: 08 kwie 2011, 9:50
Fish, możesz się poczuć na stacji benzynowej jak Amerykanin, bo u nich mniej więcej tyle kosztuje litr benzyny, co u nas gazu.
www.lineaklubpolska.pl
https://lineaklubpolska.pl/
tego się nie dowiesz dopóki nie odwiedzisz hamowni - a w wielu przypadkach jest tak że moc wcale nie spadaFish pisze: Sprawdzilem moc jadac pod gorke i tak na 80% stwierdzilbym po 1 wrazeniu, ze zagazowalo sie na smierc z 10 koni, jakos czulem wczesniej, szczegolnie pod gorke wieksze kopytko ale minimalnie.
wlasnie tak mi sie wydaje tez, bo dzisiaj kumple mowili jadac ze mna, ze nie czuja roznicy.buhert pisze:tylko użytkownik wodzony opiniami bo wszyscy mówią że "słabiej na gazie" mówi że "no trochę mi tam ubyło"
kurcze szkoda, ze nie przeczytalem wczesniej bo dzisiaj pol dnia grzebalem przy Lince, wszystko ogladalem i moglem porobic fotki.pawe1_c pisze:Fish, zrobił byś zdjęcie kufra
Raczej polecam bo fajnie sie jezdzi, wogole jednak stwierdzam, ze nie ma roznicy, moc dalej jest.jay_21 pisze:Cały czas się zastanawiam czy nie zagazować T-Jeta jak Fish.
Tak jak podaje aixen to dalej komp steruje wszystkim.jay_21 pisze:Fish, a jaka cena założenia instalacji? Spalanie na kompie podaje z LPG po przełączeniu? Czekam na dalsze relację.
naczytalem sie i ja obstawiam wtryski lub regulacje. Wolalbym to drugie. Trudno beda robic dotad az bedzie wszystko chodzilo jak w szwajcarskim zegarku.aixen pisze:Fish, opisywany przez Ciebie problem spadku mocy przy gwałtownym naciśnięciu pedału przyśpieszenia może wynikać z trzech rzeczy:
- zbyt małego parownika, który nie jest w stanie dostarczyć odpowiedniej ilości gazu w jednostce czasu
- zbyt wolnych i o zbyt małej przepustowości (i prędkości) wtrysków
- mało dokładnej regulacji instalacji
Czyli podawaniem gazu do cylindrów steruje dalej oryginalna centralka? A nie ma tam jakiegoś emulatora? W przypadku instalacji LPG średnia prędkość nie ma znaczenia czy jedziesz aktualnie na benzynie czy lpg.Fish pisze:Tak jak podaje aixen to dalej komp steruje wszystkim.
Spalanie podaje, wydaje sie byc faktycznie gazowe bo pokazuje srednia 10 (dopiero zrobilem ponad 100 km). Wszystko pokazuje jak nalezy, tylko srednia predkosc jakosc mi nie pasuje bo pokazuje 39km/h a pojezdzilem dosyc szybko, jedynie to mi nie pasuje, ale dziwne bo nie powinno miec wogole zadnej zaleznosci, potestuje sie z czasem.
Czyli jakiś minimalny zgrzyt jest. No ja w każdym razie czekam na dalszą relację, czy udało się tego T-Jeta wyregulować. Może to kwestia map tak jak piszesz.Fish pisze:Gdyby wlasnie nie te dlawienia to bylbym mega zadowolony bo ladnie zrobione i nawet czlowiek nie czuje, ze zmienil paliwo, jazda taka sama a za pol ceny. Jakbym w piatek nie musial ostro wyprzedzac to pewnie nawet bym nie wiedzial, ze cos nie tak bo poza tym idzie jak trzeba.