Strona 2 z 10

: 04 lut 2012, 13:25
autor: duskap
Coval pisze:Wy to sobie możecie oglądać. U mnie jest tak ciasno, że nawet nie wiem gdzie są węże.
Przesadzasz. Ja bez problemu oglądałem węże i wyciek z chłodnicy. Widoczność dobra. A od dołu to wszystko jak na dłoni widać.
Nasze chłodnice nie wytrzymują mrozów jak widać. W GP też.

: 04 lut 2012, 13:29
autor: smak56
mireks pisze:Generalnie zauważyłem jedną rzecz. Jeśli mam wlany płyn do poziomu MAX, to po jakimś bardzo długim czasie 6-8 miesięcy jego poziom spada do poziomu MIN + 1/3 i tak już zostaje.
mireks pisze:Zauważyłem również, że gdy silnik jest bardzo dobrze zagrzany po dłuższej trasie, to w zbiorniku wyrównawczym "przybywa" płynu do poziomu MAX, po czym po całkowitym ostygnięcie jego poziom znów spada do stanu MIN + 1/3.
Mam dokładnie tak samo i uważam, że jest to normalne. Mając BMW dolewałem często do MAX a ono z uporem wylewało sobie płyn do 1/3 i tak zostawało. Po pewnym czasie dałem sobie spokój.

: 04 lut 2012, 14:07
autor: Sebastian
Chyba pójdę zajrzeć pod maskę bo 2 lata temu też miałem wyciek z układu chłodzenia ale na szczęście to tylko cybant był do wymiany.W przyszłą sobotę wymieniam wszystkie płyny w Lince filtry i świece

: 04 lut 2012, 14:51
autor: mireks
darcyn pisze:cóż za piękne techniczne sformułowania ;)
co dolewałes? wody? koncentratu?
chłodnica za 200zł? płyn też stary zalejesz? stąpasz po kruchym lodzie
Ad 1. Dolewałem płyn Paraflu rozcieńczony w proporcji 1:1 zgodnie z zaleceniami producenta płynu.
Ad 2 Primo. Nowe chłodnice na allegro są w cenach od 180 do 250 zł. Ta która mnie interesowała była w cenie 250 zł. Chłodnice nieoryginalne. Cen fabrycznych jeszcze nie znam. Jeśli poznam będę mieć jasność w sprawie.
Ad 2 Secundo. Nie bardzo rozumiem aluzji o stąpaniu po kruchym lodzie. To jakiś przytyk, kpinka?

Re: Awaria chłodnicy - zaskakujące rozszczelnienie

: 04 lut 2012, 14:53
autor: Slawek
Może nie trzeba juz wymieniac calej chlodnicy, a kupic w motoryzacyjnym proszek do uszczelnienia -koszt.ok 4zł i obserwowac co bedzie dalej, ja tak tak zrobilem po podobnym wycieku z okazji najprawdopodbniej mrozow :bezzdania

: 04 lut 2012, 14:57
autor: mireks
markus2021 pisze:Kolego mireks w dniu wczorjszym to samo mi się przydarzyło :zmieszany autko dopiero ma rok eksploatacji z kawałkiem i też takie cyrki :zdiwiony atko tym bardziej garażowane ale i tak nie wytrzymała chłodnica :przykry . zrobiony test ciśnieniowy i płyn także ucieka. Dobrze że autko na gearancji i we wtorek wymiana całej chłodnicy :) Dobrze ze nie duży wyciek więc dojeżdzę :jazda do wtorku.
markus2021 a czy zloklizowałeś miejsce wycieku?

[ Dodano: |4 Lut 2012|, o 15:08 ]
Slawek pisze:Może nie trzeba juz wymieniac calej chlodnicy, a kupic w motoryzacyjnym proszek do uszczelnienia -koszt.ok 4zł i obserwowac co bedzie dalej, ja tak zrobilem po podobnym wycieku z okazji najprawdopodbniej mrozow :bezzdania
O takim sposobie nie słyszałem. To nie jest szkodliwe dla termostatu i pompy wodnej?
Teraz jest zimno i silnik jest wiecznie niedogrzany a więc i ciśnienie płynu jest niższe. Gdy ustąpią mrozy i silnik szybko będzie łapać temperaturę obawiam się, że wyciek znów się pojawi. Zamierzam w najbliższym czasie wymienić chłodnicę i mieć z tym spokój na kilka lat lub na zawsze.

