Lampy przednie

Awatar użytkownika
Tara78
klubowicz
klubowicz
Posty: 1960
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:26
Przebieg: 230000
Silnik: TDI
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Legionowo
Podziękował: 55 razy
Otrzymał podziękowań: 80 razy
Kontakt:

Re: Lampy przednie

Post autor: Tara78 »

Moje nie są żółte ale właśnie okopcone :( i to mi się nie podoba... Da się to jakoś wyczyścić?
"Kiedyś dla ludzi byłam zawsze miła, teraz traktuję ich z wzajemnością"
Awatar użytkownika
daniczer
klubowicz
klubowicz
Posty: 386
Rejestracja: 14 gru 2013, 12:54
Przebieg: 203000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Piła
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowań: 11 razy

Re: Lampy przednie

Post autor: daniczer »

Znam temat od źródła ( 15 lat w branży oświetleniowej ) , nie będę się tu za dużo rozpisywał bo nie mogę.
Trudno mi oceniać rozbieżności jakościowe lamp/reflektorów w naszych bolidach nawet nie wiem czy takowe występują , ale skoro u mnie pomimo sporego przebiegu 185 tys km lampy jak nowe (załączona fotka powyżej) i są w oryginale. Ja mam żarówki firmy Tungsram 8 zł za szt. ( nie jest to reklama bo to firma konkurencyjna :-) wcześniej Narva no ale te 15 zł/szt, Philips 40 zł . Przy wyborze źródła światła należy kierować się oznaczeniem na samych żarówkach musi być literka " U" i nie kupować NO NAME typu Bottari, Xenon ,Zenon itp. wynalazków. Żarówki H7 o podwyższonej jakosci świecenia np. + 30, 50 % dają lepsze światło tylko dlatego iż wzrasta ich temperatura barw i temperatura samej żarówki , tym samym skraca żywotność żarówki oraz reflektora. Proponuje renomowanych producentów , Philips , Tungsram , Narva i tylko w opcji standard .

Już kiedyś wspominałem ale nikt nie słucha :smutny viewtopic.php?f=38&t=3409&hilit=%C5%BCar%C3%B3wki

Tara78 , wszystko jest do zregenerowania, poszukaj w internecie ok 50 zł/szt. sporo firm zwłaszcza że na rynku usług jest zapotrzebowanie ( sam o tym myślałem ) 95 % nowych samochodów ma reflektory z poliwęglanu.
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6935
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 218600
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 401 razy
Otrzymał podziękowań: 943 razy
Kontakt:

Re: Lampy przednie

Post autor: mwas »

No i o to właśnie mi chodziło :ok) Konkrety, a nie teorie :ink
Linea Dynamic 1.4 8V '2007
Awatar użytkownika
Szulcik74
klubowicz
klubowicz
Posty: 381
Rejestracja: 16 paź 2011, 21:57
Przebieg: 100000
Silnik: 1.4 16V 120KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: ŁÓdź
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowań: 24 razy

Re: Lampy przednie

Post autor: Szulcik74 »

Niestety nasze lampy lubią się szybko zużywać ja mam 4200o na budziku i już widzę lekkie zakopcenia na prawej przedniej lampie, może kiedyś za to się wezmę, ale póki co prawdopodobnie zdecyduje się na światła jazdy dziennej to powinno zminimalizować zużycie reflektorów. W linku zobacz sobie ofertę jednego zakładów regenerujących z oferty wynika że regenerują wszystkie reflektory, od wewnątrz i od zewnątrz nawet odbłyśnik są w stanie odnowić. Aha i jeszcze jedno masz ode mnie duże podziękowania za doradzenie zamiany zwykłych śrub na motylki w tylnich lampach, dziś wymieniałem znów żarówkę i pracę ułatwiło mi bardzo - czas wymiany skrócił się do 25 minut.
http://www.reflektorow.regeneracja-lodz ... prawa.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Fiacik
klubowicz
klubowicz
Posty: 1299
Rejestracja: 25 wrz 2014, 15:16
Przebieg: 27000
Silnik: 1,0 TSI-110KM
Rocznik: 2019
Lokalizacja: Żywiec
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy

