Strona 2 z 6

: 26 sty 2011, 22:10
autor: bacasos
kazgas pisze:
bacasos pisze:mam ten sam problem gość z ASO SZCZĘSNY w Dąbrowie powiedział podobnie <wjechałem w dziurę i się przestawiło> :) .

zbieżności - 120zeta!!!! ha ha ha
Dlaczego musisz płacić?
Byłem na przeglądzie gwarancyjnym i zbieżność sprawdzili na stanowisku w ramach przeglądu bo powiedziałem,że zbieżność nie podoba mi się.
Ale po sprawdzeniu okazało się że wszystko jest w porządku.
Kierownica nie może być krzywa. Ma być prosta, a poza tym skąd serwisowiec wie że wjechałem w dziurę
Zbieżność w samochodzie na gwarancji ma być prawidłowa.

Gość stwierdził że zbieżność nie podlega gwarancji!!!!!!

no i jak to jest ......????

: 26 sty 2011, 22:34
autor: NRG
U mnie nic nie kosztowało. Zadzwoniłem, powiedziałem co i jak, podjechałem, zrobili i jest już OK :)

: 27 sty 2011, 6:43
autor: kazgas
Gość stwierdził że zbieżność nie podlega gwarancji!!!!!!

no i jak to jest ......????
_________________
Nie ma takiej opcji.
U mnie zbieżność badali na ścieżce diagnostycznej ( mają taką możliwość), ale w związku że zgłosiłem uwagę do zbieżności mistrz zaproponował, że wjedzie na stanowisko do ustawiania zbieżności i będzie na 100% pewny.
Byłem cały czas przy sprawdzaniu.
Najpierw założyli czujniki i podłączyli pod komputer, a później dodatkowo założyli lasery i sprawdzili jeszcze raz nie wiem po co ale mistrz był przy tym i stwierdził ze zbieżność jest na 100% dobra.
Oczywiście u mnie bieżnik jest równy bo mierzyłem jego wysokość, ale po przeczytaniu postów i dokładnym oglądnięciu opon miałem wrażenie, ze od wewnętrznej strony opony jakby były minimalnie więcej przytarte, dlatego zgłosiłem to na przeglądzie.
Samochód ze złą zbieżnością nie jest sprawny, bo raz że tnie opony, ale najważniejsze dla bezpieczeństwa to zaczyna myszkować po drodze i źle się go prowadzi, wiec sewis niech nie ściemnia.
Jedź i mają Ci zbieżność zrobić jeżeli samochód jest na gwarancji , a jak nie to zgłoszenie do FAP, oni powinni dość szybko to załatwić.

: 27 sty 2011, 8:27
autor: duskap
kazgas, oczywiście, że zbieżność NIE PODLEGA gwarancji. Można wpaść w dziurę zaraz po wyjechaniu z salonu i przestawić geometrię. Dlaczego więc serwis miałby niby za darmo naprawiać coś co właściciel popsuł? Mamy drogi jakie mamy. Geometrię powinno się sprawdzać co roku przy naszych drogach.
Jedynie gdy auto było na warsztacie i miało coś robione w zawieszeniu na gwarancji a po wyjeździe jest nie tak geometria to wtedy muszą to poprawić w ramach usługi, którą wykonywali. Przy wymianie łożysk McPersona powinni ustawić geometrię (chociaż mnie 2 razy nie ustawiali a za trzecią wymianą już ustawiali). Zgodnie ze sztuką przy każdej wymianie części z zawieszenia powinna być ustawiana geometria. ASO często twierdzą, że łożyska amortyzatorów nie zmieniają geometri a to nie jest prawdą.
Stanowisko FAPu jest dokładnie takie samo! Mnie przy ściąganiu zaraz po kupnie odmawiali sprawdzenia geometri bezpłatnie (mimo przebiegu kilkaset km). Dopiero po wielu skargach i udowodnieniach, że auto nie jest koniem sprawdzili na gwarancji i geomteria była ok (wtedy dopiero się zaczęło rozbieranie auta... :oj ).

