Strona 93 z 625

: 12 lip 2012, 14:28
autor: Tara78
Tomek, i to ma być takie zardzewiałe?????? strasznie to wygląda i nie podoba mi się to!!

: 12 lip 2012, 14:30
autor: mwas
Tara78 pisze:Tomek, i to ma być takie zardzewiałe?????? strasznie to wygląda i nie podoba mi się to!!
Tara78... to jest komora silnika... niestety nie wszystko tam będzie się błyszczeć przez cały okres eksploatacji :ink

: 12 lip 2012, 14:31
autor: Tara78
mwas, i właśnie mnie to drażni ;)

: 12 lip 2012, 14:33
autor: mwas
mwas, i właśnie mnie to drażni ;)
Mnie też, ale się poddałem :ink Nie mam ani czasu, ani sił, ani warunków do tego, żeby codziennie pucować komorę silnika tak, żeby można z niego było spożywać posiłki :ink Tak prawdę mówiąc, to mój silnik jeszcze nigdy nie miał SPA :lacha On ma pracować i jak na razie spełnia swoją funkcję :ink Oczywiście trzeba tam od czasu do czasu zajrzeć, ale nie koniecznie po to, żeby go podziwiać :ink

: 12 lip 2012, 14:46
autor: Tara78
mwas, wiesz co ja jakbym mogła to bym wszystko co pordzewiałe powymieniała, żeby ładnie wyglądało :zlośnik

: 12 lip 2012, 17:31
autor: helletic
u mnie nie ma takiej katastrofy z rdzą :zdiwiony właściwie jej nie ma wcale

: 12 lip 2012, 17:33
autor: Tara78
helletic, jak to możliwe? Co robisz że właściwie jej nie ma?

: 12 lip 2012, 17:37
autor: helletic
Tara78, raz umyłem silnik (ze 2 lata temu) środkiem, który ponoć zabezpiecza części w silniku - przed czym nie napisali. Pompa u mnie wygląda jak nowa, turbiny nie mam, więc nie ma rdzy :zlośnik . W sumie zardzewiałą to mam tylko taką blaszkę, co trzyma się na niej klakson, no i kolektor wydechowy. Reszta jest gitara.

: 12 lip 2012, 18:14
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Kadłub turbiny jest żeliwny i sam od siebie zardzewieje po tygodniu.
A pompa wspomagania, no cóż. O jej jakości świadczy papierowa naklejka, która nadal się trzyma, a dookoła już pełno rdzy.

: 13 lip 2012, 9:07
autor: emmer
Tara78, mam i ja. a kto nie ma to ma popsuty samochód, albo w zeszłym tygodniu wymieniał którąś z części :)

: 14 lip 2012, 20:16
autor: helletic
emmer, normalnie zrobię fotę :) i nic nie wymieniałem :luzak

: 14 lip 2012, 20:29
autor: krakus02
umyłem Linkę, tak na szybko, zgrubnie... najgorsze są felgi (te oryginalne), których mycie zajmuje tyle co cała reszta :) :-<< :)

[ Dodano: |15 Lip 2012|, o 21:13 ]
wymieniona żarówka z tyłu, przepalała się i już miałem dosyć pukania w klosz po komunikacie pokazującym się na wyświetlaczu :zmieszany teraz mam spokój :)
przy okazji przeczyszczone kanały odprowadzające wodę oraz przymocowane panele

: 19 lip 2012, 21:19
autor: adamson
Wymieniłem (samodzielnie) olej + filtry, zmiana oleju na Mobil 1 New Life 0W40. Przy okazji stwierdziłem, że klocki do wymiany - na oko mają jakieś 2 mm grubości :smutny i na pewno łącznik stabilizatora prawa strona :devil , przy okazji wymienię i lewy. Kurde, a gwarancja miesiąc temu minęła :zlawy .

[ Dodano: |19 Lip 2012|, o 21:23 ]
A niestety muszę to zrobić, bo za 15 dni długa trasa, 1280 km na Hvar. Już się nie mogę doczekać :luzak

: 20 lip 2012, 10:11
autor: marcin24
Wczoraj moja lina dostała nowy akumulator tamten padł. ładowałem i doby nie wytrzymał nawet. teraz centra futura 60ah. kręci jak szalony.

: 20 lip 2012, 10:56
autor: Tara78
Ja wczoraj w deszczu szczoteczką myłam felgi i całą Linkę, później do sucha wytarłam i wyszło słonko :). Stałam i patrzyłam na kawał dobrej roboty zachwycając się Linką co nie trwało długo bo przyszedł Jarek i mówi "chodź pojedziemy na basen" i tak po powrocie znowu była ubłocona :zlośnik
Jarek widząc moją minę - "Oj proszę Cię, nie przesadzaj" . :( nikt w tej rodzinie mnie nie rozumie :) dobrze, że Wy jesteście podobnie zakręceni jak ja.