Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Informacje ogólne
Awatar użytkownika
Sebek
klubowicz
klubowicz
Posty: 1247
Rejestracja: 04 sty 2014, 20:09
Przebieg: 100
Silnik: 1.0 Turbo
Rocznik: 2023
Lokalizacja: SWD
Podziękował: 161 razy
Otrzymał podziękowań: 134 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: Sebek »

Wymieniłem cewkę wybór padł na DELPHI z kompletem przewodów, jedyna dostępna na cito pozostałe na zamówienie NGK czy BERU. Przy okazji wymieniłem olej w silniku VALVOLINE 5w-40 MST C3
FSO 1500, SKODA FAVORIT lpg BRC, FIAT SIENA lpg BRC, RENAULT CLIO II dCi, FIAT LINEA lpg TARTARINI, RENAULT CLIO V, SKODA KAMIQ
matador
Nowy
Nowy
Posty: 16
Rejestracja: 22 wrz 2019, 11:09
Przebieg: 160000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: matador »

Autko jest spoko, bardziej zastanawiam się nad quadem, którym jeżdżę w wolnych chwilach. Problem z nim jest taki, że w chłodniejsze dni, nie pojeździ się zbyt dużo, bo jest najzwyczajniej w świecie zimno.
Podobnie musza mieć pewnie motocykliści, dlatego sezon motocyklowy nie trwa zbyt długo. Czy ktoś już to może wcześniej przerabiał i byłby w stanie podpowiedzieć co i jak?
Proponuję sprawdzić jeszcze pod niniejszym linkiem: https://mcsonline.pl/rekawice-motocyklowe,cp214,pl.html
Ostatnio zmieniony 30 wrz 2019, 12:14 przez matador, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6950
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 98000
Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 402 razy
Otrzymał podziękowań: 949 razy
Kontakt:

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: mwas »

Moja paskuda od wczoraj stoi u mechanika. Dzieje się... 12 lat odcisnęło swoje piętno, ale szczegółami podzielę się, jak ją odbiorę i będę znał finalny zakres prac :oj
matador, mam dziwne wrażenie, że chyba pomyliłeś wątki albo... forum :lacha Widzisz... parafrazując klasyka: "jest zima, to musi być zimno" lub "sorry... taki mamy klimat" :lacha Motocyklistą nie jestem, ale znam kilku i wiem, że jedynym sposobem na to są po prostu dobre, ciepłe ciuchy... niestety nikt chyba jeszcze ogrzewania w motocyklach nie wymyślił :lacha Poza tym, zdaniem niejednego motocyklisty - jazda motocyklem zimą to zabójstwo dla motocykla :oj Chodzi tutaj o ten cały syf, którym sypią nam drogi :oj Chociaż z Quadem to pewnie inna bajka :ink
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
Awatar użytkownika
daro70
klubowicz
klubowicz
Posty: 1204
Rejestracja: 14 sie 2010, 14:17
Przebieg: 99850
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 188 razy
Otrzymał podziękowań: 101 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: daro70 »

Coś kiedyś był chyba wątek o tematyce motocykli , pamiętam że chyba Tara pisała ale nie mogę znależć panic
Obrazek
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6950
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 98000
Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 402 razy
Otrzymał podziękowań: 949 razy
Kontakt:

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: mwas »

No to jestem "po wyroku" :oj Pojechałem na wymianę oleju, zwłaszcza, że miałem już swój :lacha no i sprawdzić co i jak, bo za miesiąc badania techniczne, a skończyło się na:
- wymiana oleju i filtra
- wymiana filtra powietrza
- wymiana tulei tylnych wahaczy przód
- wymiana łączników stabilizatora
- wymiana uszczelniacza lewej półosi
- wymiana uszczelki kolektora wydechowego i uszczelki wydechu pomiędzy katalizatorem i łącznikiem elastycznym
- wymiana tylnych amortyzatorów wraz z odbojami i osłonami
- wymiana samoregulatorów tylnych hamulców i ich regulacja

