No to ładnieduskap pisze:Uwierzycie, że mu jedna śruba w kole... się urwała? Nie ma łba, reszta została w piaście. Chciał odkręcić koło, ledwie DOTKNĄŁ
Ja bym tego tak nie zostawił. Przecież w tym wypadku chodzi o bezpieczeństwo.
Pamiętam jak mnie kiedyś serwis Skody puścił z niedokręconymi kołami.
Mechanik po robocie hamulców dokręcił śruby kół palcami, a potem zapomniał dociągnąć kluczem.
Uwierzcie że po paru kilometrach od wyjazdu nie było mi wcale do śmiechu.