: 27 sty 2011, 9:39
autor: kazgas
W każdym razie mi zrobili w ramach przeglądu gwarancyjnego za darmo bez żadnych dyskusji. Trudno mi się zgodzić że wpadnę w dziurę i zbieżność mi się przestawi bo jak sewis mi to udowodni.
Gdyby jakiś serwisant czytał ten post to zawsze omijam dziury i nigdy w nie nie wpadam.

: 27 sty 2011, 10:19
autor: duskap
kazgas pisze:Trudno mi się zgodzić że wpadnę w dziurę i zbieżność mi się przestawi bo jak sewis mi to udowodni.
To raczej TY musisz udowodnić, że nie wpadłeś w dziurę! Sama zbieżność się nie może przestawić a auto sprzedane po przeglądzie zerowym musi mieć geometrię poprawną! Jeśli nie jest poprawna to trzeba od razu ją ustawić (nawet dzień później może być odmowa). Zatem tak jak piszę geometrię w czasie eksplatacji auta ustawiają odpłatnie.

: 27 sty 2011, 13:41
autor: Rafcio
Mi w zeszłym roku auto uciekało w prawo i koło kierownicy było krzywe. W żadną dziurę nie wpadłem. Zgłosiłem w serwisie i pierwsze bez ustawiania coś pokręcili w zawieszeniu i jak wiadomo nic to nie dało więc potem ustawili zbieżność - oczywiście nieodpłatnie. Potem okazało się że nawet po ustawieniu zbieżności auto ściąga w prawo nawet bez dodawania gazu i okazało się potem że któraś opona przednia ma jakąś wadę, i po przełożeniu opon z tyłu na przod wszystko wróciło do normy i już nie ściągało.
Czyli jak tylko serwis chce to może usługę zrobić za darmo :smak

: 27 sty 2011, 15:58
autor: duskap
rafcio082 pisze:Czyli jak tylko serwis chce to może usługę zrobić za darmo :smak
Otóż to! Tylko, że takich serwisów jest mało. W Krakowie wygląda to tak: AutoKrak->dopiero po interwencji w FAP,
VIAMOT wyłącznie odpłatnie->na prośbę FAPu ustawili za darmo,
Polinar->po rozmowie z kierownikiem serwisu ustawili za darmo (lecz musieli autem jechać gdzieś bo nie mają u siebie możliwości,
PZMot->więcej tam nie pojadę->PRL skończył się ponad 20 lat temu,
InterAuto->ustawiali mi geometrię tylko po wymianie łożysk, więc nie wiem czy robią też w ramach gestu, nie mniej ustawiają idealnie geometrię (tak pewnie moje auto jeździło tylko po ustawianiu u nich).

: 27 sty 2011, 17:59
autor: kazgas
duskap pisze:o raczej TY musisz udowodnić, że nie wpadłeś w dziurę! Sama zbieżność się nie może przestawić a auto sprzedane po przeglądzie zerowym musi mieć geometrię poprawną! Jeśli nie jest poprawna to trzeba od razu ją ustawić (nawet dzień później może być odmowa). Zatem tak jak piszę geometrię w czasie eksplatacji auta ustawiają odpłatnie.
Nie do końca jest tak.
Podam zdarzenie które miałem z innym samochodem a mianowicie fiatem sienna.
Kupiłem samochód używany.
Gość wymieniał wahacz i opony z przodu na gwarancji w serwisie w Bochni.
Po czterech miesiącach zauważyłem ze opony są ścięte, a było już po gwarancji, więc podjechałem do serwisu w Tarnowie.
Tam stwierdzili, że zbieżność jest źle ustawiona, ale że oni nic z tym nie mogą zrobić tylko muszę podjechać tam gdzie była wykonywana naprawa.
Podjechałem więc do Bochni, a tam mistrzuniu stwierdził ze naprawa była wykonana prawidłowo ale zbieżność jest zła i trzeba ją ustawić i oczywiście musiałem za nią zapłacić. Na koniec poprosiłem karteczkę papieru i napisałem co o nich myślę oczywiście z potwierdzeniem że tą karteczkę odebrali.
Na drugi dzień zadzwoniłem do Bielska i przedstawiłem im sprawę. Pani powiedziała, że postara się sprawę załatwić w ciągu tygodnia.
Po tygodniu otrzymałem telefon od prezesa tego serwisu abym przyjechał na wymianę opon.
Pojechałem i opony mi wymieni za zbieżność wrócili pieniążki i jeszcze musieli mnie ładnie przeprosić chociaż z kwaśną miną. Nic wtedy nie mówili o dziurach.
Więc jak się chce to można.

