LINEA KLUB POLSKA

Coś masz pechowy ten egzemplarz... męcz ASO z każdą przypadłością, póki auto na gwarancji. Jak ASO nie będzie chciało reagować - FAP

Zervos

Wcześniej miałem: Pandę 1.1, Punto Evo 1.4, Doblo 1.6 MJ, Ducato 2.3 MJ i zadowolony kupiłem Lineę... wszystko prysło
Post Na

Ja kupiłem samochód z wtórnego rynku. Po niespełna dwóch miesiącach załamka - wszystko nie tak, brak mocy, na liczniku prawie na stałe zagościła kontrolka "check engine".
Krok po kroku zacząłem go poznawać i przede wszystki uczyć się go - FORUM było dla mnie kopalnią wiedzy.
Każdy samochód jest inny.... ba nawet każdy egzemplarz jest inny.

Musisz doszykować go tak dla siebie.. poznać jego chimery, nauczyć jak go traktować. To może przyjdzie ten dzień gdy tak jak ja stwierdzisz że to fajne autko nabierzesz zaufania i wróci dobre zdanie na temat fiatów - tego Ci życzę

koledzy maja rację. dopóki masz gwarancję to męcz lebiedy niech naprawiają + do tego wymuś sobie samochód zastępczy na czas naprawy a o każdej jakiejś krzywej minie serwisantów informuj FAP. może zmień ASO jeżeli masz taką możliwość

na moim przykładzie Ci powiem że dopóki serwisowałem samochód w ASO to miałem go chęć spalić. od kiedy olałem gwarancję jeszcze przed jej upływem zacząłem sam, ze znajomym mechanikiem, z ogromą pomocą tego forum doprowadzać łąjdaczkę do ładu. zdarzają się jakieś awarie ale w dzisiejszych czasach nie ma już wiecznych samochodów. musisz zmienić podejscie do sprawy bo szkoda nerwów

Auto podszykuje sobie odpowiednio, wymieniam tapicerkę na skórzaną, wzmacniam plastiki, trochę go podrobię, szkoda mi teraz sprzedawać, w sumie najważniejsze cechy posiada, dobre trzymanie się drogi, bardzo dobre jak na ta klasę caraudio i sztywne zawieszenie, w miarę rozsądny silnik i przede wszystkim oszczędny, tak go spalić od razu... może nie, jeszcze nie teraz heheh

łączenia plastików możesz spróbować popsikać silikonem w sprayu - może się uda