Powiem tak. Ztymi niedziałającymi tempomatami to miałem dwie wersje: 1. problemy techniczne montujących i 2. wersja wyposażeniowa Linei. Dobrze, że okazała się ta pierwsza, gdyż można to było usunąć na poczekaniu.mwas pisze:smak56, a jak Twoje postępy w podłączaniu ? Masz wersję silnikową, która jeszcze jest "dziewicza", dlatego czekam z niecierpliwością na dobre info
Ja natomiast jestem na zakończonym etapie wymiany wtyczki manetki na nową. Zakupiłem podobne piny do wtyczki w silniku, ale jeszcze szukam oryginałów. Całość zmontuję w weekend, kiedy wyjadę na wieś i spokojnie pod wiatą sobie podłubię. O efektach z pewnością poinformuję. Jedyna wątpliwość, która mnie nurtuje to te nieszczęsne piny. Ale myślę, że dam radę.