Re: Lampy przednie

Post autor: Fiacik »

Szulcik - założyłem te ,które polecałeś i są super , świecą bardzo mocno ,wieczorem można by na nich jechać z powodzeniem.Montaż samych świateł nie zajął zbyt wiele czasu .Znacznie więcej zajęło wycięcie otworów demontaż kół i nadkoli.
Zdjęcie0102.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Piękna kobieta to niezbędny element wyposażenia pięknego auta :)
Awatar użytkownika
adamson
klubowicz
klubowicz
Posty: 2375
Rejestracja: 11 gru 2009, 19:46
Przebieg: 41000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2018
Lokalizacja: SW / Świętochłowice / O. S.
Podziękował: 338 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Re: Lampy przednie

Post autor: adamson »

No i super !
Nie bałeś się, że auto na gwarancji i taka samowolka ?

Wysłane z .... blendera zelmer ....
FIAT TIPO HB Lounge 1.4 T-jet 120 KM
Awatar użytkownika
Szulcik74
klubowicz
klubowicz
Posty: 381
Rejestracja: 16 paź 2011, 21:57
Przebieg: 100000
Silnik: 1.4 16V 120KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: ŁÓdź
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowań: 24 razy

Re: Lampy przednie

Post autor: Szulcik74 »

Fiacik, wygląda super, ile cie kosztowała ta inwestycja?
Awatar użytkownika
Fiacik
klubowicz
klubowicz
Posty: 1299
Rejestracja: 25 wrz 2014, 15:16
Przebieg: 27000
Silnik: 1,0 TSI-110KM
Rocznik: 2019
Lokalizacja: Żywiec
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy

Re: Lampy przednie

Post autor: Fiacik »

Adamson,Szulcik - koszt inwestycji to 175zł za światła bo internetowy dostawca ma sklep w Bielsku-Białej a ja tam pracuje wiec odebrałem osobiście.
Robocizna to myślę,że max 100zł bo mój stary i dobry kolega ma duży warsztat samochodowy.
Jeżeli chodzi o same światła to muszę dodać,że przed zakupem dobrze je sobie pooglądałem - są bardzo solidnie wykonane,obudowa metalowa , dodatkowo w razie zaparowania jest odpowietrznik i co ważne 2 letnia gwarancja.
Jeżeli chodzi o gwarancję samochodu to przed montażem podjechałem sobie do głównego serwisu FIATA i powiedzieli,że jeżeli nie ma ingerencji
w system sterowania i elektroniki samochodu to można spokojnie montować. A tu takowej ingerencji nie ma bo żaden kabelek nie jest przecięty.
Dodatkowo światła są fabrycznie wyposażone w system przeciw zakłóceniowy,puszczone sa przez osobny bezpiecznik / jest na to miejsce w skrzynce/
Piękna kobieta to niezbędny element wyposażenia pięknego auta :)
Awatar użytkownika
emmer
klubowicz
klubowicz
Posty: 6032
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
Przebieg: 32000
Silnik: 1.5
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Białobrzegi
Podziękował: 41 razy
Otrzymał podziękowań: 120 razy

Re: Lampy przednie

Post autor: emmer »

No to pozostaje jechać na myjnie albo do okulisty. Sorki ale to że pracujesz 15 lat w branży niestety nie przekona mnie ze moje lampy są ok bo takie nie są i to ze jest to wina żarówek bez filtra bo takich nie używałem (przynajmniej do tej pory). Być może mój egzemplarz tak ma lub kilometry zrobiły swoje, a może to wina Tuska albo górników [SMILING FACE WITH OPEN MOUTH AND TIGHTLY-CLOSED EYES]
Awatar użytkownika
marco53
klubowicz
klubowicz
Posty: 102
Rejestracja: 31 paź 2013, 16:09
Przebieg: 160000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Kowal (kujawsko-pomorskie)
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 24 razy

Re: Lampy przednie

Post autor: marco53 »

Informacje pochodzą ze strony:
http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/g ... hodu/jbl86

Wiem że dużo treści i może nawet nudne, ale chyba warto to wiedzieć, bo szkoda by nasze reflektory były niszczone przez "super żarówki" gdy nie jestesmy świadomi co kupujemy.



