Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

[daro70]

Mycie + wosk Oczywiście w garażu , bo temperatury nie pozwalają na zabawy pod chmurką . Wymieniony filtr kabinowy no i ogarnięta w środku . Uwielbiam to jak auta są czyste z zewnątrz i w środku .

[Phenix]

@daro70 jaki wosk dałeś ?. Też kupiłem filtry ale jeszcze nie wymieniłem. Jakiej firmy filtr dałeś?

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka

[daro70]

@daro70 jaki wosk dałeś ?. Też kupiłem filtry ale jeszcze nie wymieniłem. Jakiej firmy filtr dałeś?

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka

Słuchaj żadna tajemnica . Kupuje stary tani sprawdzony wosk na mokro K2 . Tylko na początek (raz - dwa razy w roku ) nakładam twardym woskiem , a potem K2 , kiedyś twardy wrzucałem jako przykład teraz nie mam pod ręką fotki , jak znajdę zapodam Co do filtra kabinowego kupuję od razu dwa , do Lnki i Tipo takie same - teraz wypadło na Denso jakoś tanio wyszło po 13 zł za szt. chyba . Ale kupowałem razem z olejem też na dwa auta . Kiedyś w starym Tipo 95KM zakupy były dublowane o ten sam filtr oleju , teraz już niestety inne

[Phenix]

Hehe ten sam filtr kupiłem denso i jeszcze węglowy też tani od MAXGEAR. Wolę kupić tanio ale częściej go wymienić. Jak na wosk w płynie, wosk to efekt pierwsza klasa, błyszczy się pięknie.

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka

[daro70]

To dzisiaj mi się Linea po wosku odwdzięczyła i to któryś raz z rzędu przy minusowych temp. (dziś -2) nie chciała zapalić , w sensie kręce ona łapie , gaśnie , silnik się dławi jak dodaje gazu gaśnie . I tak 7-10 razy .Najbardziej mnie zdziwiło to że przy tych ekscesach załącza się wentylator chłodzenia . Za 10 razem zaskakuje i pracuje normalnie . Przewody nowe , świece nowe , majonez z przewodu i przepustnicy wyczyszczony . Może ktoś coś podobnego przechodził i podpowie o co chodzi ? .Ten wentylator chłodnicy mnie rozbroił

[zibi186]

To dzisiaj mi się Linea po wosku odwdzięczyła i to któryś raz z rzędu przy minusowych temp. (dziś -2) nie chciała zapalić , w sensie kręce ona łapie , gaśnie , silnik się dławi jak dodaje gazu gaśnie . I tak 7-10 razy .Najbardziej mnie zdziwiło to że przy tych ekscesach załącza się wentylator chłodzenia . Za 10 razem zaskakuje i pracuje normalnie . Przewody nowe , świece nowe , majonez z przewodu i przepustnicy wyczyszczony . Może ktoś coś podobnego przechodził i podpowie o co chodzi ? .Ten wentylator chłodnicy mnie rozbroił

Daro , próbowałeś zczytać błędy ?

[Phenix]

Zobacz akumulator czy jest dobry. Kiedyś mi głupiało błędy się pojawiały czek engine, swiecenie różnych kontrolek i auto miało problem z odpaleniem i nie wiedziałem co jest grane aż aku doładowałem i problem znikł . A z wentylatorem miałem Tak jak Ty, rano ok -5 czy -7 było , rozrusznik kręcił jak szalony ale auto nie umiało odpalić, jak paliwo mi przymarzło to po długich próbach odpalenia auta wentylator się załączył, auto łapło ale zgasło ... w dzień gdy się ciepło zrobiło ok 1 stopnia, do tego auto na słońcu stało , to już odpaliło normalnie. Ale nie twierdzę że u ciebie jest to samo. To tylko taka uwaga zanim zaczniesz iść w "koszta", warto sprawdzić coś co nic cię nie kosztuje.

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka

[daro70]

Błędów nie szczytywałem to fakt . Akumulator jest roczny 60 AH - doładowany 2 dni wcześniej , to akurat wykluczam . byłem 2 godziny póżniej zapaliła od razu . O co jej chodzi nie wiem . Za mało wymiziana jak Tomka Linka ?

[zibi186]

Daro , a weź Ty może spróbuj wlać butelkę denaturatu do paliwa . . .

[Fiacik]

I to jest dobra podpowiedź.Podobne przygody miałem z Oplem od żony,0,5 litra denaturatu załatwiło sprawę - dobrze to zrobić jak paliwa mało w baku.
Niestety tak mają starsze auta parkowane ,, pod chmurką" , wystarczy 6 stopni mrozu i problem.

[daro70]

Ok teraz się zaświeciła rezerwa . Czyli bez tankowania zaaplikować mu połówkę dynksu a potem normalnie zatankować paliwo ?

[Fiacik]

To dobry moment,wlej 0,5 litra denaturatu i jedź zatankować paliwo na dobrej stacji.

[Tomek]

Darku jak V8 nie chce odpalić przy niskich temperaturach to do sprawdzenia jest mapsensor, czyli czujnik temperatury w dolocie.
Są na forum tematy o tym.

[zibi186]

Uszkodzenie mapsensora można zdiagnozować programem

[mwas]

Ja polecam Valeo. Boscha kupiłem raz i nie spełniły oczekiwań , w pandzie też krótko wytrzymywały. Może ciut dłużej niż market. Wytwarzały takie dźwięki że aż się prosiło o zmianę.
Valeo mimo że mogły mieć nawet pare lat ,mimo że gdzieniegdzie przepuszczały to ścierały dalej nieźle i dobrze dolegały .
Aha ja montuje większe niż fabryczne. Cała szybę zbierają.

