lpg dla Linei
: 09 lut 2010, 13:23
Witam. Może jeszcze dwa zdania do mojej wczorajszej wypowiedzi.
Za LPG na pewno przemawia ekonomia.,i nie chcę być tutaj gołosłowny więc pogrzebałem w szufladzie i wklejam Wam paragon z maja`09 gdzie LPG tankowałem po 1,45zł.Jak pamiętacie ceny benzyny wtedy szalały! Przelicznik był 3:1
Miałem Astrę 1,6 ,Lpg założyłem jak miała 108tys km. sprzedałem przy 190tys km. Szczęśliwy nabywca(czytaj ŚWIR!) zażyczył sobie badanie kompresji silnika???! Z lekką obawą pojechaliśmy do mechanika i? .....na dwóch cylindrach sprężanie 100%,na trzecim prawie 100%,na czwartym 70%.Rewelka jak na auto z 1994.Gość kupił,potem okazało się że czwarty tłok miał zapieczony pierścień. Wniosek-gadanie pseudo-speców o tym jak wysoka temperatura spalania LPG wypala gniazda zaworów mnie nie przekonuje.Trochę popytałem fachowców i okazuje się że starsze(czytaj,bardziej toporne) konstrukcje silników nie mają problemów z gazem.Jednostki 16v,20v,24v bardziej zaawansowane technicznie,gdzie zaworki są cieńsze,wszystko jest bardziej delikatne a do tego obładowane dziesiątkami elektronicznych czujników,mają problem z tym paliwem.Przyznam że na tej podstawie z premedytacją wybrałem 1,4 8v typowo pod gaz.
Jeśli KYLO zaś szuka ,,kosztów,, tzn że auto ma na firmę a to zupełnie inna bajka.Ja piszę o ekonomi dla ,,Kowalskiego,, który nie potrzebuje faktury za paliwo.
Jeśli AIXEN uważa że ,,..duże przebiegi najlepiej na dieslu,i po problemie,, to najpierw popatrz ile trzeba dopłacić do diesla przy zakupie,potem serwisowanie(filtry,świece żarowe,końcówki wtryskiwaczy itp)-rzeczy ,,benzyniakom,,zupełnie obce.A na końcu rzut oka na cenę diesla na stacji?? I to ,,o dwa litry,, mniejsze zużycie względem benzyny ma niby generować jakieś oszczędności,ja się pytam?? Dla kogoś kto zamierza autem jeździć jakieś 5lat-zysk jest bezapelacyjny tylko na LPG.Ładna linia nadwozia pewnie się nam nie znudzi przez ten czas.
Na koniec,bo już się trochę rozpisałem ;) W 2005 gaz tankowałem po ok 2,20.Benzyna była sporo poniżej 4zł.Przez 5lat benzyna tylko drożała a gaz okresowo tanieje(patrz foto).Dlaczego??? Bo LPG to paliwo ekologiczne i Unia nie pozwala obkładać go naszym rządowym ,,FACHOWCOM,, fikcyjnymi akcyzami,VATami,podatkami itp itd. Wielokrotnie już mieli na to ochotę i zapowiadali podwyżki-no bo trzeba przecież ukręcić łeb tym co mają ZA TANIO,nie?? Ale jak widzimy mało rzeczy IM skutecznie wychodzi,więc i tutaj dali ciała,ha ha ha-pozdrawiamy wszystkich ministrów-fachowców!!! Ogólnie jestem dla LPG NA TAK! ..ale to moja skromna opinia.
Za LPG na pewno przemawia ekonomia.,i nie chcę być tutaj gołosłowny więc pogrzebałem w szufladzie i wklejam Wam paragon z maja`09 gdzie LPG tankowałem po 1,45zł.Jak pamiętacie ceny benzyny wtedy szalały! Przelicznik był 3:1
Miałem Astrę 1,6 ,Lpg założyłem jak miała 108tys km. sprzedałem przy 190tys km. Szczęśliwy nabywca(czytaj ŚWIR!) zażyczył sobie badanie kompresji silnika???! Z lekką obawą pojechaliśmy do mechanika i? .....na dwóch cylindrach sprężanie 100%,na trzecim prawie 100%,na czwartym 70%.Rewelka jak na auto z 1994.Gość kupił,potem okazało się że czwarty tłok miał zapieczony pierścień. Wniosek-gadanie pseudo-speców o tym jak wysoka temperatura spalania LPG wypala gniazda zaworów mnie nie przekonuje.Trochę popytałem fachowców i okazuje się że starsze(czytaj,bardziej toporne) konstrukcje silników nie mają problemów z gazem.Jednostki 16v,20v,24v bardziej zaawansowane technicznie,gdzie zaworki są cieńsze,wszystko jest bardziej delikatne a do tego obładowane dziesiątkami elektronicznych czujników,mają problem z tym paliwem.Przyznam że na tej podstawie z premedytacją wybrałem 1,4 8v typowo pod gaz.
Jeśli KYLO zaś szuka ,,kosztów,, tzn że auto ma na firmę a to zupełnie inna bajka.Ja piszę o ekonomi dla ,,Kowalskiego,, który nie potrzebuje faktury za paliwo.
Jeśli AIXEN uważa że ,,..duże przebiegi najlepiej na dieslu,i po problemie,, to najpierw popatrz ile trzeba dopłacić do diesla przy zakupie,potem serwisowanie(filtry,świece żarowe,końcówki wtryskiwaczy itp)-rzeczy ,,benzyniakom,,zupełnie obce.A na końcu rzut oka na cenę diesla na stacji?? I to ,,o dwa litry,, mniejsze zużycie względem benzyny ma niby generować jakieś oszczędności,ja się pytam?? Dla kogoś kto zamierza autem jeździć jakieś 5lat-zysk jest bezapelacyjny tylko na LPG.Ładna linia nadwozia pewnie się nam nie znudzi przez ten czas.
Na koniec,bo już się trochę rozpisałem ;) W 2005 gaz tankowałem po ok 2,20.Benzyna była sporo poniżej 4zł.Przez 5lat benzyna tylko drożała a gaz okresowo tanieje(patrz foto).Dlaczego??? Bo LPG to paliwo ekologiczne i Unia nie pozwala obkładać go naszym rządowym ,,FACHOWCOM,, fikcyjnymi akcyzami,VATami,podatkami itp itd. Wielokrotnie już mieli na to ochotę i zapowiadali podwyżki-no bo trzeba przecież ukręcić łeb tym co mają ZA TANIO,nie?? Ale jak widzimy mało rzeczy IM skutecznie wychodzi,więc i tutaj dali ciała,ha ha ha-pozdrawiamy wszystkich ministrów-fachowców!!! Ogólnie jestem dla LPG NA TAK! ..ale to moja skromna opinia.