Groźne żarówki ze Wschodu :-<<
Auto Świat
Maciej Brzeziński Redaktor

Dobra żarówka pobiera mało prądu i daje dużo światła. Zła pobiera dużo prądu, daje mało światła i często wytwarza za dużo ciepła. Żarówki z ciemnoniebieską bańką dają mniej światła niż zwykłe, bo pochłania je właśnie niebieskie szkło. Ale producenci ciemnoniebieskich żarówek przekonują, że oświetlają one drogę lepiej niż zwykłe - z bezbarwną bańką. Cz'sto sugerują, że po ich założeniu będziemy mieli oświetlenie ksenonowe. Pisząc takie bzdury na pudełkach, kłamią.Przetestowaliśmy żarówki typu H7: niebieskie, białe, tuningowe, o mocy standardowej i zwiększonej, produkowane na Dalekim Wschodzie przez nieznanych producentów, jak również europejskie produkty uznanych koncernów. Sprawdziliśmy, jak mocno świecą i czy w dobrą stronę. Jeśli żarnik jest krzywy, ma niewłaściwe wymiary albo kształt, nawet najlepszy reflektor nie będzie oświetlał drogi, tylko oślepiał jadących z przeciwka i kierowcę auta, w którym został zamontowany.Czy to żarówka czy kaloryfer?W hipermarketach jest pełno żarówek importowanych z Dalekiego Wschodu. Żadnaz przetestowanych nie świeci choćby w przybliżeniu tak, jak powinna! Świecą za słabo i w złym kierunku. Niektóre mogą zniszczyć reflektory lub spowodować pożar. Zwykła żarówka H7 ma moc znamionową 55W. Przepisy mówią, że przy napięciu 13,2 V maksymalna moc takiej (nominalnie 55-watowej) żarówki to 58W. To powinno wystarczyć, aby wyprodukować wystarczająco dużo światła - w przypadku żarówek H7 ma to być 1500 lumenów (lumen to jednostka strumienia świetlnego) z tolerancją 10 proc. Najsłabiej świecące żarówki spośród testowanych to Bottari Super White (poniżej 500 lumenów, a więc 3-krotnie za mało światła!), tuningowe żarówki Pyle Lite (zaledwie 600 lumenów!), Litech Xenon (tylko 631 i 870 lumenów!). Wszystkie testowane żarówki z wielkimi napisami "ksenon" na pudełku świecą za słabo! A może są energooszczędne? Skądże! Słabiutko świecące żarówki Bottari pożerają ponad 65 W, a ciemnoniebieskie X-tec aż 88 W! Czymś takim można prawdopodobnie oświetlać komórkę na narzędzia, ale do auta się to nie nadaje. Za dużo ciepła (m.in. z powodu wysokiego poboru prądu) może stopić oprawkę reflektora albo spowodować pożar. A i tak podczas deszczu po włączeniu świateł nie jesteśmy pewni, czy działają - bo niebieskawe, blade światło daje za mało kontrastu na mokrym asfalcie i go nie widać.Napis "ksenon" robi prawdziwą furoręDlaczego niebieskawe światło prawdziwych lamp ksenonowych jest bardzo dobre,a światło pseudoksenonowych żarówek byle jakie? To proste! Prawdziwa lampa ksenonowa ma wydajność 3000 lumenów, czyli bardzo dużo, a żarówka z ciemnoniebieską bańką 500-900. To za mało. Aby zrobić tak jasno świecący żarnik, którego światło przebiłoby się przez niebieskie szkło, trzeba zwiększyć moc żarówki (a więc i ilość produkowanego ciepła) i sprawić, aby żarnik rozgrzewał się do większej temperatury. To możliwe, ale na krótką metę. Jaśniej świecący żarnik działa krócej. W prawdziwym reflektorze ksenonowym nie ma tego problemu, bo lampa ksenonowa nie ma w ogóle żarnika, a światło powstaje na łuku elektrycznym między