LINEA KLUB POLSKA

Można kupić taniej, chociażby przez internet, ASO drogo sobie liczą.
Łożysko występuje jako całość z obudową.
Rozróżniamy lewą i prawą stronę (są inne).

Poszukaj na forum numerów łożysk pozmianowych (darcyn podawał). Ponoć są lepsze.

Łożysko prawe - 51890880, łożysko lewe - 51890881, kosztu niestety nie pamiętam

Na przykład http://www.iparts.pl/auto-czesci/mocowa ... 00371.html" onclick="window.open(this.href);return false; ?

Dzięki Rafciu - dzisiaj zadzwonili, ale nie z FIATa, a z ASO w którym serwisowałem. Mam przyjechać w poniedziałek na oględziny (w obecności kierownika) i zadecydują co dalej. Nie za bardzo wiem o co im (FIAT i ASO) chodzi, bo wg słów kierownika FIAT i tak im nie zapłaci za wymianę (?!), i w ogóle nie zajmował się tą sprawą tylko od razu przekierował do ASO.

skoro FAP do nich odesłał, to już się cos dzieje. ściemniaj im o blamażu marki, że to się sypie co 30.000 km, nie potrafia poprawić, wada smochodu, itp.

He he - już to w zasadzie zrobiłem - w mailu do FAP. Poprzednio jeździłem Sieną i tam łożysko (koła) wymieniałem dopiero po 120 kkm, a o Macphersonach w ogóle "nie wiedziałem" że istnieją. Co oczywiście przytoczyłem w mailu.
A właśnie - do "listy życzeń" dodałem jeszcze śniedziejącą kratkę atrapy chłodnicy - miał to ktoś z Kolegów? Coś mi się wydaje że jestem pierwszy.

Tak na zakończenie - lipnie teraz (żeby nie powiedzieć: świadomie źle) robią te samochody. Siena którą poprzednio użytkowałem, miała na Macphersonach założone gumowe kapturki, które szczelnie chroniły górne mocowanie przed dostępem wszystkiego - po 10 latach jak zdjąłem jedną z ciekawości, to wyleciało stamtąd brazylijskie powietrze. :D A tu? lipa - wszystko na nie leci.

Atrapa? U mnie wymieniona na gwarancji chyba po paru miesiącach od zakupu. daj foty.

emmer - wieczorkiem. Długo dziś w pracy zostać muszę.

U mnie też padło lewe łożysko mcpersona po 62000 km i trzech latach.....
Dziś je zdemontowałem, całe w rdzy i w brudzie.
Mam nadzieję, że pomyślnie uda się wymienić.....

Jarek85 pisze:U mnie też padło lewe łożysko mcpersona po 62000 km i trzech latach.....

Szczęściarz . Ja mam najechane dopiero 54 tys. w niecałe 4 lata i dwa razy wymieniane komplety łożysk na gwarancji. Gwarancja się skończyła i zaczyna coś zgrzytać .

Kiepska sprawa z tymi łożyskami, chcę załatwić komplet tych pozmianowych.
Może na dłużej wystarczą..........
Na razie Linka rozebrana, czeka na nowe części

Fabryczne (lewe) wytrzymało mi jakieś 30tys km. Założyłem nowszy model i przy 106 tys brak oznak zużycia. Z prawej strony nic nie wymieniałem, ale coś czuję, że stuknie czasem przy pierwszym ruszeniu kierownicą jak się zastoi - np. po weekendowym postoju.

emmer - obiecane fotki, wczoraj nie dałem rady. Dorzucam jeszcze zamglony przedni reflektor.
adamson i jarek85 - u mnie lewe zaczęło się odzywać po 25 miesiącach jazdy i 47 000km.

Robi się mały offtopic - ale u mnie oba reflektory mają ślady "okopcenia"...