LINEA KLUB POLSKA

A ja mam pytanie odnośnie mocowania anteny.... zastanawiam się czy nie zrezygnować z magnesu i tych śmiesznych podkładek i nie umiejscowić anteny na stałe na takim klipsie przytwierdzonym do klapy od bagażnika? Jak to się sprawdza w praktyce, nie niszczy uszczelki, lakieru?

alvaro pisze:A ja mam pytanie odnośnie mocowania anteny.... zastanawiam się czy nie zrezygnować z magnesu i tych śmiesznych podkładek i nie umiejscowić anteny na stałe na takim klipsie przytwierdzonym do klapy od bagażnika? Jak to się sprawdza w praktyce, nie niszczy uszczelki, lakieru?

Nie rób tego. O wiele bardziej klapę można poniszczyć. Mocowanie takich uchwytów polega na przykręceniu na ścisk ostrych śrub od dołu klapy. Żeby dobrze działało trzeba się przebić śrubą przez lakier i podkład, do gołego metalu. Potem ruda wyłazi. Szkoda klapy.

Potwierdzam słowa Tomka. Żeby to się trzymało trzeba mocno to skręcić, a to skutkuje uwypukleniem nawet blachy po drugiej stronie mocowania (zależy jak monter mocno to skręci). Nie wspominając, że uszkodzisz warstwę antykorozyjną. Czasami na automatycznych myjniach takie wystające mocowanie od anteny jest tak poniewierane przez szczotki, że tylko pogarsza sytuację po montażową. Szczerze odradzam taki patent.

Pojechałem do jakiegoś biura reklamy i dali mi za darmo ścinki folii przezroczystej. Wyciąłem kółko, przykleiłem i jeżdżę ;)

I gitara

Ja po przejściach z gumową podkładką magnetyczną dałem pod antenę taką okrągłą bezbarwną lepę i jestem spokojniejszy. Ostatnio w Tesco wygrzebałem w koszyku z przecenami na dziale motoryzacyjnym po 4 zł niby specjalny zestaw lepek (2 w pudełku) na ranty drzwi. Folia jest trochę grubsza a przy tym wydaje się elastyczna - na razie na jedną znalazłem miejsce na rancie klapy bo okazuje się że nasz super ekologiczny lakier bardzo łatwo jest wycierany przez kabel od CB albo lód na krawędzi .



Pod folią jest jeszcze trochę powietrza ale powinno się rozejść, z bliska widać ją delikatnie ale przynajmniej jestem spokojny że nie będę miał za moment całej białej krawędzi klapy z podkładem na wierzchu - uważajcie żebym Wam drzwi albo dachu nie wytarł kabel jak na górze dajecie antenę.

ps. W starej vectrze a tak samo woziłem z jeszcze grubszym kablem 5 lat antenę i nawet śladu nie było - w d... mam taką ekologię :( .

CrazyKetchup pisze: ps. W starej vectrze a tak samo woziłem z jeszcze grubszym kablem 5 lat antenę i nawet śladu nie było - w d... mam taką ekologię :( .

I będzie coraz gorzej.