LINEA KLUB POLSKA

Tomek, jak będziesz po montażu to daj znać jak wrażenia i jak rozwiązania techniczne, w sensie, gdzie będziesz miał butlę, co z kołem zapasowym itp

butla, znając życie w miejsce koła zapasowego. koło w pokrowiec i do bagażnika. trochę zajmuje miejsca ale coś za coś.

W bagażniku i tak wożę powietrze, tak że zapas w ogóle nie będzie przeszkadzał.

Trochę się obawiam żeby niechcący nie zrobili jakiegoś kuku mojej Linie, dlatego poważnie rozważam zostanie w warsztacie na czas montażu i patrzenie na ręce monterom.

Trochę się obawiam żeby niechcący nie zrobili jakiegoś kuku mojej Linie, dlatego poważnie rozważam zostanie w warsztacie na czas montażu i patrzenie na ręce monterom.

Masz rację tylko przy takim czekaniu na pewno zapuścisz korzenie bo trochę godzin to trwa, no i nie każdy pozwala patrzeć sobie na ręce

Tomek, na ile zostawiasz samochód?

emmer pisze:Tomek, na ile zostawiasz samochód?

Pojęcia nie mam.
W sumie to się nawet nie dopytywałem o to, bo z góry założyłem że w jeden dzień się wyrobią.
W tym samym warsztacie dawno dawno temu gazowałem Forda, i trwało to właśnie jeden dzień.

Ja oddaję w poniedziałek i we wtorek po południu odbiór

panowie. ważna rzecz. przy montazu musi bezwzględnie być zdejmowany kolektor do nawiertów. jezeli tego nie robią to darujcie sobie. a jezeli to robią to nie wiem czy w dniówke się wyrobią.

wiekszośc mówi że zdejmuje a prawda jest całkiem inna, także warto sprawdzić,

Wykonałem dodatkowy telefon.
Auto będzie do odbioru na drugi dzień, więc w czwartek, a kolektor mają ściągać.
Dobrze że to też dla mnie dzień wolny od pracy.

Dzisiaj oddałem linę do zagazowania.
Kolektor zdejmują do nawiertów, i co jeszcze ważne ustawiają później instalację podczas jazdy a nie jak poniektóre warsztaty na postoju
Odnośnie sprzętu:
Stag 300 ISA 2
Reduktor Zavoli
Wtryskiwacze Valtek

Trochę myślałem nad zmianą wtryskiwaczy na jakąś inną markę ale mówił że dawają tylko Valtek i Magic Jet ale mówił że Magic- Jet-y bywają awaryjne a na Valteki ponoć te najnowsze jeszcze żadnych reklamacji nie miał.
Więc zdecydowałem Valteki a zresztą mam 2 lata gwarancji lub 40 tyś także w razie czego będą zmieniać na coś innego.
Ale jestem dobrej myśli bo oddałem linę do najlepszego gaziarza w mojej okolicy, mówił że T-Jety już przerabiał i nie miał z nimi problemów.

rafcio082, trzymam kciuki żeby wszystko poszło dobrze i po Twojej myśli.
Ja czekam do środy, ale cały czas mam mieszane uczucia jak sobie pomyślę że jakiś Heniek z wiertarą będzie mi dziurawił auto

Tomek pisze:rafcio082, trzymam kciuki żeby wszystko poszło dobrze i po Twojej myśli.
Ja czekam do środy, ale cały czas mam mieszane uczucia jak sobie pomyślę że jakiś Heniek z wiertarą będzie mi dziurawił auto

dziurował to dziurował Tomek ale nabrudzić może!!!

M pisze:nabrudzić może!!!

No właśnie

Możecie się śmiać, ale przez pewien czas myślałem o zagazowaniu skutera, spalanie 3 litry LPG na 100km. Gaz za 3 zł, przejechanie 1000km kosztowało by 90zł

Coval pisze:Możecie się śmiać, ale przez pewien czas myślałem o zagazowaniu skutera, spalanie 3 litry LPG na 100km. Gaz za 3 zł, przejechanie 1000km kosztowało by 90zł

Ale to jest naprawdę fajny pomysł. Tylko czy wykonalny???