LINEA KLUB POLSKA

smak56 pisze: 27 kwie 2024, 18:14O, to, to.

Ha ha no to powiem tak, on już tam był jak kupiłem to auto...

Mała aktualizacja.

Będę musiał dać jakieś gumowe dystanse/gumowe przelotki pod tę nową metalową osłonę i sprawa powinna byc załatwiona..... W czasie jazdy jest taki delikatny rezonans ale nie ma dramatu i nie przeszkadza to w jeździe nie mniej jednak nie było tego na starej plastikowej.

Musiałem lekko popuścić hamulec ręczny. Mimo iż auto lekko się toczyło po zwolnieniu hamulca ręcznego to podczas jazdy koła tylne się grzały. Odkręciłem trzy obroty i po ponownej jeździe już jest ok, koła się nie grzeją a dźwignia ręcznego poszła wyżej może dwa ząbki.

Po moim dawnym fordzie s max zostały mi głośniki które to właśnie dziś wsadziłem w tylne drzwi. Nie robiłem nic więcej tylko
wydłubalem stare które pierdzialy i wsadziłem te z forda. Pasowały idealnie i też dobrze grają.


Więcej grzechów nie pamiętam.....

Motorek4612 pisze: 27 kwie 2024, 20:08

smak56 pisze: 27 kwie 2024, 18:14O, to, to.

Ha ha no to powiem tak, on już tam był jak kupiłem to auto...

Tak, bo to jest część oryginalna. Dziwię się, że jeszcze wisi

[/quote]
Tak, bo to jest część oryginalna. Dziwię się, że jeszcze wisi
[/quote]

U mnie ta "osłona" dotrwała do samego końca, jak miałem jeszcze swój egzemplarz
Dzieje się... osłona jest klasa

Musiałem zdjąć te nową stalową osłonę, muszę nad nią trochę popracować palnikiem, i młotkiem, po dzisiejszym dniu fajnie widać gdzie i co obciera o nią i dlatego te wibracje są... Tymczasowo wróciła stara plastikowa....

Wycieczka majówkowa- zrobione ponad 600 km w różne miejsca w jeden dzień.... Fiacior z 5 osobami na pokładzie dzielnie sobie radził, średnie spalanie gazu 8,4 l100km, średnia prędkość ok 90-100, warunki nie pozwalały szybciej.

YYYy tego ten..... Przestroga taka dla was chłopaki i dziewczyny. Majówka była nie???? No to jak by znowu był jakiś długi weekend lub okazja do chlapnięcia czegoś mocniejszego, nie siadajcie wówczas przed kompem i nie przeglądajcie serwisów internetowych z ofertami kupna czegoś do waszych aut, bo potem dzwoni kurier że za 20 minut będzie z paczką....... I przywiezie np stalowa osłonę pod silnik..... A ty się zastanawiasz jaką osłonę jak ty masz przecież dorobioną i po co?:)

Chwal się lepiej, coś tam ciekawego zamówił...

No Maciek, Ty chyba jeszcze w weekendowym stanie. Z postu wynika, że kupił nową metalową osłonę pod silnik. Też na nią patrzyłem, ale ja już nie mogę a na trzeźwo się nie da

smak56 pisze: 08 maja 2024, 15:34 Z postu wynika, że kupił nową metalową osłonę pod silnik.

No wszystko sie zgadza, kupiłem ja będąc pod wpływem % , se usiadłem jednego wieczoru i podrinkowałem nieco, a potem zdziwienie jak kurier zadzwonił..... hahahahah . Drugi raz tak mi się zdarzyło w życiu, kiedyś tak po pijaku zalicytowałem radio Cb które właśnie jeździ w fiacie..... Po dwóch tygodniach wiadomość na poczcie , brawo wygrałeś aukcje masz dwa tygodnie na zapłacenie należności.......
heheheheheh..

Ale ok, to wczorajsze to był trochę taki żali-post.....


A teraz będzie chwali-post ale taki delikatny..... Cierpliwość sie opłaca, udało mi się wyrwać za niespełna 200 zł(w cenie już wysyłka wliczona) osłonę górna silnika od tipo.....


Więc dzisiaj montowałem dwie osłony góra i dół.......

No i teraz jest +5 do lansu oraz ze 3 kunie wincej pod maskoooo



Stara/nowa dorobiona osłona się nie zmarnuje, posłuży jako dawca blacharzowi do dorobienia zgniłych elementów progu, czekam już tylko na termin i wstawiam fiaciora na poprawki i naprawy lakiernicze, a jak już to zrobię to chyba zostanie z nami na dłużej, i oby się już nie sypał jak na początku.....

Motorek4612 pisze: 08 maja 2024, 18:32
No i teraz jest +5 do lansu oraz ze 3 kunie wincej pod maskoooo

U mnie tyle zyskał jak pomalowałem na czerwono literkę j w napisie multi jet

Kiedy tarcze zaczynają bić to się je wymienia. Moje zaczęły być delikatnie jakiś czas temu. A bicie zaczęło się nasilać coraz bardziej. Więc wczoraj kupiłem nowy zestaw, nowy dla auta i dla mnie bo to tarcze i klocki Delphi. Do tej pory nigdy nie montowałem hebli tej marki... Inne części a i owszem ale nie układ hamulcowy. Komplet kosztował 320 zł. Dziś wymiana. Zobaczymy jak to się będzie sprawowało. Wszystko przejrzane nasmarowane i złożone jak powinno. Stary zestaw był ABE. Tarcze mają już dość wyraźny rant zwłaszcza o wewnętrznej strony a klocki połowę życia za sobą.... Zdjęcia z montażu lewej strony. Prawa identycznie jak lewa.

Pojeździ Zapewne hamować będzie poprawnie ale sam jestem ciekawy jak heble od Delphi będą się sprawowały

mwas pisze: 12 maja 2024, 0:11 ale sam jestem ciekawy jak heble od Delphi będą się sprawowały

Heheh ja też jestem ciekawy. Poprzedni zestaw ABE,montował zapewne dziadzio od którego kupiłem auto, jest to obecnie jeden z najtańszych cenowo oraz jakościowo zestawów. mogłem kupić i założyć sprawdzone ATE ale ....... Jest Delphi i jak na razie się sprawuje ....

Przejchane ponad 500 km na nowych heblach Delphi... Jakość hamowania na wielki +w stosunku do poprzednich tarcz, koła leciutko przykurzone pyłem z klocków, ale naprawdę delikatnie.

Dziś zamontowałem światła do jazdy dziennej . Schowane za grillem.