Strona 2 z 7

: 21 maja 2011, 17:06
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Z fiatów to maluch dziadka i 125p taty. Czasem siena wujka, ale to rzadko. Linea jest moim pierwszym autem w ogóle.

: 21 maja 2011, 19:26
autor: ślimak
U mnie tak było:

a) Rowerek marki SMYK
b) Rower TURING (hit PRL)
c) Rower Górski (pierwsze modele ciężki, toporny, ale miał 18 przerzutek Shimano)

1. Fiat 126p rocznik 1989 - poszedł w rozliczeniu za SC
2. Fiat CC 700 rocznik 1995 (Aisan) - skasowany przez tramwaj
3. Fiat SC 900 rocznik 2000 - oddany w rozliczeniu za Linea
4. Fiat Linea 1.4 8v rocznik 2007 - pewnie też pójdzie w rozliczenie za kolejnego FIATA

Ps. Równolegle do SC - Daewoo Matiz, a do Linea - Renault Clio III

Taka moja historia

: 21 maja 2011, 21:13
autor: Matko20
Moja historia fiatów jest taka:

1. Fiat 125p - 1 szt.
2. Fiat 126p - 3 szt.
3. Fiat CC - 2 szt.
4. Fiat SC - 1 szt.
5. Fiat Panda - 2 szt.
6. Fiat Linea - 1 szt.
oraz przy okazji Skoda Felicja i Skoda Octavia :)

: 21 maja 2011, 21:16
autor: Bernardito
Moją przygodę z Fiatami to zacząłem od 126p ojca, potem CC700 też taty, następnie pierwszy mój własny bolid czyli używany (zakupiony od ojca:)) Fiat Bravo 1.4 12V (mam go do dziś - "0" problemów - tylko klimy brak:)), a teraz od 2008 Linka.

: 21 maja 2011, 22:52
autor: mpsfc
5x 126p,
3x cc 700,
1x sc 900,
1x Punto II
teraz Linka i Matiz. Wcześniej wpadka z wieśwagenem golfem :zlośnik

: 21 maja 2011, 23:06
autor: shaft1983
Temat "chwycił" :) no to cos od siebie.
Za dzieciaka, nie prowadziłem,jeszcze mleko pod nosem, 126p auto niezniszczalne ! Bob ważył o ile dobrze pamietam ok 600 kg pociągnął przyczepke z piaskiem cementem itd ważącą prawie tonę bez zająknięcia :D razy kilka przy budowie domu, jak się póżniej okazało belka silnika urwana na śrubach mocujących silnik ciągana :D ale nie wypadł ! kolejna sprawa jadąc z matulą do miasta mówie coś rzuca, nie wydaje mi się i w pędzel, jak sie okazało 90km/h z kapciem na tylnej oponie :D auto stabilne to co zostało z opony dzielnie trzymało się felgi :D
I najważniejsze ! Moj bolid Bandzior 125p ! Cokolwiek bym w Lince nie grzebał bez przerwy mam skojarzenia Linea=125p :)
Krwiście czerwony ! (po urzyciu pasty sciernej jak Ferrari) 4 biegowy, resory piórowe, potwór ! W oczach łzy na liczniku 3 :D
V max 120 km/h nocą jak nagar z wydechu się wypalał iskry się sypały :)
W bagażnik 300 kg cementu jestem gotów stwierdzić pióra na centymetr sie nie ugieły.
Ładowny, 8 osób w kabinie wcisnął :)
Zimą akumulator zdechł, osłonę filtra zdejmowałem, w gardziel benzyny zamymłał i jak z dragstera ogien i palił ! (Linka falowanie obrotów gasnie czasem jak przymrozi)
Na łukach drzwi się otwierały. ( W lince zimą nie zamykały :p)
Na dziurach światła gasły a to się zapalały
No i właściwości jezdne niczym WRC zadna droga nie straszna. Baczki lepiej krecił jak niejedne BMW :P
Naprawił srubokrętem i pojechał dalej :)
Wspomnień czar, zbierałem butelki po piwie by było na benzynę :D
Czy Linea ostatnia z Fiata, możliwe w rozliczeniu i będzie kolejny :)

: 22 maja 2011, 8:50
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
shaft1983 pisze:V max 120 km/h
Co tak słabo? 160km/h kredens poleci, a ryk silnika na wysokich obrotach jest wspaniały.

: 22 maja 2011, 10:43
autor: darcyn
chyba ryk panewek ;)

: 22 maja 2011, 11:52
autor: will
1x 126p
2x cc 700 :luzak w między czacie 2x golf benzyna i diesel

: 22 maja 2011, 12:14
autor: darcyn
Fiat 126p 87r (sport wydech, szachownica, zegar z CC) (1998r)
VW golf I 1,6d 82r (99-00)
Skoda Favorit 91r (ori 50 000km) (01-02)
Fiat 126r 97r (ori 13000km) (03-04)
VW golf 3 GTI (04-05)
BMW 530d (05-07)
Seat Arosa 1,0 (07-09)
BMW 330cd (09-10)
SAAB 9-3 2.0 turbo (10-10r)
BMW 118d (11- )

: 22 maja 2011, 12:29
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
darcyn pisze: chyba ryk panewek ;)
Lepsze to niż klekot diesla.

: 22 maja 2011, 18:39
autor: buhert
U mnie był Fiat 125p bordowy, potem Fiat 125p biały(zdjęcie poniżej)
Obrazek

W 2000r pierwszy NOWY samochód z salonu - Fiat Uno :zlośnik
Obrazek

auto mam od nowości cały czas garażowany - nigdy nie sprzedam, nie oddam - jest to moje oczko w głowie.
11 lat użytkowania i NIC - 0 awarii - tylko materiały eksploatacyjne i tyle :zlośnik
Silnik 899cm spalanie 4,7l (szalone 39KM) i dla mnie to wzór - ideał no lepszego auta dla mnie nie ma! Uno ma u mnie dożywocie :smak

Od 2003r mam Eleganta w bardzo dobrym stanie - garażowany - też ma u mnie dożywocie :smak
W 2010r przez 1,5 miesiąca miałem malucha z 93r - podreperowałem - dałem nowe życie i sprzedałem

A potem nastała Linea z racji tego że potrzebowałem "bagażnika" :smak

I czekamy na kolejne Fiaty :)

: 22 maja 2011, 20:24
autor: shaft1983
Coval, powodzenia jak ze skrzyni 4 wycisnełeś 160 km/h nawet z silnikiem Poloneza nieosiągalne w skrzyni 4 biegowej. Przerabiałem i jedno i drugie. A ryk silnika bajka :)

: 22 maja 2011, 20:37
autor: duskap
shaft1983, a to ciekawe. Jestem miłośnikiem polskiej motoryzacji i niejednokrotnie widziałem 160km/h osiągane Polonezem (żeby nie było->ja tyle nie jechałem). Na zlotach nawet pomiary prędkości były dla "szaleńców". Chociaż dla mnie to szkoda już tych klasycznych aut.

: 22 maja 2011, 20:49
autor: buhert
shaft1983 pisze:ze skrzyni 4 wycisnełeś 160 km/h
mój biały Fiat miał silnik 1,5 i skrzynia "4" i dokładnie 150-160km/h leciał - fakt trochę trzeba się natrudzić ale się da