LINEA KLUB POLSKA

Przyklejone jest na dwustronną taśmę samoprzylepną i jakąś kropelkę. Trzeba użyć twardej igły i wkrętaka zegarmistrzowskiego, aby nie pokaleczyć brzegów obudowy. Trochę zabawy, cierpliwości i odpuści

Jak coś pójdzie nie tak, to nowa obudowa na allegro kosztuje około 40zł, z całą mechaniką grotu i okienkiem na diodę. Trzeba tylko uważać, bo są dwie wersje, taka jak nasza z szufladką na baterię i z baterią pod klapką.

Np.
Dobra http://allegro.pl/fiat-ducato-panda-sti ... 47561.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Zła http://allegro.pl/fiat-ducato-punto-pan ... 75812.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Kuzyn_z_Sosnowca pisze: na allegro kosztuje około 40zł, z całą mechaniką grotu i okienkiem na diodę.

I tego nie jestem pewny. Przeglądałem wszystkie ogłoszenia z naszymi obudowami i pokazują je z mechaniką grotu. Ale spotkałem też zdjęcia z mechaniką, a po rozłożeniu obudowy na części pierwsze - mechaniki już nie było. Tak więc (gdyby trzeba było), przed zakupem obowiązkowy telefon z potwierdzeniem wersji.

smak56 - jak to nie da się zrobić ???? napisz : refleks już nie ten, to zrozumiem
za dobrą robotę
kuzyn - jak zwykle merytoryczny

leszek1234 pisze:smak56 - jak to nie da się zrobić ???? napisz : refleks już nie ten, to zrozumiem

Nie bądź taki hej do przodu! Też będziesz miał moje lata! A wtedy zapytam czy zrobiłeś w 1/1000000 sekundy?

Stefan... Ty jak coś odwalisz, to normalnie nie ma ch... we wsi No mucha nie siada ! O tym, że w pilocie jest dioda to wiedziałem, ale jakoś nigdy nie miałem na tyle samozaparcia, żeby jej światełko wyprowadzić na zewnątrz Normalnie szacun za samozaparcie !

-- 20 lis 2015, o 21:26 --

No to po ośmiu latach spotkało i mnie... ale tym razem nie bateria, a ułamany element z przycisku, który opisywał smak56 Naprawa tego w sumie jest banalna, pytanie ile to wytrzyma Efekt tak jak opisywany: wciskamy przycisk otwarcia grotu kluczyka a ten stawia dziwny opór i kluczyk się nie wysuwa. Po kilku próbach w końcu sukces, ale pot na plecach jest, bo nie wiemy, czy kluczyk się otworzy i damy radę odpalić auto Rozebranie kluczyka nie jest takie banalne Najpierw trzeba powalczyć z odklejeniem emblematu Fiata, a ten siedzi cholernie mocno, potem odkręcić śrubkę i niby powinno być wszystko OK, ale niestety, tak dobrze nie jest - obudowa trzyma jak cholera Trzeba się troszkę nagimnastykować i delikatnie ją podważać i rozwierać, w końcu puści NIe radzę podważać jej niczym metalowym, bo zostawimy ślady, proponuję użyć czegoś plastikowego, np stary dowód osobisty (nie książeczkowy ), ewentualnie stara karta kredytowa Zaczepy trzymające obudowę kluczyka są od środka, dlatego tak ciężko jest go wyczepić, ale odrobina "zabawy" i w końcu puszczają Po otwarciu obudowy uważajcie, żeby nie pogubić części A zwłaszcza małego elementu, który się odłamał od całego przycisku. Jak go zgubimy, to kibel Cała zabawa polega na tym, że trzeba ten ułamany element przykleić z powrotem Sprawa dość prosta tyle tylko że, ten ułamany element jest strasznie mały Ale da radę Ja standardowo poradziłem sobie Poxipolem Tylko jedno ALE: trzeba dać mu porządnie wyschnąć. Jak wyschnie, to pilniczkiem usunąć nadmiar tam, gdzie jest i montaż wszystkiego w kolejności odwrotnej jak demontaż Moja uwaga: w wewnątrz przycisku jest sprężyna, która po pierwsze: wypycha przycisk do góry, po drugie: odpowiada za "sprężynowanie" grotu, czyli za to, że po wciśnięciu przycisku kluczyk nam "wyskakuje" Jeśli chcemy, żeby wszystko działało jak w oryginale, to musimy "nakręcić" sprężynę na jeden raz, inaczej będzie za mało siły żeby otworzyć grot. Strasznie żałuję, że nie porobiłem zdjęć, żeby o zobrazować, tylko z drugiej strony samemu nie dałbym rady Trzymam kciuki, żeby Wasze kluczyki były dożywotnio bezawaryjne

mwas pisze: Naprawa tego w sumie jest banalna, pytanie ile to wytrzyma

O uszkodzeniu pisałem 29 paź 2013, o 16:09. Do dzisiaj trzyma. Może rzadziej składam, ale na razie jest

Jak rozkładaliście obudowę kluczyka to wyciągaliście szufladkę z baterią najpierw bo może to pomoże w rozłożeniu obudowy?

will pisze:Jak rozkładaliście obudowę kluczyka to wyciągaliście szufladkę z baterią najpierw bo może to pomoże w rozłożeniu obudowy?

Szufladka jest samodzielnym bytem i wyjęcie jej nie pomaga w rozpołowieniu pilota.
pilota ze strony GP.

ojjj... to ja zaczynam się już bać . Bo mój kluczyk ma spory luz góra - dół (patrząc na zdjęcie smak56).

EDIT: 13.12.2015

Teraz już nie muszę się obawiać, zapasowa obudowa już leży i czeka na swój czas .
Z myślą o forumowiczach zakupiłem 3 sztuki więcej, odsprzedam po cenie zakupu (4€) + koszty przesyłki.
tylko nie wiem czy to tu ogłosić, czy w odpowiednim dziale? Do obudowy dokupiłem sobie taką oto silikonową osłonkę która świeci przez krótka chwilę w ciemności .
Jak spadnie kluczyk na ziemię, to się nie obtłucze .

Fajne podoba mi się, @ darkkam - gdzie można zamówić w razie czego taki zapasowy kluczyk i silikonową obudowę

darkkam pisze:Z myślą o forumowiczach zakupiłem 3 sztuki więcej, odsprzedam

Po otrzymaniu i obejrzeniu, muszę napisać, że pilot pierwsza klasa! Z wydruków na nim wygląda, że to oryginał. Niczym się nie różni. Przy wymianie, trzeba kilka elementów przełożyć ze starego, m.innymi

A przekładasz stary bagnet kluczyka, czy będziesz dorabiał nowy?

Wysłane z HuŁaŁej ;-)

A po co dorabiać nowy ? W tych bagnetach nic się nie psuje darkkam, mógłbyś podać źródło, gdzie zamawiałeś te obudowy ?

ja już zamówiłem u darkkam - także teraz bez obaw składam kluczyk