Wygląda komicznie i jestem pełna podziwu za odwagę aby w przypadku gdyby(tfu, tfu, odpukać) było potrzebne to malusieńkie koło, nie bałbyś się założyć go do Czarnuli….. ja bym się bała.
W sumie ja cały czas się obawiam bo nie mam zapasu w bagażniku ani lewarka i nie wiem czy opcja wykupiona u ubezpieczyciela rzeczywiście zadziała
Lepiej obadam Twoje kółko na Zlocie
Re: Kółeczko dojazdowe kontra Linea ;-)
: 31 mar 2014, 19:43
autor: smak56
Tara78 pisze:Wygląda komicznie i jestem pełna podziwu za odwagę aby w przypadku gdyby(tfu, tfu, odpukać) było potrzebne to malusieńkie koło, nie bałbyś się założyć go do Czarnuli….. ja bym się bała.
Mam też u siebie dojazdówkę tylko że 15" - może wizualnie lepiej wygląda - ale to nie o to chodzi. Jak kupowałem to przejechałem się kawałek, żeby zobaczyć czy nadaje się - w zasadzie nie ma większych problemów - ale nie powiem bałbym się jechać szybciej niż 60 (co tu mówić o 80). Druga strona medalu to teraz bez problemu mieszczę dziecka wózek.
Re: Kółeczko dojazdowe kontra Linea ;-)
: 01 kwie 2014, 17:14
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Oglądajcie od 3:30
" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Kółeczko dojazdowe kontra Linea ;-)
: 01 kwie 2014, 17:31
autor: smak56
No i co niedowiarki? Linea nie dojedzie do wulkanizatora na dojazdówce?
W artykule, który wcześniej podałem, jest temat mieszanki do wytwarzania opon do dojazdówek. Mimo węższej opony ma nie odbiegać parametrami od opony pełnowymiarowej, co pokazano na filmie Kuzyna. Wiem, założył 4 a nie jedną. Ale co ma pod maską i co wyczyniał?
Re: Kółeczko dojazdowe kontra Linea ;-)
: 07 kwie 2014, 13:36
autor: Tomek
Ażeby temat dojazdówki miał zakończenie, muszę napisać że moje maluniunie kółeczko jest już w bagażniku, natomiast fabryczny zapas powędrował do piwniczki
Kółko jest obleczone w pokrowiec, i przykręcone śrubą M8 do oparcia tylnej kanapy, w której to są już nagwintowane otwory.
Lewarek i klucz do kół poszły we wnękę, tam gdzie teraz jest butla LPG, a oryginalnie był zapas.
Troszeczkę mnie drażni że ten pokrowiec na dojazdówkę jest jednak większy niż kółko, i tak trochę wisi, no i mało estetycznie to wygląda. Lecz podobno mniejszych pokrowców już nie ma.
Szkoda też że nie zrobiłem więcej zdjęć... mam tylko takie już nagotowo zawieszonego kółka.
Re: Kółeczko dojazdowe kontra Linea ;-)
: 07 kwie 2014, 13:44
autor: helletic
Tomek, z logistyki mocne 6 !
Chciałem Tobie podsunąć inny pomysł, ale ten obecny jest gites
Tomek: kawałek materiału, suwak i dobra krawcowa i sprawa rozwiązana, albo nawet przerobić ten
Re: Kółeczko dojazdowe kontra Linea ;-)
: 07 kwie 2014, 14:06
autor: helletic
emmer pisze:kto widzi tam gdzieś kurz?
Kurz na samą myśl o Tomku woli osiąść gdzie indziej
Re: Kółeczko dojazdowe kontra Linea ;-)
: 07 kwie 2014, 14:24
autor: Tomek
Żona podpowiedziała, żebym spiął ten pokrowiec agrafkami jak mnie drażni.
Chyba spróbuję tego rozwiązania
Re: Kółeczko dojazdowe kontra Linea ;-)
: 07 kwie 2014, 14:33
autor: helletic
Eeee...w przypadku użycia maluniuniego kółeczka, nie chciał bym rozpinać tych wszystlich agrawek ! Super pomysł podsunął Michał: przerobić obecny, bądź uszyć pokrowiec na wymiar
Re: Kółeczko dojazdowe kontra Linea ;-)
: 07 kwie 2014, 15:08
autor: leszek1234
Tomek - Rozumiem, że do wyjęcia trzeba najpierw rozpiąć pokrowiec a potem kluczem odkręcić to kółko od kanapy, to chyba bardzo karkołomne? Czy mógłbys zrobić foto zamocowania (bez pokrowca) - jestem bardzo zainteresowany Twoim pomysłem...
Re: Kółeczko dojazdowe kontra Linea ;-)
: 07 kwie 2014, 15:52
autor: Tomek
leszek1234 pisze:Tomek - Rozumiem, że do wyjęcia trzeba najpierw rozpiąć pokrowiec a potem kluczem odkręcić to kółko od kanapy, to chyba bardzo karkołomne? Czy mógłbys zrobić foto zamocowania (bez pokrowca) - jestem bardzo zainteresowany Twoim pomysłem...
Dokładnie tak jak piszesz. Rozpina się suwaczek, a potem kluczykiem 13 odkręca się śrubkę.
Przyznać muszę że nie jest to wygodne, ze względu na bardzo długi bagażnik Liny.
Każdy może sobie zrobić prosty test, otworzyć kufer i spróbować dotknąć oparć kanapy są na prawdę daleko.
Jutro pyknę fotkę z rozsuniętym suwaczkiem, to będzie widać śrubkę mocującą.
Re: Kółeczko dojazdowe kontra Linea ;-)
: 07 kwie 2014, 16:30
autor: helletic
A nie prościej obalić oparcie kanapy i tak się dostać do maluniuniego kółeczka