LINEA KLUB POLSKA

A już myślałem że zostanę tu zjechany ostro za te pokrowce. Cieszę się że jest ktoś kto podziela moje zdanie, choć - uwaga - żona ostatnio napomknęła, że widziała ładne pokrowce do samochodu ;)

No to Ci się zaczęło- teraz będziesz musiał kupić

drmaciek pisze:Nie wydaje Wam się, że pokrowce służą jedynie temu, by kolejny właściciel miał oryginalne pokrycie siedzeń jak nowe? Bo nie powiecie chyba, że wzór oryginalnych obić Wam się nie podoba i chcecie je zakryć? ;)
To mi przypomina używanie pilota od sprzętu RTV w folii ;)

Mi się nie wydaje ja jestem pewien, chyba że dzieci

drmaciek wiesz ja np mam ta najjaśniejszą tapicerkę i powiem wprost często i gęsto jeżdżę w jensach i tydzień po kupieniu linki zobaczyłem odbarwienia spodni na tapicerce a wiadomo ze przy jasnej tapicerce wiele o brud nie trzeba dlatego na swoje kupiłem pokrowce

Coval pisze:Mam kilku znajomych którzy maja auta z przebiegiem ponad 200tys km różnych marek i nie używają pokrowców. Fotele są mocno zmechacone, ale nie przetarte. Z moim przebiegiem rocznym 10-15tys km, o fotele raczej martwic się nie muszę. Po za tym nie jem, nie pije i nie pale w aucie. Mnie bardziej rozsądne wydało się kupienie gumowej wykładziny do bagażnika.

mam taką z allegro. powiem ci szczerze zakup w 100% udany. to jest takie korytko gumowo-plastikowe, na środku jest można powiedzieć taki grzebień gumowy. jak coś postawisz to nie ma siły żeby się przesunęło. wyjmujesz - myjesz pod kranem i można wkładać spowrotem.

emmer pisze: mam taką z allegro. powiem ci szczerze zakup w 100% udany. to jest takie korytko gumowo-plastikowe, na środku jest można powiedzieć taki grzebień gumowy. jak coś postawisz to nie ma siły żeby się przesunęło. wyjmujesz - myjesz pod kranem i można wkładać spowrotem.

Pewnie mamy to samo. Oryginalna jest chyba guma 100%, ale kosztuje 300zł. Też jestem bardzo zadowolony.

M (admin) pisze:drmaciek wiesz ja np mam ta najjaśniejszą tapicerkę i powiem wprost często i gęsto jeżdżę w jensach i tydzień po kupieniu linki zobaczyłem odbarwienia spodni na tapicerce a wiadomo ze przy jasnej tapicerce wiele o brud nie trzeba dlatego na swoje kupiłem pokrowce

Jesteś w pełni wytłumaczony ;)

haha okej

wally007 pisze:jak usłyszałem cenę w ASO to mi ręce opadły - 280 PLN, w innym ASO powiedzieli, że nie mają i mi nie sprowadzą "bo oni się w pokrowce nie bawią"

To jakieś dziwne ASO, wybacz...nie zależy im na klientach!

Mi do poprzedniego auta miły pan z ASO osobiście doradzał w wyborze materiału na pokrowce, dzwonił żeby sprawdzić czy dostępny, wymusił szybkie uszycie oraz dobrowolnie doliczył 20% rabatu.

Pokrowce rzecz bardzo praktyczna.

Krysia pisze:

wally007 pisze:jak usłyszałem cenę w ASO to mi ręce opadły - 280 PLN, w innym ASO powiedzieli, że nie mają i mi nie sprowadzą "bo oni się w pokrowce nie bawią"

To jakieś dziwne ASO, wybacz...nie zależy im na klientach!

Mi do poprzedniego auta miły pan z ASO osobiście doradzał w wyborze materiału na pokrowce, dzwonił żeby sprawdzić czy dostępny, wymusił szybkie uszycie oraz dobrowolnie doliczył 20% rabatu.

Pokrowce rzecz bardzo praktyczna.

Płcia piękna jesteś, to nie dziwota, że miły był. Ja też bym był miły. :zakochany:

welm2001 pisze:Płcia piękna jesteś, to nie dziwota, że miły był. Ja też bym był miły.

A mi samochód sprzedawała Pani i też była bardzo miła.

Większość uroku tego auta to właśnie oryginalna tapicerka i miała ona u mnie niebagatelne znaczenie w wyborze auta.

Tapicerka faktycznie ma swój urok, ale co poradzić na dwójkę małych dzieci...
Ja tam założyłem pokrowce.

radek pisze:Większość uroku tego auta to właśnie oryginalna tapicerka i miała ona u mnie niebagatelne znaczenie w wyborze auta.

88) to ja chyba nienormalny jestem... najtańszy materiał, bardzo podatny na zabrudzenia, o mocno przeciętnym wyglądzie, jedym słowem, taniość...
Ponadto gąbka użyta do wypełnienia siedzeń mocno się zapada, a ta dolna część (karbowana) rozpłaszcza... ale może tylko ja tak mam...
Acha... ani ja ani Żona nie jesteśmy grubasy, może nie za chude, ale... >

Ech aixen... Naprawdę Tobie to nic nie pasuje. Po prostu masakra. Chociaż może niektóre osoby z Łodzi tak mają... Mój ojciec jak i matka znajomej też pochodzą z Łodzi i dosłownie nic im w niczym nie pasuje.

Potwierdzam to co pisali poprzednicy, fotele świetne, wygodne i wygląd ma duże znaczenie. Są po prostu ładne i dlatego też nie chcę ich ukrywać pod pokrowcami
W aucie jeżdżą codziennie pracownicy, których wożę, od niedawna jeździ mój mały synek i fotele są czyste. Coś się ubrudzi to wystarczy przetrzeć szmatką z detergentem i są czyste jak nówka.
Z tym, że ja mam czarną tapicerkę a Dynamici od 2009 mają szarą, która podobno już taka fajna do czyszczenia nie jest...