LINEA KLUB POLSKA

ślimak pisze: możesz zdradzić cenę ?

Sławek ..................

Jutro takie coś zawiśnie w mojej line

bucu74 pisze:Kupiłem ELM327 Bluetooth OBD2 MINI V2.2 za jedyne 33,00 zł, prosto od dystrybutora z Chin. Współpracuje z Multiecuscan oraz Torque - sprawdzone.

Normalnie rewelacja ! Mnie także denerwuje odkręcanie śrubek, by dostać się do gniazda. Poza tym te śrubki są "ze syra" i po jednym odkręceniu już są na nich ślady pssss... Dzięki Robert za wyszukanie takiego cudeńka !!


http://allegro.pl/elm-327-mini-bluetoot ... 83140.html
już kupione

ślimak pisze:Fajne małe, krótkie

Mały interfejs, jest i mały problem. Po włożeniu w gniazdo w naszej lince jest problem z wyjęciem nie ma za co złapać. Muszę coś wymyślić, aby łatwiej go wyjmować.

Też już zakupiłem

Może i ja zakupię ?
Obawiam się jednak, że to tylko podstawowe parametry można monitorować, a np. coś takiego jak aktywacja tempomatu to chyba się nie da lub jakieś inne bardziej "zaawansowane" ?

Wysłane z SONY Xperia J

programy do srajfonów i innych i masz kompa pokładowego jak się patrzy.

bucu, a cienkie szczypce?

ślimak pisze:No a dlaczego nie ? Denerwuje mnie te odkręcanie tych śrubek - a tak monitorowanie na bieżąco.

Ja tam wolałbym mieć jednak guzik "on/off" - może się mylę ale na szynie CAN w którą się wpinamy tym cudem jest cały czas napięcie - czy się mylę ? Już pomijam możliwość obciążania akumulatora, ale jakoś nie bardzo się czuję z tym że za 30 zł wpinam wykonaną na kolanie chińską podróbkę gdzie oszczędzali pewnie na każdym kroku i jakoś nie wierzę że ma to jakieś zabezpieczenia przeciwprzepięciowe/zwarcia. To wpięte non-stop będzie pracować w różnych warunkach czy to w lato czy w zimę, w różnych temperaturach, wilgotnościach, przy różnych napięciach a jak pokazują posty na forum nasze instalacje są bardzo czułe i problem z ładowaniem/akumulatorem to choinka na zegarach, dziwne błędy czy w skrajnym przypadku chyba jak pamiętam trafiony komputer poduch. Osobiście nie uśmiecha mi się jakieś zwarcie w obrębie CAN :( chociaż sama perspektywa wpięcia na stałe jest kuszące.


Jeszcze pytanie czy można parować na hasło to cudo czy działa to jako zwykły szeregowy gdzie każdy może się podłączyć stojąc koło auta.

To 3 grosze ode mnie:

adamson pisze:Obawiam się jednak, że to tylko podstawowe parametry można monitorować, a np. coś takiego jak aktywacja tempomatu to chyba się nie da lub jakieś inne bardziej "zaawansowane" ?

Tym interfejsem jak najbardziej da się zrobić wszystkie bardziej "zaawansowane" rzeczy, ale nie przy użyciu apek na Androida, gdyż te są bardzo "uniwersalne". Po sprzężeniu tego interfejsu ze standardowym komputerem i używając Multiecuscan, będzie dostęp do wszystkich jego funckji, z aktywacją tempomatu i adaptacją elementów włącznie. Trzeba tylko mieć na uwadze, że do podłączenia się do niektórych (nielicznych, np. poduszki powietrzne) modułów, trzeba mieć adapter, o którym już nie raz było wspominane.

CrazyKetchup pisze:może się mylę ale na szynie CAN w którą się wpinamy tym cudem jest cały czas napięcie - czy się mylę ? Już pomijam możliwość obciążania akumulatora, ale jakoś nie bardzo się czuję z tym że za 30 zł wpinam wykonaną na kolanie chińską podróbkę gdzie oszczędzali pewnie na każdym kroku i jakoś nie wierzę że ma to jakieś zabezpieczenia przeciwprzepięciowe/zwarcia. To wpięte non-stop będzie pracować w różnych warunkach czy to w lato czy w zimę, w różnych temperaturach, wilgotnościach, przy różnych napięciach a jak pokazują posty na forum nasze instalacje są bardzo czułe i problem z ładowaniem/akumulatorem to choinka na zegarach, dziwne błędy czy w skrajnym przypadku chyba jak pamiętam trafiony komputer poduch. Osobiście nie uśmiecha mi się jakieś zwarcie w obrębie CAN :( chociaż sama perspektywa wpięcia na stałe jest kuszące.