elektrodami. A więc żarówka H7 z napisem "ksenon", "zenon" itp. to zwykłe oszustwo producentów taniej tandety.A to niespodzianka!Jeśli po założeniu żarówki Bottari, Unitec, Pyle, Ice Blue lub Titan reflektor świeci nie tam, gdzie trzeba, albo droga jest oświetlona "w łaty", nie dziwmy się. Wszystkie żarówki tych firm kupione na potrzeby testu okazały się wadliwe - mają krzywe, za duże lub źle umieszczone żarniki. Przez przypadek odkryliśmy jeszcze jedną ciekawostkę. Przed badaniem wydajności świetlneji pomiarem geometrii żarówkę trzeba "wyświecić", czyli włączyć na godzinę. Godzina wystarczy, aby... z główek niektórych żarówek zaczęła odpadać farbka pełniąca rolę osłonki przeciwolśnieniowej. Żarówka bez tej osłonki może oślepiać. Ale to jeszcze nic. Zanim farbka się złuszczy, zaczyna dymić. Dymek osadza się na lustrze reflektora. A więc pożegnaj się z dobrym oświetleniem na zawsze! W tej sytuacji pozwalamy sobie nie uwierzyć również w obecność filtrów UV na dalekowschodnich żarówkach. A jeśli go nie ma, plastikowy, nowoczesny reflektor marnieje w oczach. Jak to się stało, że niby-żarówki w większości przypadków mają homologację? Można przypuszczać, że do badań homologacyjnych dostarczane są inne żarówki niż potem do sprzedaży. Tej jakości produkty, na jakie trafiliśmy w hipermarketach, nie otrzymałyby żadnej homologacji, bo są po prostu niebezpieczne. Powinny być wycofane z rynku.Trochę optymizmuProducenci dobrych, markowych żarówek nie oszczędzają naszych kieszeni. Ale jeśli chcemy mieć dobre światła, nie mamy wyboru. Żarówek Osram, Boscha, Philipsa nie udało się przyłapać na złej jakości. Mała wpadka przydarzyła się standardowym żarówkom Hella, ale w tym przypadku trudno mówić o jakimkolwiek zagrożeniu. Natomiast żarówki Bottari, Unitech, Litech itp. wyglądają inaczej i działają inaczej. Są niebezpieczne.Pomiary w ITSn Pomiary geometrii żarówek oraz strumienia świetlnego wykonał na nasze zlecenie Instytut Transportu Samochodowego w Warszawie. Zgodnie z odpowiednimi przepisami żarówki najpierw świeciły przez godzinę, a następnie wykonywano pomiary - zawsze przy napięciu 13,2 V. Szybko "wyszły" niespodziewane wady niektórych żarówek: szare osłonki przeciwolśnieniowe pomalowano w kilku przypadkach farbką, która pod wpływem temperatury łuszczy się i dymi. Inny problem to słabe bagnety - kilku żarówek nie dało się precyzyjnie zamocować.Przestańcie to sprzedawać!n Czy szefowie hipermarketów wiedzą, jaka jest jakość towaru, który sprzedają? A co by było, gdyby dowiedzieli się, że sprzedają produkty niebezpieczne? Zapytaliśmy o to przedstawicieli Carrefoura, gdzie kupiliśmy jednez najgorszych żarówek (choç uczciwie trzeba przyznaç, że inne hipermarkety też mają podobny towar). Na to kłopotliwe pytanie trudno otrzymać odpowiedź.Pozostaje nam apelować o rozsądek do kierowców: nie kupujcie produktów, które są niebezpieczne! Lepiej i taniej jest wybierać żarówki renomowanych firm, które czasem też da się kupić w hipermarketach, ale łatwiej w profesjonalnych sklepach. Jeśli mamy wątpliwości, idźmy do sklepu, gdzie sprzedawca potrafi nam doradzić.