym rzecz
jak hamulce źle działają .
W serwisach fabrycznych robi się to ciśnieniowo /wiem bo byłem przy tym/ i tu faktycznie można odpuścić temat odpowietrzania .

Re: Grzeją się hamulce przód po wymianie

: 10 sty 2018, 19:21
autor: Tomek
Fiacik pisze: 10 sty 2018, 14:53 Bańka powietrza w układzie spowalnia a wręcz utrudnia powrót tłoczków , a więc i klocków do poprawnego położenia .
Ale w jakiż to sposób ? :pomysli
Poważnie pytam, bo jakoś nie przekonuje mnie teza jakoby bańka powietrza w sprawnym układzie po puszczeniu pedału hamulca była przyczyną dalszego utrzymywania się ciśnienia na tyle dużego żeby auto nadal hamowało, i tym samym grzały się hamulce.

Autor wątku nigdzie nie napisał że ma problemy z hamowaniem, a przecież wszyscy wiemy że zapowietrzone hamulce to słabe hamulce, miękki pedał wpadający w podłogę, potrzeba pompowania pedałem hamulca parę razy aby się podniósł i aby można było zatrzymać auto.

Dlaczego więc dobrze hamuje, ale hamulce nie odpuszczają po zwolnieniu pedału i grzeją się bo trzeba odpowietrzyć ???

Zostanę jednak przy swoim zdaniu, choć jestem otwarty na rzeczowe argumenty :ink

Re: Grzeją się hamulce przód po wymianie

: 10 sty 2018, 20:30
autor: Fiacik
Tomek - to może trwać ledwie sekundę lub dwie dłużej niż normalnie i wystarczy - tyle i tylko tyle . :)
Konsultowałem to z fachowcem i wynika to z wcześniejszego opisu gdzie użytkownik twierdzi , że wszystko chodzi
poprawnie przez co rozumiem zakręcenie kołem na podnośniku i brak tarcia . A o odpowietrzaniu szkoda już pisać
bo Smak56 to już wyjaśnił .