LINEA KLUB POLSKA

Ksuchy pisze: 14 cze 2020, 10:52

Tomek pisze: 03 gru 2016, 20:39 W Linusi na pozycji 11 mam cyferkę 3, czyli to samo co u smaka.

U mnie tak samo, też cyfra 3

P.S. co tu tak cicho w temacie, od kilku lat nic ? czyżby tak mało ludzi się swoim autem interesowało, i gdzie ci nowi nabywcy Linei ?

Nie dość, że mało kto zna ten samochód to jeszcze się tym ustrojstwem mają ludzie interesować? Praktycznie nikt tego nie kupuje a ogłoszeń tyle co na lekarstwo,
bo auto nigdy nie było i nie będzie popularne (i często nawet nie kojarzone więc po co...?)

No opinia jak zwykle profesjonalna...
Sprawa jest prosta - nie ma co tu dalej roztrząsać, bo wszystkie Linee dostępne na naszym rynku były wyprodukowane w Turcji - tyle w temacie

Ksuchy pisze: 18 cze 2020, 8:57 Buhert jak to mało znane ? Fiat w Polsce to przodująca marka, sama Linea nie jest może tak popularna jak małe miejskie Punto czy Panda, ale ludzie dobrze znają ten model, na pewno bardziej popularny jest od np Idea czy Ulysse.

No właśnie tak jak napisałeś - Linea nie jest znana, prawie nikt tego nie szuka bo i wśród czego? Jak sprzedaż tego modelu swego czasu nie liczyła się nawet w tysiącach tylko setkach sztuk rocznie?.

Fiat tak. Linea nie. Sam sobie odpowiedziałeś w temacie.

Ja szukałem auta z 1.4 T-Jet. To, że wybrałem Linee, było przypadkiem - ot, dobry egzemplarz. Za drogi, ale dobry. Zdecydowanie jednak patrzyłem za Grande Punto czy nawet wyrobami Alfa Romeo, Linea była planem B/C, który został zrealizowany. Po Łodzi jeżdżąc zaobserwowałem chyba 7 Fiatów Linea? Jak na taki tani kompaktowy sedan, bardzo mało.

ja miałem dylemat Bravo czy Linea. Wybór dobrego egzleparza Linei z przebiegiem 90kkm był łatwiejszy.Poprzednio miałem Fiata Palio Weekend. Wyprodukowany w Brazylii na rynek Włoski, później sprowadzony do Polski Trochę świata zwiedził.Jeździ nim do dziś mój tata.

A wracając do tematu, mi szanowny pan na okręgowej stacji kontroli pojazdów i tak w dowodzie wbił Włochy i auto postarzył o rok, mimo że tabliczka znamionowa mówi co innego, ale któż by na to patrzał? Znaczek Fiat jest, no to włoskie.

Mi zależało na T-Jecie. To takie spełnienie młodocianej fantazji o Fiacie Uno 1.4 Turbo. Obecnie takie Uno zbyt ciężko dostępne, a T-Jet jest jego naturalnym następcą

A ja miałem kupić Punto grande.. w komisie ale przy wyjściu stała ona.. złota Linea. I już poszło Auto po leasingu z 2008 ..138 tys.udokumentowane ..kupiłem w 2014 roku w bardzo dobrej cenie.Wowczas za tą kwotę napewno kupiłbym starego niemieckiego parcha .