LINEA KLUB POLSKA

Examiner wykazuje błąd dmuchawy

nie. tylko wiatraka.

miszczowi coś drugi bieg dmuchawy się nie podobał jak sprawdzał pierdółki.

emmer pisze:tak tylko wspomnę że mój też ma wzorowe ładowanie a jest cały popękany

wczoraj zrobione:

umyty
sprawdzenie skuteczności hamulców - wzorowe
kontrola amortyzatorów - przód nieznacznie zaczyna się rozjeżdżać. nietypowo lewy jest słabszy. do koszyka na wiosna/lato
badanie Examiner'em - dwa błędy - opisze później
wymiana oleju silnikowego - Mobil 5w50
wymiana filtrów - powietrza i przeciwpyłkowy
sprawdzenie płynu chłodniczego - temperatura krzepnięcia - 38 C (po 5 latach)
wymiana płynu hamulcowego
czyszczenie hamulców
wymiana świec
wymiana końcówek drążków
sprawdzenie zbieżności - ok
wymiana spręzyn
wymiana odbojów amortyzatorów tył
plus szerg pierdół typu sprawdzenie stanu opon, czy działają swiatła, itp.

dwa błędy o których pisałem wyżej to - jakieś nieprawidłowości na drugim biegu dmuchawy - znana usterka na forum i drugi to błąd przekaźnika wirnika 1 - pzry wiatraku chłodnicy są jakieś dwa rezystorki, pierwszy pzreszedł test negatywnie. w związku z tym że wszytsko działa prawidłowo nic nie robiliśmy bo może sie okazać takj że winna jest pogoda - przycił się / zamarzł lub cosik innego.

to tyle. teraz siedzę i płaczę nad tym co zrobiłem i co przede mną

Jak będzie potrzebował amory to pisz. Jak tam odboje pasowały(?)

Jak temat ze sprężynami, poszły nowe z ASO(?)

ok. odboje pasowały a sprężyny kupiłem nowe po 100 zł taniej na sztuce niż w ASO.

Trzasneła żarówka h7 przedniego lewego leflektora ale w zamian nadwozie dostało mycie karczerem po całości + mycie podwozia i na koniec wosk na lakier i dla spokojności parking garazowy ......a teraz niech się corsa wykaże w mrożne chwile ........

ja dzisiaj pogapiłem się w nowy avatar emmera

- jak tu nie lubić tego forum

Odmrożony i nasmarowany bolczyk wypychający klapkę wlewu paliwa.

Zatankowałem LPG...sam

! Pierwszy raz się z tym spotkałem, że mogę sam tankować LPG na stacji BP w Poznaniu przy Rondzie Żegrze

Piwo wypiłem 0,65

Ja już od 3m-cy sama tankuję LPG i po strachu… pierwsze, drugie i trzecie podejście było trochę z lękiem a teraz po sprawie

Tara78 pisze:Ja już od 3m-cy sama tankuję LPG i po strachu… pierwsze, drugie i trzecie podejście było trochę z lękiem a teraz po sprawie

Zuch dziewczyna

u nas na orlenie nie bardzo chcą dawać ale ja sobie biorę ;) i tankuje jak człowiek od tankowania nie zdąży dobiec

.

A jeśli chodzi co dzisiaj robiłem przy Lince to się dobijałem przez lodową 2 dniową czapę, dobrze że osłonę na przednią szybę założyłem. Problem miałem zatankowanie benzyny - klapka przymarzła i trzeba było sznureczek ciągnąć w bagażniku który znowu był zalodzony więc 20 minut kombinacji

. Jak już się dostałem to zalałem 20 litrów Very 98 niech ma Linka bo nam mrozie od strzała pali - może do wiosny starczy

.

wystarczyło walnąc w klapkę i sama się otworzy

kosztów ciąg dalszy: przegląd techniczny - wynik - bez zastrzeżeń

moja Linka w garażu, ale dzisiaj rodzinnie odwiedzi Stalową Wole, ale staruszek Punciak (11 latek - 230 tyś. ) zamarzniety na kość stoi pod domem, ok. 1 cm. na nim lodu, ale od tyku pali i rano do pracy śmiga, to jest auto nie do zdarcia, tylko za lekki na dzisiejsze drogi, ale pomalutku.......................

Też się ostatnimi czasy przeprosiłem z matą na przednią szybę.
Wcześniej jakoś nie chciało się tej płachty rozkładać, no ale teraz to już konieczność.

Jak zwykle, gdy jest mroźno, "walczyłem" z centralnym zamkiem. Otwierać otwiera, problemy są z zamknięciem, ale się przyzwyczaiłem :@

Wysłane z mojego ST26i

LINEA KLUB POLSKA

Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie