LINEA KLUB POLSKA

zasłużone piwo za samozaparcie

Bardzo cenna wiedza. Dzięki

Witam. Panowie dopadł mnie problem z przełącznikiem zespolonym a mianowicie kierunkowskaz . W sobotę chce to rozgrzebać i mam parę pytań. Jak ściągnąć kierownicę, gdzie zrobić w skórze dziurki (jaki śrubokręt do odkręcenia poduszki), po ściągnięciu kiery (jaka nasadka) jak wygląda demontaż zwijaka i przełącznika. Podejrzewam że mam ścieżki lewego i prawego uszkodzoną, jakich środków używaliście do ich odtworzenia. Wg epera mój ma nr 735442314, cena około 1100zł więc mi się nie uśmiecha go kupować. Dzięki.

Wszystkie info odnośnie ściągnięcia kierownicy znajdziesz TU -> http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic.php?f=95&t=3004
Wszystko jest na forum, wystarczy ciutkę pogrzebać

witam,
i przepraszam z góry za odkopanie tematu ale stałą mi sie mała awaria

pacjent Grande Punciak. Siostra go dopiero co kupiła, no i mowila ze kierunki jej nie działaja. No i ta sama przypadłosc, co tutaj byla - zeby "naprawic" to ttrzeba bylo docisnac podstawę manetki.

No to skoro wiem co i jak, kupiłem ta paste, zabieram sie za rozbieranie. Oczywiscie za pierwszym razem problem ze sciagnieciem kierownicy (a raczej wyjęciem airbaga ) no ale jakos poszlo. Przelacznik wyciagniety na stol, wygladał jak na zdjęciu (wszystkie linki na onedrive):

https://1drv.ms/u/s!Am9wG5oSvEqLgq9rhPsaa2_X_hzgkA

zabieram sie za "malowanie" srebrem. Z drugiej strony tez nie wiem ile tego nalozyc, wiec nalozylem tyle ile na zdjęciu (chyba ciut za duzo, ale miernikiem normalnie przejscie pradu jest, na te male zlote kropki tez. Z jednego nawet na jeden z pinów co idza te kable czarny/czerwony, wiec z tej strony chyba wszystko ok:

https://1drv.ms/u/s!Am9wG5oSvEqLgq9t6Lq_iWpetlNAjQ

i ogolnie klops. Zlozylem wszystko, kierunkowskazy nie działaja, ale wycieraczki tak.

zabieram sie za rozkrecanie znowu. Wszytko oczywiscie na odpietym aku, zeby nie bylo bledu z poduszkami. Mowie raczej wszytko jest ok, moze troszke podgiąłem blaszki wtedy, ale teraz zobaczylem jak wyglądaja te od drugiej manetki i zrobilem mniej wiecej na tak samo. no i podlaczylem tylko w sumie airbaga, dwie kostki do tego przelacznika, ale teraz tak: swiatla krotkie byly wlaczone cały czas, manetka od wycieraczek w ogole nie dziala. Rozbieram znowu no i pojawiło sie to:

https://1drv.ms/u/s!Am9wG5oSvEqLgq9sIT6d-KD2D-7mSA

piny z plytki sie "wysunely". Ogolnie dopchałem je lekko srubokretem, ale i tak trzeba bedzie je zlutować. Ale i tak swiatla krotkie sie swiecą ciagle, nie dzialaja wycieraczki, nie ma podswietlenia srodkowej konsoli (pokretel od nawiewu itp). No i po odpaleniu pojawil sie blad airbaga.

Czy ktos ma pomysl, co sie moglo stac? I tak pewnie zdecyduje sie na zakup uzywanego przelacznika (400zł...) ale moze to jest cos innego? Poszedł jakis bezpiecznik albo przekaznik? Bo raczej watpie, że przez te piny nie ma podswietlenia ani to, że sie swieci airbag. Probowalem kilka bezpiecznikow powyciagac, ale te co sprawdzalem, byly całe.

Stać się mogło tyle, że nie ma gdzieś jakiegoś styku (albo kilku styków, ciężko stwierdzić), na pewno nie ma styku na tym pinie, który wyjechał z płytki. Ogólnie problem z tymi przełącznikami, zwłaszcza do Grande Punto (niestety te elektrycznie różnią się od tych w naszych Lineach), jest taki, że sterowanie poszczególnymi funkcjami dzieje się na zasadzie rezystancyjnej, co oznacza, że do sterowania kierunkowskazami jest jeden obwód, do sterowania światłami jest jeden obwód i do wycieraczek jest też tylko jeden obwód a wybranie konkretnej funkcji, np. kierunek w lewo polega na tym, że sygnał podawany jest przez ten obwód przez konkretne rezystory, co dekoduje bodykomputer i realizuje odpowiednią funkcję. Oświetlenie środkowej konsoli powinno być zależne od włączenia świateł ale przy tak uszkodzonym przełączniku w zasadzie nie ma pewności, czy te światła zostały poprawnie włączone Błąd airbaga z kolei wyskoczył zapewne z powodu problemu ze stykiem przy taśmie połączeniowej airbaga (tzw. ślimak). Moim zdaniem to co należy zrobić, to: albo porządnie zregenerować elektronikę w całym przełączniku zespolonym, ale może być to trudne bo widać, że styki są już w marnym stanie, albo zaopatrzyć się w inną sztukę, co moim zdaniem warto rozważyć, bo... można od razu dołożyć tempomat, jeśli auto takiego nie posiada a w GP dużo łatwiej o przełącznik ze sterowaniem tempomatu niż w Linei Natomiast odnośnie błędu airbag - po ogarnięciu tematu przełącznika, trzeba to porządnie złożyć "do kupy" i na końcu wydaje mi się, że nie obejdzie się bez podpięcia pod komputer (Multiecuscan + interfejs ELM z odpowiednim adapterem) i usunięcie błędu poduszki

