LINEA KLUB POLSKA

Zgadza się, auto ma już lata wcale nie oczekuje po nim stanu salonowego, ogólnie to wszystko byłoby akceptowalne ale te purchle na nadkolu trochę odpychają (mam od sprzedającego dodatkowe zdjęcia) - no nic może się trafi jakieś punto - czas nie goni.
Sam mogę na to też patrzyć inaczej bo u mnie jeśli jakikolwiek odprysk się pojawił to zawsze leciałem z zaprawką, podwozie/profile dodatkowo konserwowałem + twardy wosk do podwozi, dołożone nadkola z tyłu - jak na razie u mnie korozja to jedynie belka, wahacze, tłumik - ale to nie każdy ma takie podejście do samochodu.

Gdzie widzisz tutaj purchle na błotniku ? Pod maską może najlepiej nie jest, ale widziałem już gorszą masakrę Z tego, co widzę, to auto stoi na oryginalnych, alumniowych felgach 17" i ma ESP Moim zdaniem warto jest obejrzeć to auto na żywo i dopiero wtedy podejmować decyzję, bo niestety na tych zdjęciach to g... widać Jeśli blacharsko będzie OK, to bardzo miła sztuka

Mam dodatkowe zdjęcia od właściciela, ale podoba mi się że powiedział wcześniej, a nie jak już zrobiłbym trasę 230km.

Rurka od chłodzenia turbo ugnita i zrobiony bajpas.
Jeśli przyoszczędził kilka stów na wężyk ryzykując zniszczeniem trubiny to już wiadomo w jakim stanie jest reszta.

Jak rozumiem tej dodatkowej rurki od zbiornika wyrownawczego nie powinno być?
Mnie cały czas zastanawia czemu ten samochód ma wszystkie łebki śrub oraz opaski tak zardzewiałe, dodatkowo ta ugnita rurka - u mnie tak nie ma, chyba że to przypadłość tjet, może wieszke temeratury.

Wygląda faktycznie źle nie garażowany czy jak, to jak tam tłumik wygląda i cała podłoga musisz na kanał koniecznie wjechać.

Ze zdjęć z ogłoszenia i dodatkowych jakie otrzymałem od właściciela nie wygląda za ciekawie więc odpuszczam go.