LINEA KLUB POLSKA

Fish pisze: pance 2, no jak kupie to ta http://moto.allegro.pl/os...1310511963.html" onclick="window.open(this.href);return false; tylko zagadalem jeszcze do mojego krajana Covala, bo on u siebie montowal czy sa juz otwory w podwoziu i czy pamieta jakie srubki, jak wszystko bedzie OK to kupuje.

Odpisane
A tak dla przypomnienia to 4 śruby M10x1,25 około 3cm długie. Otwory są w podwoziu. Temat osłony z fotkami jest w dziale "zrób to sam".

Dzieki Coval, wchodze w to.

pamiętajcie o dobrym posmarowanu śrub. potem ciężko odkręcić.

Najlepszy do tego jest smar grafitowy

Oslona zamontowana, faktycznie otwory na sruby trzeba bylo powiekszyc no i te otwory powycinane w oslonie troszke przesuniete, ale ogolnie spoko.
Przy okazji wyczailem czym tak pare razy zarypalem o glebe, ta czesc rury wydechowej, gieta z ta spleciona siatka kompletnie od spodu porozrywana, ciekawe ile jeszcze wytrzyma.

Fish pisze:Przy okazji wyczailem czym tak pare razy zarypalem o glebe, ta czesc rury wydechowej, gieta z ta spleciona siatka

Też parę razy zahaczyłem tą siatką . Założyłem metalową osłonę i teraz zahaczam jeszcze częściej tzn. częścią osłony która chroni tą siatkę . Prz najbliższej wymianie oleju zdejmę osłonę i będę chciał ją trochę sklepać w tym miejscu .

Jak Wy to robicie, że haczycie osłonami i tą plecionką z wydechu? Mnie się jeszcze nie udało niczym przyhaczyć

Hehe. Witam w klubie rozerwanego łącznika elastycznego rury wydechowej Mam i ja

Rura jest niewiele niżej od misy. Ja staram się uważać na progi i krawężniki bo może się to skończyć katastrofą. Zwłaszcza że misa jest z aluminium i w razie trzaśnięcia popęka na kawałki.

duskap pisze:Hehe. Witam w klubie rozerwanego łącznika elastycznego rury wydechowej Mam i ja

ile to może kosztować?

Coval, niestety ja mam taki problem, że jak wyjeżdżam od rodziny zapakowanym autem na wakacje to muszę przejechać przez 3 leżących policjantów na drodze wyjazdowej i nie mam możliwości nie przytrzeć osłoną jak i tą plecionką. Sorry ale nie widzę tego aby autem wyjeżdżać na drogę i tam nosić dopiero bagaży. A pisma do zarządcy nie odnoszą skutku (ojciec miał ten sam problem w poprzednim aucie).

[ Dodano: |23 Lis 2010|, o 10:51 ]
emmer, dopóki się nie rozpadnie całkowicie to możesz jeździć. Po gwarancji możesz wyciąć sam łącznik elastyczny i wspawać nowy. Na gwarancji wymiana całości wraz z rurą od silnika. Jak kiedyś sprawdzałem to był koszt kilu setek ale nie pamiętam ilu dokładnie (link do ePera nie działa więc nie mam jak sprawdzić).

emmer pisze: ile to może kosztować?

Siatkę(tłumik drgań/łącznik) kupuje się uniwersalną dobraną wg. średnicy rury. Koszt to od 30 do 60zł + spawanie. A w ASO tak jak pisze Duskap, pewnie wymieniają całą rurę. Ceny nie znam.

duskap, zapakowanym autem na max +4 osoby wjeżdzałem pod większe podjazdy niż śpiące policjanty i niczym jeszcze nie przychaczyłem.

jay_21 pisze:duskap, zapakowanym autem na max +4 osoby wjeżdzałem pod większe podjazdy niż śpiące policjanty i niczym jeszcze nie przychaczyłem.

No ale nie przejeżdżałeś przez TE podjazdy, które ja muszę niestety pokonać aby wyjechać na drogę.
A swoją drogą to nie wiem jak to robisz bo ja z 4 ludkami na pokładzie zgarniam osłoną wszystkie śpiochy w Krakowie. No tyle, że ja mam oryginalną metalową osłonę, która jest tak wyprofilowana iż nie sposób nie przytrzeć.

Sprawdziłem w ePer i wygląda na to, że tłumik środkowy i ten odcinek rury z siatką to jeden element, 800zł.