Tak jako ciekawostka, zapewne niektórzy kojarzą, choćby ze zlotów, że moje auto potrafiło po odpaleniu chodzić jak diesel ? Pojawiało się takie charakterystyczne "klepanie" lub "cykanie" (niepotrzebne skreślić :lacha). Z reguły padało podejrzenie na zawory... otóż nie, winowajcą była nieszczelność przy kolektorze wydechowym :oj A dodatkowo, okazało się, że ktoś już kiedyś musiał mi tam łapy wsadzać (i nie jestem stanie namierzyć kiedy i kto), bo przy wylotach z cylindrów 1 i 2 szpilki były całkowicie pourywane - łącznie cztery sztuki i to w sposób sugerujący, że stało się tak w wyniku nieumiejętnej ingerencji :zły Chłop cały dzień walczył, żeby powywalać te pourywane szpilki... całe szczęście się udało, ale niestety nie ma nic za darmo - ktoś musiał za to zapłacić, w sensie finansowym :oj
Ktoś może też zapyta: ale o co chodzi z samoregulatorami, przecież robiłem to niedawno temu ? I będzie miał rację, bo robiłem, ale okazało się, że przez mój brak doświadczenia w temacie, wcisnęli mi w sklepie samoregulatory nie od tego rozmiaru bębna :róż Efekt był taki, że samoregulator osiągnął maksymalny rozstaw i przestał spełniać swoją funkcję - całe szczęście nie rozkręcił się całkowicie i nie rozpadł w bębnie, bo byłby tam teraz krajobraz jak po bitwie :lacha
Niektórzy mogą również zapytać: ale o co chodzi z uszczelniaczem półosi ? Ano sam nie wiem o co tam chodzi... rok temu wymieniałem całą flanszę z tym uszczelniaczem i znowu miałem mokrą skrzynię od dołu... do tego stopnia, że kapało i auto zostawiało mi ślady w garażu :oj Nie wiem, czy poprzedni montaż został wykonany niechlujnie - nie chcę nikogo oskarżać, tym razem mam nadzieję, że zostało to zrobione porządnie z tą zmianą, że teraz robił mi to kto inny :ink
Co się tyczy tylnych amorów, to nie ma co tu dywagować - lewy już lał, prawemu niewiele do tego brakowało :oj No i dodatkowo wyszło, że moje letnie opony właśnie kończą żywot :oj
Cała ta "przyjemność" wyszła ponad 2 tysie :smutny Dodatkowo świadomość, że czeka mnie zakup nowych opon na lato :oj
Przyjemniejszą stroną tego wszystkiego jest fakt, że to chyba pierwszy aż taki jednorazowy wydatek w ciągu 12 lat i to w zasadzie na części typowo eksploatacyjne :luzak No i... ustały wszystkie bolączki, jakie ostatnio mi się przewijały :luzak
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
p2170296
klubowicz
klubowicz
Posty: 89
Rejestracja: 18 lip 2018, 14:38
Przebieg: 126000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Grudziądz
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowań: 12 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: p2170296 »

Wymieniając amory z tyłu razem z osłonami gumowymi "nawal" w osłonę smaru, silikonu, czy czegoś smarnego, bo mi po wymianie skrzypiał jak stary tapczan, właśnie przez tarcie gumy. urwane szpilki, to raczej wynik najechania na krawężnik etc. Miałem to samo. Po rozgrzaniu nastawał cisza.
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6950
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 98000
Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 402 razy
Otrzymał podziękowań: 949 razy
Kontakt:

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: mwas »

p2170296 pisze: 25 wrz 2019, 9:21 Wymieniając amory z tyłu razem z osłonami gumowymi "nawal" w osłonę smaru, silikonu, czy czegoś smarnego, bo mi po wymianie skrzypiał jak stary tapczan, właśnie przez tarcie gumy.
Dzięki za wskazówki, spec już o to zadbał - jest błoga cisza :luzak
p2170296 pisze: 25 wrz 2019, 9:21 urwane szpilki, to raczej wynik najechania na krawężnik etc. Miałem to samo. Po rozgrzaniu nastawał cisza.
Miałem prawie tak samo, tzn po rozgrzaniu cykanie niemalże ustępowało, chyba, że mocno dodało się gazu i silnik pruł na obciążeniu, wtedy było słychać ale nie tak intensywnie, jak zaraz po odpaleniu zimnego silnika. Zastanawia mnie tylko teoria z najechaniem na krawężnik - może nieco rozjaśnić jak to się mogło stać ? Bo nie było widać nigdzie śladów od uderzenia np w dół rury wydechowej :pomysli
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5148
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 276000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 398 razy
Otrzymał podziękowań: 650 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: smak56 »