Łuszczące się osłonki Często już nawet po godzinie widać, jak z główki żarówki odpada szara farbka - mająca za zadanie zapobiegać oślepianiu jadących z przeciwka. Na reflektorze osadza się od wewnątrz delikatny dymek z palonej farby. Osłabia to skuteczność reflektora na zawsze! Takie same skutki może mieć stosowanie żarówek bez filtra UV. Tylko kupując markowe żarówki, możemy mieć pewność, że reflektor "przeżyje" przynajmniej kilka lat, a my będziemy cieszyć się dobrym oświetleniem.Niewłaściwe oznaczeniaJak to możliwe, że na pudełku żarówki H7 z jednym żarnikiem podaje się moc 100/90W? Bardzo proste: niektórzy producenci różne żarówki wkładają do tych samych pudełek, nie dbając o szczegóły. Tym razem żarówki H7 znalazły się w pudełku po żarówkach H4. Jednak i w jednym, i w drugim przypadku nie należy wierzyć deklaracjom producentów azjatyckiej tandety: te żarówki mają moc dość przypadkową, czyli jak się uda. Okazuje się, że trudno jest producentom stworzyć żarniki tak małe, jak wymagają tego przepisy, więc prawie wszystkie (nie dotyczy tylko renomowanych producentów) są za duże. Do wyprodukowania dobrych geometrycznie żarówek trzeba byłoby użyć bardziej precyzyjnych maszyn i droższych materiałów. Więc sprzedają nam żarówki o nie wiadomo jakiej mocyi świecące nie wiadomo gdzie!Trwałość żarówek Im większe napięcie w instalacji elektrycznej auta, tym szybciej przepalają się żarówki. Żarówkom szkodzą także skoki napięcia. Dlatego w niektórych samochodach wymieniamy je co 3 miesiące,a w niektórych nawet co 2 lata. Niektóre są bardziej podate na przepalenie: wszystkie żarówki typu "plus 50" zużywają się dużo szybciej niż zwykłe, mniej trwałe są również żarówki niebieskie, bo do wytworzenia większej ilości światła trzeba zrobić żarnik rozgrzewający się do wyższej temperatury.Co to jest HID?Skrót HID (z ang. High Intensity Discharge) oznacza lampę wyładowczą, czyli ksenonową. Nie ma ona w ogóle żarnika, a światłopowstaje w wyniku łuku elektrycznego pomiędzy elektrodami lampy. Lampy ksenonowe mają też inny kształt niż żarówki. A więc jeśli na pudełku żarówek H4, H7 czy H1 widzimy napis "HID", nie kupujmy ich. To zwykłe oszustwo. Barwa światłaNa pudełkach niebieskich żarówek znajdziemy często informację o liczbie kelwinów, czyli o temperaturze barwowej światła. Może to być 4000K, 5000K, a nawet 7000K. Żarówka 4000K daje niebieskawe światło, a 7000K już bardzo niebieskie. Większa liczba nie oznacza jednak, że żarówka daje więcej światła. Zwykle jest odwrotnie: żarówki z ciemnoniebieską bańką świecą słabiej niż z bezbarwną.Uważaj, co kupujesz!- 70 proc. testowanych żarówek świeci za słabo, ma niewłaściwą geometrię lub obie te wady.- Wszystkie testowane żarówki z ciemnoniebieskim szkłem dają za mało światła. Im ciemniejszy kolor bańki, tym gorsze oświetlenie drogi.- Wszystkie spośród testowanych, niemarkowych, dalekowschodnich żarówek tuningowych są niebezpieczne. Powinny być wycofane ze sklepów.- Żarówki o zwiększonej mocy wytwarzają za dużo ciepła, ale niekoniecznie więcej światła. Mogą uszkodzić przewody i reflektory. - Gdyby żarówki tej jakości co testowane przedstawiono do badań homologacyjnych, większość nie otrzymałaby dopuszczenia do sprzedaży.