Dodam jeszcze tylko, że nie szukałbym tutaj awarii bezpieczników ani przekaźników, gdyż nie ma takich, które odpowiadają za te funkcje, które nie działają Wbrew pozorom np. kierunkowskazy są w pełni sterowane z bodykomputera i nie mają one żadnego bezpiecznika ani przekaźnika a słyszalny dźwięk "klikania migacza" odbywa się przez... wbudowany głośniczek gdzieś pod konsolą z lewej strony kierownicy

dzięki za odpowiedź. zamowilem uzywany sprzecik - niestety 400zl. ogólnie samochód kupiony z komisu, stal jakieś 8 miesiecy i to zaczna wychodzic powoli takie rzeczy.

i co do rozwiązania problemu - dzieki za wskazowki :-) zdecydowalem sie na zakup z takim samym numerem seryjnym, siostra i tak będzie jeździć w 95% po miescie więc tempomat wydaje sie rzeczą zbedna.

i wlasnie zdziwiło mnie to że bezpieczniki sa inaczej niż w innych samochodach.. siostra dzwonila i mówi ze jej kierunkowskazy nie dzialaja ale awaryjne tak i jak zamyka samochod to też sie swieca :-P i skapowalem sie ze to jednak może to być od tego ze te piny wyskoczyły bo przecież nawet widac te ścieżki na plytce ze one tam idą z kazdej "funkcji" tak jakby


//edit

dodam tylko ze na szczęście swiatla sa, ale tylko krotkie. długich nie mogę wlaczyc - to najważniejsze :-P siostra ma moje auto a ja dzisiaj musialem dojechać do pracy 30km, na szczęście nie padalo. jak to skomentowal kolega z pracy "ludzie maja dzialajace kierunki w swoich bmw a i tak ich nie uzywaja, to jak Ty nie użyjesz kilka razy bo ich nie masz to sie nic złego nie stanie" :-D

nkaroluky pisze: 06 maja 2020, 17:03 jak to skomentowal kolega z pracy "ludzie maja dzialajace kierunki w swoich bmw a i tak ich nie uzywaja, to jak Ty nie użyjesz kilka razy bo ich nie masz to sie nic złego nie stanie" :-D

Bardzo trafne i w punkt
Światła działają z prostego powodu - one się włączają przy maksymalnej rezystancji, czyli jeśli jest przerwa w obwodzie, to tak, jakby była podana właśnie maksymalna rezystancja Zastanawia mnie jeszcze dlaczego nie podświetla się panel środkowy, bo przy tak ustawionych światłach (czyli cały czas włączonych) komputer powinien z automatu podświetlić środkową konsolę i przyciski na kierownicy. Poczekaj aż dojdzie przełącznik, który zakupiłeś, zamontuj go i sprawdź wtedy, ale niewykluczone, że stała się tak prozaiczna sprawa, jak padły żaróweczki podświetlające tą konsolę, ale ich wymiana nie jest zbytnio skomplikowana, zwłaszcza w porównaniu z demontażem przełącznika zespolonego

no czekam czekam cały czas na paczke. od 7 w doręczeniu, a jeszcze jej nie ma

co do świateł to na pewno dam znac. ale no konsola po lewej stronie (ta od wysokości swiatel, halogenow itp) sie podświetla normalnie.

i jeszcze jedna sprawa, bo tego nie jestem pewien po prostu. ja sciagalem kierownice "na prosto". nie wiem jednak jak był sciagniety też przelacznik z tasma airbag. w jaki sposob ustawic ten zwijak? przewinac od maxa z lewej do prawej, policzyć obroty i zrobić na połowę? tak mi sie wydaje, ze tak to trzeba zrobić

:-) dzieki za pomoc. wszystko działa, oprocz podświetlenia konsoli srodkowej. ale to już nie na dzisiaj. jeszcze raz wielkie dzieki
:-) //edit zapomnialem wspomniec, ze poduszki sie same naprawily za 1szym odpaleniem pikalo i byl blad airbag, natomiast przy drugim juz jest ok, na to wychodzi.

Kolego, w sprawie poduszek to dodam tylko tyle że nasze auta same się naprawiają ;D. Przynajmniej mój egzemplarz i paru kolegów na forum tak ma. Mimo że zawsze odpinam aku przed zabawami przy aucie, a przed demontażem wiązki airbaga (i tym podobnych wrażliwych elementów) już szczególnie, to dwa razy zdarzyło mi się załączyć zapłon przy rozpiętym pająku. Efekt taki jak u Ciebie - po poskładaniu wszystkiego do kupy kontrolka poduchy gaśnie (przy drugim odpaleniu) a MES wykazuje poprawne działanie układu.

P.S.: Nie namawiam nikogo do nieodpinania aku przy pracach warsztatowych. Mogłem mieć po prostu szczęście