Strona 16 z 23

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 26 sty 2014, 20:50
autor: buhert
emmer pisze:najnowsze wieści z ASO. Na horyzoncie pojawiły się łozyska/poduchy w wersji v.3 :). podobno poprawione i z osłoną. na razie pojawiają się do Qubo ale do innych marek też niedługo mają być. natomisat v.2 jest niemal identyczna jak v.1 także jak ktoś jeszcze teraz wymienia a ma mozliwość kupić taniej wersję "oryginalną" to niech bierze bo to jeden wuj :)
Ciekawe jak będzie z tą osłoną i ceną - ja na wiosnę wymieniam na zamienniki, ale w przyszłości będę obserwował
"v3" z osłonami :ink

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 26 sty 2014, 21:08
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Jak zobaczę, to uwierzę. Było już tyle numerów tych łożysk, a wszystkie modele o kant rozbić.

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 26 sty 2014, 21:08
autor: smak56
lukkash pisze:U mnie także pojawiło się skrzypienie... tylko gdy temp. spada poniżej -5'C i po kilkuset metrach ustaje. .
Mam tak samo. Daj sobie spokój. Ociepli się i przestanie. Wszystkie gumy twardnieją i tak się zachowują.
P.S.
lukkash; intryguje mnie Twój zawód podany w profilu. To motto życiowe czy stan faktyczny?

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 26 sty 2014, 21:22
autor: buhert
Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Jak zobaczę, to uwierzę. Było już tyle numerów tych łożysk, a wszystkie modele o kant rozbić.
Też poczekam aż to wyjdzie na rynek :zlośnik
smak56 pisze: P.S.
lukkash; intryguje mnie Twój zawód podany w profilu. To motto życiowe czy stan faktyczny?
mgr inż - Mogę g...robić i nieźle żyć :smak

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 26 sty 2014, 21:23
autor: smak56
Dzięki - jasne :róż

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 26 sty 2014, 21:31
autor: lukkash
smak56 pisze:intryguje mnie Twój zawód podany w profilu. To motto życiowe czy stan faktyczny?
i jedno i drugie. sorry taki mamy klimat...
buhert pisze:
mgr inż - Mogę g...robić i nieźle żyć :smak
trafiłeś w sedno

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 26 sty 2014, 22:49
autor: mwas
lukkash, a czytałeś wcześniejsze posty w tym wątku :? Przy niskich temperaturach TEN TYP TAK MA i tyle.

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 27 sty 2014, 17:05
autor: lukkash
czytałem całe 15 stron wątku...
Najwidoczniej czytanie ze zrozumieniem to nie jest moja najmocniejsza strona (żartuję)

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 27 sty 2014, 17:20
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Zrozumienie tego auta to nie jest niczyja mocna strona :) Nie przejmuj się, połowa postów to domysły, a potem i tak okazuje się, że skrzypi z tyłu.
Ja co do mojego zwieszenia mam już tyle domysłów, że nawet nie piszę, bo sieję tylko zamęt.

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 29 sty 2014, 19:38
autor: lukkash
Wiesz, jak jeździ się autem jakiś czas, to człowiek wie co może nawalić, albo jakie auto ma "humory".
Linkę kupiłem ponad miesiąc temu i nerwowo reaguję na wszystkie nieprawidłowości jego pracy, gdyż nie wiem czy TTTM czy znów coś szykuje się do roboty...

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 29 sty 2014, 20:12
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Ten typ tak ma, że zawsze jest coś do zrobienia.

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 29 sty 2014, 20:26
autor: will
Ja tam nie narzekam :luzak

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 29 sty 2014, 21:37
autor: lukkash
ja też nie narzekam, ale dopóki nie oswoję się z pojazdem to będę co do niego nieufny :)
Stary dobry peugeot też sprawiał kłopoty z początku, ale dobrze go wspominam...

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 29 sty 2014, 21:53
autor: leszek1234
Nipotrzebnie się sam stresujesz takim podejściem - czekaniem na awarię. Wsiadasz, puszczasz głośno muzę i gnasz przed siebię. Jak się cos zepsuje, to się o tym dowiesz bez nadsłuchiwania... U mnie sie jakoś nie psuje, bo jestem nastawiony, że nie może sie psuć :ink To nie jest szczególonie awaryjne auto, tylko niektórzy koledzy nie mieli farta do swojego egzemplaża. Jak miałem wiele samochodów, różnych marek, to nie było bezawaryjnego.

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 30 sty 2014, 7:43
autor: emmer
raczej niektórzy koledzy mieli farta do swojego egzemplarza :)

to nie jest szczegolnie awaryjne auto - kwestia sporna :)