Linea śpiewająco przeszła przegląd techniczny. Pan powiedział, żeby za jakiś czas sprawdzić siatkę antydrganiową.
smak56
* * * *
Obrazek
Awatar użytkownika
leszek1234
klubowicz
klubowicz
Posty: 2151
Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
Przebieg: 200000
Silnik: 1.4 16V Turbo + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: blisko Rybnika
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowań: 211 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: leszek1234 »

mwas pisze: 25 wrz 2019, 9:15 czeka mnie zakup nowych opon na lato :oj
A nie rozważałeś wielosezonowych? Pytam , bo kilka dni temu też stanąłem przed takim dylematem . Pomyślałem i kupiłem właśnie całoroczne. Nie mieszkasz w górach. Jeśli masz w miarę nowe zimówki to możesz je jeszcze przekładać do czasu ich zużycia a potem już bez przekładek.
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6950
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 98000
Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 402 razy
Otrzymał podziękowań: 949 razy
Kontakt:

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: mwas »

Zastanawiałem się nad tym, ale:
- po pierwsze - mieszkam w takim terenie, który nie zawsze jest tak pięknie ogarnięty zimą jak centrum miasta :oj
- po drugie - mam dwa komplety kół, 16tki na zimę, 17ki na lato i trochę mi szkoda pozbywać się jednego kompletu :ink
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
Szczepan
klubowicz
klubowicz
Posty: 279
Rejestracja: 29 sty 2019, 21:00
Przebieg: 130000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Lublin
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: Szczepan »

Już pisałem to. Od kilku lat ok 10 jeżdżę na wielosezonie i przy obecnych zimach nie mam zamiaru bawić się w zmiany i kupowanie dwóch kompletów, wolę częściej wielosezon.
Może gdyby kupować opony premium to różnica zima-wielosezonowa będzie duża, ale nigdy takich nie miałem. Zawsze jakieś kormoran, sava czy Dębica i teraz na Kleber quadraxer jest dużo lepiej niż na tamtych.
Awatar użytkownika
leszek1234
klubowicz
klubowicz
Posty: 2151
Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
Przebieg: 200000
Silnik: 1.4 16V Turbo + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: blisko Rybnika
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowań: 211 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: leszek1234 »

Ja też miałem dwa komplety z felgami (zimówki na zardzewiałych już stalówkach 15").
Awatar użytkownika
michalexc
klubowicz
klubowicz
Posty: 345
Rejestracja: 24 sie 2015, 22:15
Przebieg: 137000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 104 razy
Otrzymał podziękowań: 49 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: michalexc »

jak do miasta to w zupełności starczą wielosezonowe. Gdyby nie spadek po poprzedniej wlascicielce też nie bawilbym się w lato zima. Dużo osób odchodzi od tego szczególnie przy jedym komplecie kół. Dzisiaj sprawdziłem olej oraz wytarłem podłogę w domku Linusi (w garażu 🙂)
Awatar użytkownika
daro70
klubowicz
klubowicz
Posty: 1204
Rejestracja: 14 sie 2010, 14:17
Przebieg: 99850
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 188 razy
Otrzymał podziękowań: 101 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: daro70 »

No własnie mwas napisał że niekoniecznie do miasta :) Ale ... też dużo zależy od szczęścia i troszkę fartu , jak nabyłem Tipo to niestety bez zimówek . Ale sprzedawca zaproponował mi same opony zimowe po jednym sezonie za 1000 zł :lacha , oczywiście podziękowałem , po czym po chwili trafiły mi się z OLX całe koła za 600 pln chyba zdjęcie pokazywałem jak nie to .....
Czasem warto poszukać .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Obrazek
Szczepan
klubowicz
klubowicz
Posty: 279
Rejestracja: 29 sty 2019, 21:00
Przebieg: 130000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Lublin
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: Szczepan »

Jeżdżę w mieście i na trasie, w rowie nie leżałem.
ODPOWIEDZ