Sytuacja jest mega dziwna i nadaje się do Adma Klimka do TVN Turbo

Ale spróbujmy podejść do tematu analizując schemat elektryczny całego układu kierunkowskazów, który przedstawia się następująco:
kierunkowskazy.png
I teraz w kwestii wyjaśnienia, działa to mniej więcej tak:
Zasilanie podawane jest z akumulatora przez bezpiecznik F1 (70A) w module B001 - jest to skrzynka z bezpiecznikami w komorze silnika. Zasilanie jest doprowadzone do centralki B002, która jest połączona bezpośrednio z modułem M001 i jest to ten cały element, który znajduje się w kabinie pod kierownicą - my nazywamy to Bodycomputer. Zasilanie podane jest na złączkę oznaczoną A, natomiast sygnał "po stacyjce" podawany jest na złączkę oznaczoną jako E - tutaj wszystko u Ciebie działa, nie ma się co tutaj wgryzać

Funkcja kierunkowskazów (lewy/prawy) aktywowana jest lewą dźwignią przy kierownicy - na schemacie oznaczone H005. Jest to sterowanie realizowane poprzez rezystancję, więc tutaj są tylko dwa przewody, które do Bodycomputera (M001) wchodzą poprzez złączkę oznaczoną jako A. Poprzez złączkę A podłączone jest również sterowanie świateł awaryjnych, na schemacie oznaczone jako H090. Na schemacie widać jeszcze podłączenie modułu oznaczonego jako E050 - jest to zestaw wskaźników oraz sygnał do głośniczka wydającego dźwięk migających kierunkowskazów

I tutaj u Ciebie również wszystko działa, bo z tego co opisujesz, jak wywołasz albo któryś z kierunków, albo światła awaryjne, to w kabinie słychać dźwięk a na zestawie wskaźników mrugają odpowiednie strzałki

Na tym etapie wiemy, że połączenia centralek (bodycomputera) z włącznikami kierunków, awaryjnych oraz z zestawem wskaźników są poprawne i działają. Wiemy również, że centralki poprawnie dostają zasilanie.
To co się dzieje dalej, po włączeniu kierunkowskazów, to podanie zasilania już bezpośrednio na konkretne lampy, i tutaj mamy tak:
F020 - lewy kierunkowskaz (na błotniku)
F021 - prawy kierunkowskaz (na błotniku)
F010 - lewy kierunkowskaz, przednia lampa
F011 - prawy kierunkowskaz, przednia lampa
F030 - lewy kierunkowskaz, tylna lampa
F031 - prawy kierunkowskaz, tylna lampa
Lampy przednie i kierunki boczne podłączone są złączką oznaczoną D, lampy tylne złączką oznaczoną B. I moim skromnym zdaniem u Ciebie coś dzieje się na tym etapie, i teraz tak: weź pod uwagę, że w tym całym układzie nie ma ani jednego bezpiecznika ani przekaźnika - wszystko realizowane jest bezpośrednio z modułu M001. I na moje, trzeba rozważyć 3 możliwości:
- uwalona centralka M001 - chyba jeszcze nie spotkałem się z takim przypadkiem w naszych autach
- problem na stykach w złączkach D i B przy module M001
- potencjalne zwarcie w którejś z lamp lub "po drodze" do lampy
Biorąc pod uwagę, że w tym całym układzie nie ma ani jednego bezpiecznika, to potencjalne zwarcie w instalacji mogłoby spowodować wyłączenie całego układu - wewnątrz modułu M001 musi być to jakoś zabezpieczone i niewykluczone, że gdy w układzie pojawia się zwarcie, to komputer odcina całą funkcjonalność. Jak to sprawdzić ? Wydaje się, że najlepszym sposobem byłoby wywołanie usterki, i wtedy odłączanie każdej lampy po kolei i sprawdzanie, czy nagle kierunki wrócą

Jak wrócą, to będziesz wiedział, która lampa powoduje problemy, jak nie wrócą... no to trzeba szukać dalej. Problem na stykach w złączkach D i B ? Może być, ale... w obydwu złączkach na raz ? Byłoby to dziwne...

Ostatecznością wydaje się być uwalona centralka M001...

Sprawdziłbym te lampy na początek
