LINEA KLUB POLSKA

jakoś wzięla mnie chęć na zobaczenia co się dzieje pod spodem linki, i tym sposobem wyczyściłem odpar przy misce olejowej, przy wybieraku, przeczyściłem podstawkę akumulatora. dodatkowo przesmarowałem minimalnie mechanizm linek, przedmuchałem filtr powietrza, zapuściłem troszke oleju na śruby wycieraczek, a mając jeszcze troche silikonu do uszczelek wpuściłem go troche na gumy przy wahaczach i hamulcach.
i niestety znów szykuje się u mnie malowanie tłumika, bo ruda atakuje.

mwas pisze:Dzięki za te wszystkie specyfiki !

Nie ma za co ! Cieszę się, że Lina błyszczała niczym Tomkowa Lineczka
Ja dziś muszę zakupić ów magiczną chemię i zabrać się za robotę, a pogoda sprzyja, gdyż jest bezsłonecznie i nie zanosi się na opady

No i co bardzo ważne - zamontowana została manetka tempomatu. Chylę czoła dla Macieja - MWAS, oraz smak56, który jest co najmniej Copperfieldem w dziedzinie kombinatoryki stosowanej !!! Panowie, jesteście nieocenieni i niezastąpieni, geniusze w swej dziedzinie - pełen szacunek dla Was !!!
P.S. smak56 wybacz, że nie mogłem ogarnąć przez tel.o czym Ty do mnie mówiłeś, tłumacząc mi swój sposób montażu

Dzisiaj pogoda do bani, to postanowiłem zwalczyć problem pękniętych kratek. Rozebrałem panel, wyciągnąłem kratki i biorę się za klejenie. Ogólnie robota paskudna. Tworzywo (ABS) cienkie i kruche, delikatne zaczepy w panelu (dwa fabrycznie ułamane !) - chińszczyzna. Ciekawe że pękły niemal w tych samych miejscach...
Zobaczymy jak wyjdzie z klejeniem...

A mi z dzisiejszego, ambitnego planu wyszło tylko... odkurzanie Potem zwalili się goście na grilla i d... wyszła z reszty, bo trzeba ich było zabawiać Może jutro uda się zakończyć dopieszczanie

Zamówiłem sobie dzisiaj na allegro komplet poduszek amortyzatora z łożyskiem za 75 zł. sztuka, z płatnością jak i odbiorem osobistym za 0,00 zł. a szperając dalej natrafiłem na tego samego sprzedawcę który to oferuje już za 85 zł. podobno produkcji niemieckiej. Wysłałem zapytanie o co kaman?

Dzisiaj było ozonowanie, gmeranie przy McPhersonach, a i jeszcze udało mi się przeprowadzić wreszcie kabelki od silnika do kabiny do tempomatu.
Mało czasu na wszystko, i strasznie mi schodzi tym tempomatem
A do tego jeszcze co trochę pada, i podziałać przy aucie nie ma jak.

No i u mnie też odgrzybianie - pianka we wszystkie możliwe kanały, po uprzednim wyciągnięciu filtra i wentylatora, a potem ozonowanie (spray). Posklejałem też kratki nawiewów, naprawiłem mocowanie panelu przełączników . Do zrobienia: poduszki mcphersona

cichy pisze:Zamówiłem sobie dzisiaj na allegro komplet poduszek amortyzatora z łożyskiem za 75 zł. sztuka, z płatnością jak i odbiorem osobistym za 0,00 zł. a szperając dalej natrafiłem na tego samego sprzedawcę który to oferuje już za 85 zł. podobno produkcji niemieckiej. Wysłałem zapytanie o co kaman?

Też kupiłem poduszki, sprzedający (może to ten sam ?) miał za 75zł (Sachs) 85zł (Lemforder) 110zł (Fiat). Sachs i Lemforder czarna obudowa łożyska, Fiat - grubsza biała. Funkcjonalność ta sama. Ja wybrałem Lemfordera, jakoś mam zaufanie do tej marki.

Ja wybrałem Lemfordera

sylwku napisz proszę, tak z ciekawości, gdzie wytwarzane są te Lemfordery, bo na oryginałach Fiata jest napisane Made in TUR, a to optymizmem nie napawa.

Co do Leamfordera. Wymieniałem łącznik stabilizatora prawy. Lewy był kiedyś robiony w ASO i różni się od tego z którym Lina wyjechała z fabryki tym, że nakrętka jest na klucz 17(ori15) i kontra jest na imbus z przodu i klucz 15 z tyłu(ori tylko imbus). Kupiłem łącznik Leamforder, wygląda jak nasz fabryczny, nakrętka 15 i kontra tylko na imbus, wykonanie identyczne. Oglądam opakowanie, a tam made in Turkey.

Tomek pisze:

Ja wybrałem Lemfordera

sylwku napisz proszę, tak z ciekawości, gdzie wytwarzane są te Lemfordery, bo na oryginałach Fiata jest napisane Made in TUR, a to optymizmem nie napawa.

Z tego co udało mi się na szybko znaleźć - to Lemforder należy do brandu ZF Tarding GmbH który jest właścicielem marek Sachs, Boge, Lemforder, ZF Parts. Lemforder to niemiecka firma, ale fabryki oprócz Niemiec mają też w Turcji a i od niedawna w Chinach, zresztą chyba jak większość korporacji obecnie. http://www.zf.com/brands/content/en/lem ... oerder.jsp
Do tej pory w autkach starałem się montować elementy zawieszenia z Lemfordera. Przykładowo w Vectrze słynne tuleje pływające innych producentów padały błyskawicznie - Lemforder dawał radę. To samo z łącznikami, czy poduszkami. Zobaczymy jak się sprawdzi w Linei.

W ramach odetchnięcia od majowego przsesiadywania - wyodkurzałem powierzchnię pod kanapą (ostatnio przewoziłem większy gabaryt i aż się za głowę złąpałem ile świnstw się tam zebrało). Teraz jest juz wszędzie czyściutko. :ok

A u mnie sobota to był dobry dzień... praktycznie od rana do wieczora przy aucie w pięknym słoneczku Wyszorowane i "wykąpane" w Plaku Wyprane fotele i tapicerka Umyte szyby No i... WOSK Efekt... NIESAMOWITY Jak poniżej

Po polerowaniu


To nie jest moje zdjęcie, tylko... DACHU !!! Może służyć jako lustro


A w środku się błyszczy


Zdjęcia robione telefonem, więc z góry przepraszam. Poza tym... żaden aparat nie jest w stanie oddać tego, jak to wszystko teraz wygląda na żywo

Aż mi wstyd bo moja po majówce jak fleja wygląda ale Twoja WOW pięknie lśni.

mwas, pięknie się prezentuje Twój bolid

Maciej rewelka, poważnie lustro jak się patrzy ! GRATULUJĘ SUPER EFEKTU !!!