Dźwięki przy skręcaniu jak z tonącego Titanica...
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6774
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 144000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 219 razy
- Otrzymał podziękowań: 375 razy
Re: Dźwięki przy skręcaniu jak z tonącego Titanica...
Mocowania amortyzatorów nie, ale wszystko co ma tuleje stalowo-gumowe tak.
- mwas
- Prezes
- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
Re: Dźwięki przy skręcaniu jak z tonącego Titanica...
Kuzyn dobrze prawi - jak się robi zimno, to wszystkie tuleje stalowo-gumowe potrafią dać o sobie znać, zwłaszcza przy przejeżdżaniu przez progi zwalniające
Skrzypienie mocowań amortyzatorów niestety nie minie, tam skorodowało i lipa, nic się z tym nie da zrobić, trzeba wymienić. Natomiast nie mogę się zgodzić z opinią, że zawieszenie w tych autach to studnia bez dnia - wręcz odwrotnie. Jeżdżę tym od lutego 2008, od 2012 nie ma lekko bo dojazd do mnie jest po masakrycznej drodze, a jedyne co robiłem z zawieszeniem, to wymiana tych nieszczęsnych mocowań amortyzatorów i raz wymiana łączników stabilizatora - obydwóch, tak w razie czego.

Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5233
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 285000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 368 razy
- Otrzymał podziękowań: 621 razy
Re: Dźwięki przy skręcaniu jak z tonącego Titanica...
Potwierdzam, mam tak samo z tym, że dołożyłem jeden sworzeń wahacza. To wszystko (195 tys.km).mwas pisze: a jedyne co robiłem z zawieszeniem, to wymiana tych nieszczęsnych mocowań amortyzatorów i raz wymiana łączników stabilizatora - obydwóch, tak w razie czego.
smak56
* * * *

* * * *
- temp
- klubowicz
- Posty: 131
- Rejestracja: 12 lis 2016, 22:52
- Przebieg: 108000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
temp
No to dzięki, może nie będzie tak tragicznie 
Martwię się tylko o to ściąganie wycieraczek i łączniki stabilizatora - mam nadzieję, że z tym pójdzie mechanikowi w miarę gładko i żadnych dodatkowych kosztów nie będzie

Martwię się tylko o to ściąganie wycieraczek i łączniki stabilizatora - mam nadzieję, że z tym pójdzie mechanikowi w miarę gładko i żadnych dodatkowych kosztów nie będzie

- mwas
- Prezes
- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
Re: Dźwięki przy skręcaniu jak z tonącego Titanica...
Do wycieraczek potrzebny jest ściągacz, mechanik powinien być w niego zaopatrzony
A co do łączników, to wszystko zależy od stanu w jakim są śruby i... umiejętności mechanika
Mój ze dwa razy już ściągał łączniki u mnie i nadal "żyją" 



Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5233
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 285000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 368 razy
- Otrzymał podziękowań: 621 razy
Re: temp
Nie wiem kiedy będziesz to robił, ale zawczasu zdjąłbym kapturki z nakrętek wycieraczek i zalał je (nakretki)- najlepiej naftą lub innym specyfikiem. Będzie zdecydowanie lżej.temp pisze:Martwię się tylko o to ściąganie wycieraczek ....- mam nadzieję, że z tym pójdzie mechanikowi w miarę gładko i żadnych dodatkowych kosztów nie będzie
smak56
* * * *

* * * *
-
- klubowicz
- Posty: 527
- Rejestracja: 20 sie 2013, 22:35
- Przebieg: 72000
- Silnik: 1.4 16v Turbo
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Tarnowskie góry
- Podziękował: 36 razy
- Otrzymał podziękowań: 46 razy
Re: Dźwięki przy skręcaniu jak z tonącego Titanica...
no i odezwali się, zgodnie z moją zapowiedziom, zawieszeniowi szczęśliwcy 

- temp
- klubowicz
- Posty: 131
- Rejestracja: 12 lis 2016, 22:52
- Przebieg: 108000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: Dźwięki przy skręcaniu jak z tonącego Titanica...
Tak tak, wiem, dzięki!smak56 pisze: Nie wiem kiedy będziesz to robił, ale zawczasu zdjąłbym kapturki z nakrętek wycieraczek i zalał je (nakretki)- najlepiej naftą lub innym specyfikiem. Będzie zdecydowanie lżej.
Nie wiem, ale pomijając temat tego dziwnego dźwięku auto prowadzi się idealnie, a póki się nie pojawił, auto cichutko przejeżdżało wszelkie nierówności, więc miejmy nadzieję, że 53000 km to jeszcze nie czas na wymianę amorówrobert75 pisze:A przednie amortyzatory ktoś już wymieniał?

- smak56
- klubowicz
- Posty: 5233
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 285000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 368 razy
- Otrzymał podziękowań: 621 razy
Re: Dźwięki przy skręcaniu jak z tonącego Titanica...
Miał wymieniać Arek, ale od sierpnia się nie odezwał: .http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic ... y+przednierobert75 pisze:A przednie amortyzatory ktoś już wymieniał?
Mój przebieg w podpisie. Sprawność amortyzatorów: przód 83% tył 80%
smak56
* * * *

* * * *
-
- Moderator
- Posty: 2715
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Podziękował: 453 razy
- Otrzymał podziękowań: 329 razy
Re: Dźwięki przy skręcaniu jak z tonącego Titanica...
Przy wymianie łożysk MacPhersona, warto się zaopatrzyć w komplet nowych śrub mocujących. Zarówno same łożyska do nadwozia, jak i nakrętki mocujące amortyzator w gnieździe łożyska. Kiedyś taka cenna uwaga padła od Kuzyn'a_z_Sosnowca. Po prostu w/w nakrętki mają element kontrujący, który po jednym odkręceniu nie trzyma już tak dobrze, albo w ogóle.
- temp
- klubowicz
- Posty: 131
- Rejestracja: 12 lis 2016, 22:52
- Przebieg: 108000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: Dźwięki przy skręcaniu jak z tonącego Titanica...
Ok, a gdzie je kupię? Jest szansa w Inter Cars? Jak rozumiem sześć do nadwozia i dwie do amorów?
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6774
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 144000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 219 razy
- Otrzymał podziękowań: 375 razy
Re: Dźwięki przy skręcaniu jak z tonącego Titanica...
Wszystko piszę w temacie do którego link podałem Ci na samym początku. Temat powinienem zamknąć, bo nie będziemy dublowali i pisali wszystkiego od nowa.
- temp
- klubowicz
- Posty: 131
- Rejestracja: 12 lis 2016, 22:52
- Przebieg: 108000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
- EGON
- Posty: 271
- Rejestracja: 05 gru 2015, 16:19
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowań: 63 razy
Re: Dźwięki przy skręcaniu jak z tonącego Titanica...
Odświeże temat. Nowe poduszki ktore dopiero co wymieniałem, gdy je wymieniałem stwierdziłem za amorki już słabe zatem w sobotę wymieniłem amorki z przodu i łączniki. Łożyska poduszki dodatkowo nasmarowalem złożyłem wszystko wyjechałem efekt super wybieranie na dziurach bajka zero hałasu. W niedzielę miałem trasę 500km większość w ulewnym deszczu. Po tym deszczu na postoju na suchym asfalcie słyszę straszne skrzypienie z prawego amorka bardzo głośne sprawdziłem dźwięk wydobywa się z poduszki. Co jest kurde grane ? Nie możliwe by wypłukało smar. Dźwięk jak by guma skrzypiala o metal.
Fiat Linea Emotion 1.4 T-Jet 2007