A ja się odniosę do tego tylko tak: na forum jest ogromny wątek o wycieraczkach, o TU -> https://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic.php?f=39&t=514
Nie raz tam wyrażałem swoje zdanie o VALEO w tym, m.in. w tym poście -> https://www.lineaklubpolska.pl/viewtopi ... 85#p120234 Pozwolę sobie więc nie ciągnąc tego tutaj

Rikord widjo :D. Jak podłączony?;) Pochwal się;)

No niestety, mój rejestrator nie ma tej funkcji głosowej Ale ma GPS, opcję zapisu na nagraniu aktualnej pozycji geograficznej oraz ostrzega o fotoradarach w całej Europie Podobno... tak pisze producent, jeszcze nie miałem okazji tego sprawdzić Jest to model NAVITEL R300 GPS. Małe, proste i skromne urządzenie
Odnośnie podłączenia: niestety nie robiłem zdjęć - późno już było a i temat na forum poruszany nie raz Olałem kwestię podpięcia się pod lampkę podusfitową - nie chciało mi się "wbijać" w przewody w tym miejscu oraz nie podobała mi się kwestia zasilania kamery jeszcze przez 20 minut po zamknięciu auta Priorytetem było wpięcie się w zasilanie, które pojawia się wraz ze stacyjką, nie jest rozłączane podczas rozruchu i znika w momencie wyłączenia stacyjki (zgaszenia silnika) No i uświadomiłem sobie, że w zasadzie mam już takie zasilanie podłączone Mianowicie, jakiś czas temu, podłączyłem sobie na stałe ładowarkę do telefonu, od której kabelek wyciągnąłem sobie z prawej kratki środkowego nawiewu, gdzie kabelek wychodzi bezpośrednio przy uchwycie na telefon Chyba nawet kiedyś opisywałem to na forum Od tamtego czasu model telefonu mi się zmienił a nowy ma większe zapotrzebowanie na prąd Tzn. ładowarka, którą wtedy podpiąłem, ładowała telefon, ale kiedy używałem nawigacji to zużycie prądu było na tyle duże, że telefon potrafił mi wyświetlić komunikat o "słabym źródle zasilania" Telefon to Samsung Galaxy S9+, ładowarka to oryginalny, "zwykły" Samsung samochodowy 1A - no i było za mało W związku z tym, że doszło mi dodatkowe urządzenie, a przy okazji chciałem rozwiązać problem "słabego ładowania" Samsunga, postanowiłem nieco pokombinować, no i tak:
1) Ładowarka była podłączona poprzez tzw. BYPASS bezpiecznika, nie raz już opisywany u nas na forum Wygląda to tak:

bypass_bezpiecznik.PNG

Do tego ustrojstwa podłączone zwykłe gniazdko 12V i wszystko zamontowane obok skrzynki z bezpiecznikami, pod osłoną pod kierownicą Bypass podpięty do bezpiecznika F51 czyli dokładnie tego, który odpowiada m.in. za tempomat Lokalizacja bezpiecznika:

bezpiecznik_F51.PNG

Zaznaczam, że jest to obwód, który spełnia wszystkie moje wymagania, czyli: podaje napięcie +12V w momencie włączenia stacyjki, nie odłącza zasilania podczas rozruchu oraz odcina zasilanie od razu w momencie wyłączenia stacyjki
2) W związku z tym, że ładowarka miała tylko jedno wyjście, miałem takie opcje:
a) dopiąć do tego dodatkowe gniazdo 12V, w które wpiął bym oryginalną ładowarkę, którą otrzymałem z kamerką
albo
b) znaleźć ładowarkę z dwoma wyjściami, która byłaby mocniejsza od tej, którą posiadałem
Wybór był dość oczywisty, mianowicie Samsung ma w swojej ofercie ładowarkę samochodową, która ma dwa wyjścia oraz jest duuuużo mocniejsza od tej, którą posiadałem, mianowicie obsługuję funkcję "Fast Charge", co w przypadku mojego telefonu jest ZBAWIENIEM
Za kilka PLNów zakupiłem potrzebne "graty" na "popularnym serwisie aukcyjnym" i kilka dni później ładowarkę wraz z dłuuugim kablem do ładowania kamerki (3m) miłem u siebie w paczkomacie

No i tutaj kwestia była dość prosta: zamiana ładowarki w gnieździe obok skrzynki z bezpiecznikami, przeciągnięcie nowego kabelka do telefonu (wcześniej był microUSB, potrzebny był USB-C ) i pociągnięcie nowego kabelka (3 metry microUSB) do kamerki Sprawę załatwiłem lewą stronę, przechodząc za BODY COMPem (za skrzynką z bezpiecznikami), do góry, wzdłuż lewego słupka, za plastikową osłoną i u góry przechodząc w podsufiktę Dalej pod podsufitką na mniej więcej środek dachu kabelek wychodzi w okolicach uchwytu lusterka wstecznego i idzie do kamerki, która jest zaraz pod lusterkiem

Efekt: WSZYSTKO DZIAŁA

Takie rozwiązanie daje mi możliwość przeniesienia kamerki w każdej chwili do drugiego auta gdyż oryginalna ładowarka od kamerki została mi "luzem", więc w każdej chwili mogę ją wypiąć i umieścić w drugim aucie podłączając do oryginalnej ładowarki

A to co zadziało się dzisiaj:
1) Wymiana oleju i filtrów
2) Wymiana świec
3) Wymiana płynu hamulcowego
4) Od dłuższego czasu ciekło mi z lewej strony z połączenia półosi ze skrzynią biegów Kilkukrotna wymiana uszczelniaczy nic nie pomogła, więc wymieniony został pełny uszczelniacz lewej półosi, przegub wewnętrzny oraz olej w skrzyni biegów