: 27 sty 2011, 19:12
autor: tosiek
Nieźle musiałeś im wygarnąć, jak kasę zwracali i przepraszali

: 27 sty 2011, 20:24
autor: mireks
kazgas pisze:
duskap pisze: Na drugi dzień zadzwoniłem do Bielska i przedstawiłem im sprawę. Pani powiedziała, że postara się sprawę załatwić w ciągu tygodnia.
Po tygodniu otrzymałem telefon od prezesa tego serwisu abym przyjechał na wymianę opon.
No i bardzo dobrze to poszło. Gratulacje. ASO trzeba uczyć szacunku dla klientów. Pewnego razu też musiałem jakąś usterkę usunąć z linei i stanęło na ostrzu noża. Ponieważ byłem pewien swoich racji uprzejmie zakomunikowałem, że zadzwonię po poradę do FAP. A FAP uwielbia takie przypadki. Zadzwoniłem, potwierdziłem swoje racje ale jeszcze nie nadałem sprawie bieg chociaż mnie o to prosili. Wróciłem do ASO i opisałem w kilku słowach stanowisko FAP. Usterka została usunięta. Swoją drogą gwarancja mi się już skończyła, ale na przegląd 60 tys. pojadę do ASO, bo dotychczas mnie szanowali więc z ochotą tam wrócę (oby tylko na przeglądy :))

: 28 sty 2011, 10:47
autor: kazgas
Wysłany: Wczoraj 19:12
Nieźle musiałeś im wygarnąć, jak kasę zwracali i przepraszali
Bardzo się nie pieniłem.
Wystarczyło tylko podać konkrety i swoje racje i działać w sposób stanowczy.
Później dowiedziałem się że postraszyli ich, ze odbiorą im koncesję jak takie numery będą robić.
Dodam ze sprawa była ewidentna. Jak mi powiedział mistrz w innym sewisie po prostu zapomnieli ustawić zbieżności albo to olali.

: 28 sty 2011, 22:36
autor: duskap
kazgas, no więc właśnie mówię, że jakoś im udowodniłeś że nie wpadłeś w dziurę. Dobra argumentacja dla FAPu i po sprawie. Przerabiałem to samo. Jednak pierw miałem odmowę darmowego wykonania kontroli zbieżności. Ratował mnie jedynie niski przebieg. To nic nadzwyczajnego, że za zbieżnośc się płaci... mamy drogi jakie mamy! Dlaczego producent ma za to niby płacić?
Dobry gest handlowy mogą zastosować ale nie muszą.

: 29 sty 2011, 12:56
autor: kazgas
duskap pisze:kazgas, no więc właśnie mówię, że jakoś im udowodniłeś że nie wpadłeś w dziurę. Dobra argumentacja dla FAPu i po sprawie. Przerabiałem to samo. Jednak pierw miałem odmowę darmowego wykonania kontroli zbieżności. Ratował mnie jedynie niski przebieg. To nic nadzwyczajnego, że za zbieżnośc się płaci... mamy drogi jakie mamy! Dlaczego producent ma za to niby płacić?
Dobry gest handlowy mogą zastosować ale nie muszą.
Myślę że nie ma co już tego tematu rozwijać.
W razie czego zapraszam do Tarnowa na przegląd bo to nie tak daleko.

zbieżność

: 22 lut 2011, 21:28
autor: bacasos
Witam!!
Byłem dziś na zbieżności w ASO u Szczęsnego w związku ściągania mojego bolida w prawo.

wynik
oś przednia - 1 m/km
oś tylna + 5m/km

inżynierowie stanowczo powiedzieli że zbieżność jest ok ?! a dalej mnie ściąga!!!
Może ktoś powiedzieć coś na ten temat(wynik).
Polecili zmienić opony jak dalej będzie ściągać to temat będzie dalej drążony!!!
Dobry ten gość z ASO!!!!

dzięki
pozdrawiam