Oj działo się... uzupełniłam brakujące zatyczki w progu (46796578), zakupiłam silniczek do spryskiwacza bo jednak stary kaput

oczywiście wymieniony już na nowy. Następny w kolejności był zawór odzyskiwania par paliwa (ukłon w stronę Kuzyna) zdjęłam osłonę górną silnika i oczom moim ukazało się moje 120KM

hehehe całe zakurzone zatem jak tylko zrobi się ciepło porządki murowane. W poszukiwaniu EBOD zanurkowałam pod machę i oto widoki. Zawór chyba znalazłam(poprawcie mnie jeśli źle celuję) i w tym miejscu stanęłam gdyż łapy skostniały i bałam się, że połamię plastiki. Jednak wstrzymam się do soboty, może wtedy w warsztacie coś więcej zdziałam. Dla zainteresowanych T-Jet spod osłony

Może ktoś ma pomysł co zrobić z tym elektrozaworem Czemu mam ten alarm na kompie?
ODCZYT KODÓW BŁĘDÓW:
1: P0443 - Sterowanie zaworu odzysku par paliwa
Anomaly on the circuit of the canister solenoid valve. Check:
1) supply to the valve
2) continuity and the insulation of the control wire from the solenoid valve to the ECU
39 valve efficiency
Powodem tego błedu jest fakt, że ECU nie odebrało sygnału z czujnika. Błąd obecnie jest aktywny. Podejmij stosowne działania by usunąć usterkę. Kontrolka na desce została włączona przez ten błąd.
Z innych rzeczy które mnie wkurzają to:
Konsola została uszkodzona przez zapaszek brise który trochę się na nią wylał

więc zastanawiam się co z nią teraz zrobić???
I kolejny feler to niestety z moim warsztacie przecenili swoje umiejętności i zepsuli pasek od wspomagania przy jego wymianie. Oczywiście oddali pieniądze w rozliczeniu za nowo zakupiony jednak mamy zagwozdkę jak go wymienić? Czy jest potrzebne do tego jakieś specjalne narzędzie? Czy może ktoś ma jakiś pomysł?