Strona 16 z 25

: 03 kwie 2011, 18:23
autor: krakus02
...poniżej na zdjęciu można zobaczyć jak u mnie po roku eksploatacji opadła plastikowa osłona. Szykuje się nowy zakup, ale tym razem metalowej...

: 03 kwie 2011, 18:28
autor: cichy
krakus02, u mnie jeszcze gorzej było, szkoda że zdjęć nie robiłem zdemontowałem i wyrzuciłem a kolejną osłonę już metalową kupię i zamontuję na jesień. Widzę zdjęcie zrobione na mini spocie Kraków. Pozdrawiam :)

: 04 kwie 2011, 9:27
autor: Rafcio
pawe1_c, krakus02, wasze wypowiedzi niech będą przestrogą dla tych którzy chcą oszczędzić i kupić plastikową osłonę

: 04 kwie 2011, 10:07
autor: Sebastian
Jakoś nie przemawia do mnie założenie tej osłony.Widziałem u Krakusa02 zwisającą plastikową osłonę która odkształciła się . Natomiast u duskapa który pomimo założonej metalowej osłonie ma pękniętą obudowę alternatora. Czyżby to był przypadek. Nie wiem możliwe że się mylę . Lecz każdy sam decyduje co kupić do swojej Linki.

: 04 kwie 2011, 18:57
autor: bodzioc
Byłem bliski kupna plastykowej ,ale po przeczytaniu ostatnich postów zdecydowałem się na metalową .
KOLEDZY DZIĘKUJE

: 04 kwie 2011, 20:54
autor: krakus02
Sebastian pisze:Jakoś nie przemawia do mnie założenie tej osłony
Ja jednak kupię jeszcze raz (tym razem metalową), ponieważ pewien czas jeżdziłem bez osłony i wówczas silnik był usyfiony, gdy miałem założoną to komora silnika wygląda OK (wprawdzie nie jest tak klarownie czysta jak u kk25, ale jest OK :) )

: 04 kwie 2011, 22:01
autor: will
Mi nie wisi :smak

: 04 kwie 2011, 22:08
autor: Sebastian
Mam nadzieję że po zakupie metalowej będzie wszystko OK.

: 04 kwie 2011, 22:26
autor: Bernardito
krakus02, już miałem zamawiać i zakładać metalową już już już, ale po ostatnich historiach to mi się nie chce wierzyć w jej skuteczność. Może faktycznie trochę mniej się silnik syfi, ale jeżeli chodzi o dół to po prostu jadę na myjnię i biorę z myciem podwozia i ok. Do tego muszę się jeszcze umówić na czyszczenie silnika tak jak to kiedyś emmer wspominał. Tylko nie wiem kto się tym w Krakowie profesjonalnie zajmuje - tzn. z gwarancją, że wszystko będzie działało:) Może się ktoś z kolegów z Krakowa orientuje?

: 04 kwie 2011, 23:05
autor: duskap
Sebastian pisze:Natomiast u duskapa który pomimo założonej metalowej osłonie ma pękniętą obudowę alternatora.
Podobno pęknięcie powstało od wadliwego uzwojenia alternatora.

: 05 kwie 2011, 9:11
autor: Bernardito
duskap pisze:pęknięcie powstało od wadliwego uzwojenia alternatora.
no właśnie - a nie od uderzenia z zewnątrz. Chociaż może być różnie. Przy wielkości tej osłony to można się spodziewać również innych uderzeń, które ją pewno ominą:)

: 05 kwie 2011, 9:17
autor: emmer
we wczorajszym auto świat jest wzmianka o alternatorach fiata jako minus dla konernu za to ze nie mogą sobie z tym poradzić. osłona nie zapobiega peknięciu alternatora tylko ewentualnie może to odłożyć w czasie.

: 10 kwie 2011, 18:18
autor: Rincewind
Wczoraj założyłem osłonę i cieszę się, że jest metalowa. Błoto to małe piwo, ale przy zakładaniu widziałem że już mam zdarty taki metalowy oplot na wydechu. Szkoda, że sedan nie pasuje na crossovera bo chętnie bym podniósł zawieszenie.

: 10 kwie 2011, 19:47
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Możesz na stałe zdemontować klapę bagażnika i będzie pickup.

: 10 kwie 2011, 20:29
autor: jay_21
Coval pisze:ożesz na stałe zdemontować klapę bagażnika i będzie pickup.
:ryczy :ryczy