Przepraszam jeśli ten materiał kogoś doprowadził do zaziewania :smutny
Umieściłem go ponieważ wydawało mi się, że właściwie o żarówkach trzeba wiedzieć tylko to czy świecą czy są przepalone - jednak okazało się że... - to trochę za mało
Awatar użytkownika
leszek1234
klubowicz
klubowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
Przebieg: 200000
Silnik: 1.4 16V Turbo + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: blisko Rybnika
Podziękował: 306 razy
Otrzymał podziękowań: 211 razy

Re: Lampy przednie

Post autor: leszek1234 »

nic nie pomoże stosowanie żarówek z filtrami skoro inni świecą nam z przeciwka chińszczyzną po oczach :ryczy
Awatar użytkownika
Fiacik
klubowicz
klubowicz
Posty: 1299
Rejestracja: 25 wrz 2014, 15:16
Przebieg: 27000
Silnik: 1,0 TSI-110KM
Rocznik: 2019
Lokalizacja: Żywiec
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy

Re: Lampy przednie

Post autor: Fiacik »

Super - całe jednak nieszczęście wielu kierowców polega na tym,że takie artykuły do nich nie przemawiają , ba nawet uważają,je za tendencyjne,a nawet ,że ktoś ma w tym prywatny interes.Tak jest i z innymi częściami ,paskami,wycieraczkami,łożyskami ,filtrami etc. Liczy się satysfakcja,że tanio kupione , a że to się psuje i zużywa na potęgę i w sumie wychodzi drożej - nie jest już istotne.
Prawda jest też taka ,że niestety każdy kupuje na co go stać ,ale też jak to się mówi "taniej kiełbasy nawet psy nie chcą".
Piękna kobieta to niezbędny element wyposażenia pięknego auta :)
Awatar użytkownika
Rafcio
Moderator
Moderator
Posty: 3747
Rejestracja: 08 gru 2009, 12:07
Przebieg: 106000
Silnik: 1.4 Turbo 120KM
Rocznik: 2013
Lokalizacja: Cieszyn
Podziękował: 365 razy
Otrzymał podziękowań: 200 razy

Re: Lampy przednie

Post autor: Rafcio »

Jako że "coś" z lamp zaczęło się coraz bardziej łuszczyć i przybyło dużo rys zajechałem do firmy na polerkę lamp. Lampy spolerowane, nałożone specjalne mleczko UV które ponoć usunąć można tylko mechanicznie i efekt na zdjęciach :foto
Koszt 50 zł za pare po znajomości :luzak
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
OPEL ZAFIRA TOURER
1.4 Turbo 120KM Benzyna :jazda
Awatar użytkownika
Fiacik
klubowicz
klubowicz
Posty: 1299
Rejestracja: 25 wrz 2014, 15:16
Przebieg: 27000
Silnik: 1,0 TSI-110KM
Rocznik: 2019
Lokalizacja: Żywiec
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy

Re: Lampy przednie

Post autor: Fiacik »

Wygląda to na solidna robotę
Piękna kobieta to niezbędny element wyposażenia pięknego auta :)
Awatar użytkownika
PadrePadre
klubowicz
klubowicz
Posty: 136
Rejestracja: 21 lip 2015, 10:24
Przebieg: 111000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2008
Lokalizacja:
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: Lampy przednie

Post autor: PadrePadre »

ja też bardzo polecam polerkę lamp, w sumie w kazdym aucie. Z czasem żółkną i matowieją - wynik ataku pyłów i środowiska w czasie jazdy. Taka polerka to 25 pln od lampy, baaardzo warto :)

Jeśli stopień zużycia jest niski, to można lampę wypolerować pastą do zębów (pasta, nie żel!!) - na youtube jest od groma takich poradników.



Jeśli natomiast coś dzieje się w środku, to już kwestia regeneracji lamp, wychodzi to ok 100-150 pln za lampę.
X-Wing Rebel Scum --> W:30 / L:14 / D:3
ODPOWIEDZ