Z tego co ja się orientuję, że po wyłączeniu stacyjki wszelkie napięcie ze złącza diagnostycznego znika, więc myślę, że nie ma się co tym przejmować. Fakt, większość rzeczy, jakie są w tej chwili wytwarzane w CHRL są wątpliwej jakości, ale obstawiam, że jeśli miałonby cokolwiek w tym przypadku paść, to będzie to właśnie ten interfejs składany na żółtych kolanach jakiegoś skośnookiego Chenga O rozładowaniu się akumulatora przez takie cuda jeszcze nie słyszałem, ale jeśli komuś sie zdarzy, to będzie to jasny sygnał na NIE, ale na razie nie robiłbym z tego tytułu dramatu

CrazyKetchup pisze:Jeszcze pytanie czy można parować na hasło to cudo czy działa to jako zwykły szeregowy gdzie każdy może się podłączyć stojąc koło auta.

Nie wiem jak jest z kwestią haseł i pinów przy parowaniu ale jeśli są, to są pewnie standardowe, typu 0000. Jest tylko jedno ale: aby w ogóle się połączyć z tym cudem (sprawić, żeby było w ogóle widoczne przez BT), trzeba najpierw przekręcić kluczyk w stacyjce, czyli podać w tym momencie napięcie na interfejs Więc o jakimkolwiek podłączaniu sie do niego "na lewo" podczas postoju auta raczej nie może być mowy

Jeśli chodzi o mnie: sam raczej nie bawiłbym się w takie rozwiązanie, nie czuje potrzeby monitorowania auta w ten sposób, jeśli muszę się podłączyć, to mam interfejs na kabelku i tyle, ale nie neguję samej idei A mozliwości daje to takie same, jak każdy inny interfejs typu ELM, różnica jest tylko w sposobie połączenia - tutaj mamy tą wygodę, że nie plączą nam się kable No i ten ma jeszcze jedną, doś ważną zaletę: CENĘ

Z tego co słyszałem to droższe odmiany mają możliwość sparowania hasłem które ustalasz - ale mogę się mylić. Podejrzewam że tu jest standard 0000 więc pozwala to każdej osobie w obrębie 10 m ( taki standard jest przy BT) podłączyć się np. na światłach/w korku, na parkingu na włączonym silniku. Jakoś do mnie to nie przemawia - instalujemy av oprogramowania na komputerach pc i telefonach, firewall itp. zabezpieczenia a tutaj dajemy praktycznie nieograniczony dostęp do własnego auta - gdzie tak jak napisałeś można zrobić wszystko co zwykłym kablem.

Jeśli chodzi o akumulator to pewnie masz rację - ale ja bym się zastanowił bo ani to żadnej homologacji nie przeszło, ani kontroli jakości (trudno oczekiwać za 33 zł gdzie pewnie cena tego w Chinach to max 1-2 zł ) . Brat w Seat Leonie miał 2 podobne "kostki" tylko że tam się podłącza pomiędzy siedzeniami (łatwiejszy dostęp) i działały jak chciały - sam sprzedawca się później przyznał że czasami w momencie odłączania od CAN potrafiły padać :(.

Każdy zrobi jak chce - w końcu jego auto ale ja bym zalecał ostrożność z podpinaniem różnych takich rzeczy pod ECU .

helletic pisze:

bucu74 pisze:Kupiłem ELM327 Bluetooth OBD2 MINI V2.2 za jedyne 33,00 zł, prosto od dystrybutora z Chin. Współpracuje z Multiecuscan oraz Torque - sprawdzone.

Normalnie rewelacja ! Mnie także denerwuje odkręcanie śrubek, by dostać się do gniazda. Poza tym te śrubki są "ze syra" i po jednym odkręceniu już są na nich ślady pssss... Dzięki Robert za wyszukanie takiego cudeńka !!


http://allegro.pl/elm-327-mini-bluetoot ... 83140.html
już kupione

A wiesz ze będziesz czekał na ten interfejs przy dobrych wiatrach 14-26 dni roboczych a przy złych wiatrach do 50 dni roboczych . Po ok 7 dniach poproś sprzedającego o numer przesyłki, coś w stylu RB123456789CN możesz na stronach poczty polskiej i chińskiej śledzić kiedy doleci ta paczka. A cena u chinoli to 8.90 USD

Tak, wiem, że tyle będę czekał, ale nie zależy mi tak super na express dostawie .
http://emonitoring.poczta-polska.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; tu zawsze sprawdzałem status przesyłki

ja dzisiaj kupiłem tutaj podobno mają na miejscu i odbiór osobisty też jest
http://allegro.pl/elm-327-mini-bluetoot ... 20695.html" onclick="window.open(this.href);return false;

siemano, też zakupie to OBD. Troszke zbocze z tematu ale nie bardzo - wiecie może na jakim programie można się połączyć z ECU ale Suzuki SX4 bo MultiEcuScan Fiata nie daje możliwości kasowania błędów kompa w SX4 mimo że to bliźniak Fiata Sedici?

ciarap pisze:ja dzisiaj kupiłem tutaj podobno mają na miejscu i odbiór osobisty też jest
http://allegro.pl/elm-327-mini-bluetoot ... 20695.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Również się skusiłem, zobaczymy co to za cudo .