Panowie...
Zauważyłem że od paru dni, Moja Linka, zaczyna przechodzić znowu w/w objaw. Czy jestem w stanie sam coś wykonać, aby przestało "piszczeć"? Jestem pewny problemu. Pytanie następny, co mam powiedzieć będąc za parę dni na przeglądzie Panom z serwisu? przecież słychać to, w momencie przejechaniu kilku kilometrów.
Re: Który z użytkowników miał "świst turbiny"?
: 13 lis 2012, 15:29
autor: mwas
Bartin23, a to na pewno turbina świszczy ?
Re: Który z użytkowników miał "świst turbiny"?
: 14 lis 2012, 6:27
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Chyba nikt jeszcze nie ruszał turbiny. Duskap miał kiedyś podejrzane świsty i okazało się że to któryś z węży dolotu.
Re: Który z użytkowników miał "świst turbiny"?
: 14 lis 2012, 10:39
autor: daro70
Bartin23 przy Twoim przebiegu ja bym turbinę wykluczył
Re: Który z użytkowników miał "świst turbiny"?
: 14 lis 2012, 10:52
autor: Bartin23
Być może jestem w błędzie.
Odgłos jest taki, jakby pociąg hamował na peronie. Dość głośny, objawia się przez 5-10 min a potem znika jak duch
Nie jest to objaw częsty. Zazwyczaj występuje po przejechaniu jakiegoś dystansu. Zauważyłem, że pojawia się w momencie używania turbiny
w każdym bądź razie, pojadę na przegląd to pewnie się dowiem. Nie zaśmiecajmy forum
Re: Który z użytkowników miał "świst turbiny"?
: 14 lis 2012, 12:52
autor: Lula
Ja miałam świst turbiny, może przypadkowa zbieżność, ale skończyło się to po pewnym czasie jej wymianą pisałam o tym w innym temacie, lepiej nie lekceważyć sprawy.
Re: [T-Jet] Turbina?
: 14 lis 2012, 12:57
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Połączyłem
Re: Który z użytkowników miał "świst turbiny"?
: 14 lis 2012, 15:41
autor: helletic
daro70 pisze:Bartin23 przy Twoim przebiegu ja bym turbinę wykluczył
Niestety...nie można wykluczyć Ford Transit Connect - turbina do wymiany po 22kk km
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 21 sty 2014, 19:13
autor: Usunięty użytkownik 814
Wrzucam tutaj bo temat "wyjąca turbina" jest zamknięty. Czy inni T-jet'owcy też mają tak że raz na kilka uruchomień na zimnie wyje Wam trubina przez kilka sekund? Zastanawiam się czy to olewać bo rozumiem że chwilowo może nie być tam smarowania czy też może jest jakiś sposób żeby bezinwazyjnie dobrać się do turbiny i ją przesmarować, oczyścić.
-- 21 stycznia 2014, o 20:15 --
np takimi szuwaksami " onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 21 sty 2014, 20:21
autor: buhert
Pongo pisze:Wrzucam tutaj bo temat "wyjąca turbina" jest zamknięty. Czy inni T-jet'owcy też mają tak że raz na kilka uruchomień na zimnie wyje Wam trubina przez kilka sekund? Zastanawiam się czy to olewać bo rozumiem że chwilowo może nie być tam smarowania czy też może jest jakiś sposób żeby bezinwazyjnie dobrać się do turbiny i ją przesmarować, oczyścić.
-- 21 stycznia 2014, o 20:15 --
np takimi szuwaksami " onclick="window.open(this.href);return false;
Poczytaj czasem pod linkiem...
"Sprey dla naiwnych"
"Jesli ktos czyscil w swoim zyciu pare turbin to dobrze wie ze takie popsikanie nic nie da. Turbo na stol i rozbiorka."
Akurat w przypadku turbiny "wd-40" nie pomoże jak w przypadku zamka oszczędź sobie takich "psikadełek" bo większej
biedy możesz narobić niż to warte
Re: [T-Jet] Turbina?
: 21 sty 2014, 20:47
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Przeniosłem.
Od kiedy masz LPG, na jakim oleju jeździsz i po jakim przebiegu go wymieniasz?
Re: [T-Jet] Turbina?
: 22 sty 2014, 7:50
autor: emmer
nic takiego nie zauważyłem.
Re: [T-Jet] Turbina?
: 22 sty 2014, 10:13
autor: Tara78
ja nie mam takich odgłosów u siebie… ale radzę nie psikać jakimś szajsem bo możesz tylko zaszkodzić