: 04 lut 2012, 15:27
autor: Slawek
"O takim sposobie nie słyszałem. To nie jest szkodliwe dla termostatu i pompy wodnej"?

Z tego co sie dowiedziałem i przeczytałem na opakowaniu nie jest,tylko nalezy wsypać do cieplego płynu.Po ok.15 min sie rozpuszcza i uszczelnia, oczywisce nie mega szczeliny,a mikro.
Sa rozne proszki,płyny do uszczelnien,jest tego naprawde sporo. Ja kupilem K2,jak bedzie czas pokaze,na razie zrobilem 100 km i jest spokoj

: 04 lut 2012, 15:39
autor: daro70
Slawek pisze:Może nie trzeba juz wymieniac calej chlodnicy, a kupic w motoryzacyjnym proszek do uszczelnienia -koszt.ok 4zł i obserwowac co bedzie dalej, ja tak tak zrobilem po podobnym wycieku z okazji najprawdopodbniej mrozow :bezzdania
Kiedyś użyłem tego specyfiku do punto nazwy nie pamiętam ale kosztował ten proszek niecałe 10 zł i pomogło oczywiście jest to na małe nieszczelności .Pamietam że po wsypaniu pewnej ilości proszku trzeba było się przejechać w celu wymieszania i rozgrzania silnika , skutek był na plus a sposób aplikacji był na opakowaniu .

: 04 lut 2012, 16:10
autor: darcyn
daj link do chłodnicy za 250zł

: 04 lut 2012, 16:20
autor: markus2021
mireks nieszczelność jest w tym samym miejscu :)

: 04 lut 2012, 16:21
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
http://moto.allegro.pl/chlodnica-fiat-l ... 85640.html" onclick="window.open(this.href);return false;

: 04 lut 2012, 19:46
autor: BUŁA
Wszystko przez ten mróz ale takie awarie nie powinny mieć miejsca zwłaszcza w samochodach tak młodych.Nie wiem co o tym sądzić.W starszych modelach tylko padały mi akumulatory po kilku latach.

: 04 lut 2012, 20:15
autor: mireks
BUŁA pisze:Wszystko przez ten mróz ale takie awarie nie powinny mieć miejsca zwłaszcza w samochodach tak młodych.Nie wiem co o tym sądzić.W starszych modelach tylko padały mi akumulatory po kilku latach.
BUŁA - już teraz wiem jedno. Ponieważ równolegle rozwinął się drugi wątek na ten temat, a ja puszczając swojego posta nie miałem o tym pojęcia /zbieżność czasowa wątków/, że się rozpruł wór/wątek z masowymi awariami chłodnic, to powiem jedno. W wątku równoległym wspomniano, ze nowa chłodnica w ASO jest do kupienia za... 1100 zł :zdiwiony
Wspomniano też, że producentem oryginalnych chłodnic jest dostawca z Turcji.

Nie ma takiej siły, która przekona mnie do zakupu oryginalnej części, jeśli fabryczny oryginał padł po 4 latach i 2 miesiącach eksploatacji. :devil Za duże ryzyko za taką "cenową gwarancję jakości"
Zaryzykuje zamiennik lub przynajmniej część z Grande Punto o ile jej cena jest rozsądna i nie została wyprodukowana w kraju meczetów i kebabów :zły

: 04 lut 2012, 20:36
autor: Rafcio
Ja dzisiaj zauważyłem wyciek na kostkach brukowych pod autem (stojąc przed autem z prawej strony). Sprawdziłem płyn i ubyło ok 0,5l do poziomu ciut poniżej minimum. Dolałem i na razie jest ok ale tak jak pisze Coval w T-jecie jest dość ciasno i nie wiem za bardzo skąd kapało. Ale na pewno albo z chłodnicy albo z tego węża co idzie z chłodnicy. Tak wskazuje miejsce plamy pod autem.

: 04 lut 2012, 21:42
autor: duskap
rafcio082, cieknie Ci dokładnie z tego miejsca co u mnie. Możliwości są dwie... Albo mokry wąż i wtedy poluzowała się obejma albo od razu nad wężem mokry plastik na chłodnicy->wtedy do wymiany chłodnica. Widzę, że macowy bubel się pojawił...