Strona 3 z 5

: 30 lis 2010, 22:32
autor: mwas
Problem z otwieraniem klapki wlewu paliwa w Dynamicach nie polega na problemach z linką, ani z tym "wichajstrem" przy fotelu kierowcy, ale na konstrukcji mechanizmu w samej klapce. Problemem jest taki plastikowy bolec, który wypycha klapkę w momencie puszczenia (odsunięcia się) zawiasu, który reaguje właśnie na ten magiczny wichajster. Problemem bolca jest to... że po prostu zamarza i czasami nie chce się wysunąć ! I Dlatego klapka sama nie chce odskoczyć. W takich sytuacjach musimy się posiłkować sznureczkiem w bagażniku, który ręcznie odciąga wymieniony wyżej zawias a drugą ręką możemy spokojnie w tym samym czasie klapkę otworzyć. Niestety, ale to jest kolejny element naszego auta, za który konstruktor powinien dostać :red
No ale koledzy... chyba trochę z tematu zjechasliśmy :oj
Odnośnie lodu na wycieraczkach - lak, jest strasznie wkur... denerwujący, ale niestety sposobów na niego nie mam, oprócz ręcznego oczyszczania piór wycieraczek z drobinek lodu.

: 30 lis 2010, 22:48
autor: Finney
Fish, ja miałem jeszcze jeden problem w tamtym roku gdy temperatura spadła poniżej -15. Przy odpalaniu pokazywało mi awarie airbagu pasażera. Jednak wiem że elektronika lubi głupieć na mrozie. Na wszelki wypadek zajrzałem do serwisu.

: 30 lis 2010, 23:21
autor: NRG
Ja natomiast zastanawiam się nad czymś takim:

http://allegro.pl/skrobaczka-finska-mur ... 91979.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Miał ktoś do czynienia z podobnymi skrobaczkami?

: 01 gru 2010, 0:07
autor: BINDING
pawe1_c pisze: a wiecie co, czasami mam problem z zamknięciem kalpy bagażnika
Też miałem problem z klapą . Okazało się , że powoli i systematycznie wykręca się odbojnik - nie zauważyłem tego - a klapę trzeba coraz mocniej zamykać . Przy którymś zamknięciu usłyszałem że coś wpada do bagażnika , ale na szczęście nic się nie pogięło ani nie złamało . Wystarczyło go tylko wkręcić .

: 01 gru 2010, 7:32
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
NRG pisze:Ja natomiast zastanawiam się nad czymś takim:

http://allegro.pl/skrobac...1338891979.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Miał ktoś do czynienia z podobnymi skrobaczkami?
Plastikową skrobaczką można szybę porysować, a tutaj mosiądz. Ja bym się bał tego użyć.


Co do wycieraczek, to ja mam garaż. I co z tego? Wycieraczki są mokre i po wyjeździe natychmiast zamarzają. Trzeba dać nadmuch gorącego powietrza na szybę i po kilku minutach jest po problemie.

: 01 gru 2010, 8:02
autor: Tomek
NRG pisze:Ja natomiast zastanawiam się nad czymś takim:

http://allegro.pl/skrobaczka-finska-mur ... 91979.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Miał ktoś do czynienia z podobnymi skrobaczkami?
Słyszałem wiele dobrych opinii o tych skrobaczkach, ale sam nie używałem.
Generalnie stosuję tylko odmrażacz, a Linka nigdy nie była skrobana, podobnie jak wcześniej Panda.

: 01 gru 2010, 8:46
autor: emmer
w sumie skrobanie w Polsce jest zabronione :)

: 01 gru 2010, 9:34
autor: sebastianc78
Na zamarzanie zamków drzwi i klapki jedyny sposób zimą po każdym myciu dokładnie przesmarować, w zeszłym roku stosowałem silikon w sprayu i działało. Co ciekawe nie zdarzyło mi się nigdy żeby zamarzł zamek w drzwiach przednich :przykry

Na początku też zastanawiałem się nad jazdą ze sznurkiem w bagażniku w razie co, ale w sumie to niezła wiocha, nowy samochód i drzwi związane sznurkiem :ryczy :ryczy
Dla nas to śmiech przez łzy.

: 01 gru 2010, 19:15
autor: cichy
sebastianc78 pisze:nowy samochód i drzwi związane sznurkiem
śmiejmy się do czasu, oby ci się to nie przydarzyło a jak ci się przydarzy to sobie przypomnisz ten sznurek :zlośnik

: 01 gru 2010, 19:37
autor: Tomek
Takie patenty ze sznurkiem to stosowałem w latach dziewięćdziesiątych jak jeździłem Skodą 130.
Tam też zamki zamarzały.
Linka ma nasmarowane zamki najlepszym środkiem jaki znam tzn. lubrykantem do czyszczenia, smarowania i konserwacji broni :zlośnik

: 01 gru 2010, 20:24
autor: aixen
Nawiew na przednia szybę mistrzostwem świata nie jest... głównie dlatego, że jest zbyt oddalony od dołu szyby i niedostatecznie ogrzewa szybę i wycieraczki. Zresztą, samo ogrzewanie oraz ocieplenie do nazbyt wydajnych nie należy... przynajmniej w mojej. Wystarczy na chwilę zatrzymać motor i w aucie robi się zimno... cóż... włoszczyzna, raczej tam z zimnem problemów nie mają...

: 01 gru 2010, 20:38
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
aixen pisze:Nawiew na przednia szybę mistrzostwem świata nie jest... głównie dlatego, że jest zbyt oddalony od dołu szyby i niedostatecznie ogrzewa szybę i wycieraczki.
Niestety to prawda.
aixen pisze:Zresztą, samo ogrzewanie oraz ocieplenie do nazbyt wydajnych nie należy... przynajmniej w mojej.
Ja gdy ustawie temperaturę na max, to czuję się jak bym otworzył bramy piekieł. Jeszcze nigdy przy maksymalnym grzaniu nie włączyłem wentylatora na więcej niż 2.

: 01 gru 2010, 21:08
autor: NRG
Coval pisze:Plastikową skrobaczką można szybę porysować, a tutaj mosiądz. Ja bym się bał tego użyć.


Co do wycieraczek, to ja mam garaż. I co z tego? Wycieraczki są mokre i po wyjeździe natychmiast zamarzają. Trzeba dać nadmuch gorącego powietrza na szybę i po kilku minutach jest po problemie.
Tomek pisze:Słyszałem wiele dobrych opinii o tych skrobaczkach, ale sam nie używałem.
Generalnie stosuję tylko odmrażacz, a Linka nigdy nie była skrobana, podobnie jak wcześniej Panda.
Skrobaczka w akcji:

[youtube][/youtube]

: 01 gru 2010, 21:22
autor: cichy
no rewelacja tylko szkoda że jeszcze na taką skrobaczkę nie trafiłem, na lekkim mrozie daje ta skrobaczka radę tylko ciekawe jak by to było na większym, bardziej zmrożonej szybie

: 01 gru 2010, 21:45
autor: NRG
Zaryzykowałem i kupiłem na Alledrogo. Zobaczymy jak się będzie sprawować.