LINEA KLUB POLSKA

słyszałem, że w naszych warunkach drogowych tzn. niezliczone dziury i nierówności, zbieżność trzeba sprawdzać każdego roku...

Jarek85 dobrze że sprawdziłeś teraz możesz spać spokojnie, swoja drogą tanio u Ciebie wychodzi zbieżność u mnie najtaniej i super-solidnie to 30pln a w aso zdaje się 65pln.

Też mnie dopadła ta "przypadłość" i nie jest ciekawie , po pierwszym sezonie nic nie było widać żeby coś nie tak z oponami i na wiosnę przemieniane żeby równo się ścierały i tak to guzik dało i tak mi zdarło na przedniej osi 2 opony dobrze że jeszcze na tył można je rzucić i może jeszcze na jeden sezon wystarczą , a sprawdzałem ceny opon to tak 2 opony to prawie 800 zł co 2 lata wychodzi żeby wymieniać . W ASO powiedział że jakiegoś przedstawiciela od FAP-u przyślą żeby obaczył sprawę , ale jak będę zmieniał opony na zimowe żeby sobie porównali . Bardzo zdziwieni byli u mnie jak pokazałem jak bardzo autko zrobiło kuku oponom . Zobaczymy jak sprawa się będzie miała .

markus2021, Jeśli masz autko na gwarancji to drąż temat z FAPem. Nie jesteś pierwszy na tym forum jak sam zauważyłeś, problem jest i Fiat powinien go rozwiązać.

pawe1_c pisze:problem jest i Fiat powinien go rozwiązać.

Coraz z tym trudniej. U mnie salon Fiata zamknięty, a servis chyba tylko do końca roku

markus2021, jak rzeczywiście się ktoś zajwi to mu powiedz że możesz przyprowadzić przynajmniej z 5 innych linijek z tym samym problemem. chyba że ci powiedza jak mi w Romarze - to przez Pana styl jazdy (jazda na krawędzi)

Narazie zmieniona zbieżność na +0,25' czy coś takiego i zobaczą po 1 tys km czy będzie zdzierać od zewnętrznej opony (niby opona ma sięzedrzećz drugiej strony ) hehe . Zobaczymy czy to może tak to się ten problem rozwiązuje .hehe

markus2021 pisze:opona ma sięzedrzećz drugiej strony

To znaczy, że jeżeli przegapisz moment "równowagi" to będziesz miał łysą od zewnątrz? U mnie ustawiali na "0" bez kombinacji. Gdybym miał podjechane, założyłbym na tył a przód na gotowo.

Ale może teraz po ustawieniu na "zdzieranie zewnętrzne " a może wreszcie będzie "zbieżność" tak jakby była na 0

markus2021, a po takim dziwacznym ustawieniu masz kierownicę prosto podczas jazdy ?

Prosto mam kierownicę , przejechałem ok 1 tys.km na tych ustawieniach i narazie nie "wcina" opon od środka . I tak opony z przodu jeszcze jeden rok na tyle "pojeżdżą" i do kosza . W ASO jeszcze mówili że bardzo miękkie te Bridgestony i nie ma co płakać bo i tak wystarczają tak na 60-80tys.km , jak nie ma oczywiście problemów ze zbieżnością .

Ja mam kierownice delikatnie krzywo - jak się nie przypatrzę dobrze to nawet tego nie widać. Ale olewam sprawe bo jak mi jakiś czas temu ustawiali zbieżność to też miałem delikatnie krzywą kiere a ustawienia zbieżności były wzorowe tylko kierę naprościli. Niestety mamy tam coś skopane w zawieszeniu że kiera co chwila jest krzywo bo z tego co pamiętam już trochę kolegów o tym pisało. Aha opony nie ścina - ścierają się równo

markus2021 pisze:W ASO jeszcze mówili że bardzo miękkie te Bridgestony i nie ma co płakać bo i tak wystarczają tak na 60-80tys.km

Nawet gdyby się z tym zgodzić (czego nie czynię), to przy używaniu na zmianę opon zimowych, przy normalnej eksploatacji (ok. 20 tys. rocznie) powinny wystarczyć na 5-6 lat! Tak mam (120 tys. przebiegu na letnich około 70 tys. i może jeszcze przyszły rok pojeżdżę - szósty rok). Ty przejechałeś 34 tys. wszystkiego (w trzy lata) - i co? W przyszłym roku do kosza? Ale przy takim podejściu ASO się nie dziwię.


[ Dodano: |2 Paź 2012|, o 14:59 ]

Rafcio pisze:Ja mam kierownice delikatnie krzywo

Rafcio, nie zgodziłbym się odebrać auta, gdyby po regulacji zbieżności była krzywo kierownica. Co innego ściąganie przy przyśpieszaniu, o czym pisali koledzy, a co innego krzywe ustawienie kierownicy. Jeżeli kierownica nie była zdejmowana, to ustawienie zbieżności rozpoczyna się od jej prostego ustawienia. Zbieżność reguluje się końcówkami drążków a nie kierownicą! Zmień mechaników

smak56, nie zrozumieliśmy się. Miałem kiedyś krzywe koło kierownicy - sprawdzili zbieżność i była ok więc ustawili koło na wprost i poustawiali drążki żeby zbieżność była ok i koło kiery prosto. Teraz znowu od jakiegoś czasu mam delikatnie krzywe koło ale olewam to bo na pewno znowu zbieżność będzie ok a znowu mi to tak nie przeszkadza żeby znowu ustawiać to w warsztacie i mieć spokój tylko na pare miesięcy. Opon nie ścina, opony zużywają się równomiernie to po co będę ruszał.
TTTM - wystarczy delikatny uskok na drodze i już kierownica przestawiona

Rafcio pisze:TTTM - wystarczy delikatny uskok na drodze i już kierownica przestawiona

Potwierdzam! To jest kolejny element Liny, na który zacząłem spoglądać obojętnym wzrokiem