LINEA KLUB POLSKA

Cześć.

Cześć

Witaj!!!
Tylko się cieszyć, że trafił Ci się taki przyzwoity egzemplarz

Vitay. A żaróweczki się nie przepalały?

Hejka

Jeśli chodzi o łożyska to faktycznie nic, się nie dzieje, może ulice w Gliwicach są w tak dobrym stanie, że nie szkodzą Ale, obyś nie wykrakał A jeśli chodzi o żaróweczki to faktycznie trochę się nawymieniałem, ale nie traktuje tego jako, awarii tylko jako skutek eksploatacji Przyznam, że przy pierwszych wymianach trwało to bardzo długo i brzydkie słowa się cisnęły na usta. Lewy przód - wszystko na czuja, a z tyłu profilowana blacha nie pozwala na swobodne dojście płaskim kluczem. Dopiero później zaopatrzyłem się w klucze rurowe. Swoją drogą przez pewien okres częstow wymieniałem naprzemiennie przednie żarówki. co kilka miesięcy raz lewa, raz prawa. W końcu wymieniłem obie jednocześnie i od tamtej pory ( chyba z 1,5 roku) nic się nie dzieje żarówki jakieś niedrogie kupiłem z norauto chyba.

Na tylne lampy proponuję nakrętki motylkowe M6 + podkładki sprężynowe Wymiana żarówek będzie szybka i przyjemna

Hej