Wyłączające się światła mijania
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6771
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 293 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Re: Wyłączające się światła mijania
Może to coś pomoże gdybyś chciał manetkę rozbierać.
http://fiatpunto.com.pl/post626523.html
http://fiatpunto.com.pl/post626523.html
-
- klubowicz
- Posty: 279
- Rejestracja: 29 sty 2019, 21:00
- Przebieg: 130000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Lublin
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Re: Wyłączające się światła mijania
Dzięki. Widziałem już ten temat, kolega w drugim poście wrzucił link.Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Może to coś pomoże gdybyś chciał manetkę rozbierać.
http://fiatpunto.com.pl/post626523.html
Tylko w lince wygląda ta manetka trochę inaczej, zaczepy są jakby inne i nie chcą puścić. Narazie zostawię jak jest, jeżeli chodzi o zabrudzenie to środek typu kontakt powinien oczyścić jak go psikalem do środka.
- helletic
- Moderator
- Posty: 2707
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Przebieg: 221000
- Silnik: 1.6 16V + LPG
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Szamotuły
- Podziękował: 462 razy
- Otrzymał podziękowań: 334 razy
Re: Wyłączające się światła mijania
Właśnie dlatego, że jest publiczne, obowiązują jakieś normy wypowiedzi. To ty wchodzisz tu jakby należały się tobie informacje i pomoc, nie musząc za nie nawet podziękować.Szczepan pisze: ↑04 maja 2019, 13:15 Ty mnie drażnisz swoją przemadrzałoscia i udawaniem że forum jest twoje a nie publiczne a nie kółko adoracji wzajemnej. Wpierdzielasz się między wódkę a zakonske nie wnosząc nic do tematu. Pouczać możesz swoje dzieci a nie mnie kiedy, komu i za co mam dziękować bo masz g... Zik do tego, nie ty się udzielasz w temacie więc nie śmieć i nie rób dymów.
Ja nie będę udawał, że twoje wypowiedzi nie są czerstwe i pozbawione zdroworozsądkowej oceny. Boli cię krytyka? Tzn, że jesteś zadufanym w sobie egocentrykiem, który ma za długi nos, przez co nie widzi nic, co jest dalej. Przypierd...łeś się kiedyś totalnie bez sensu do moich postów, w których nie napisałem nic złego, w których nie zaatakowałem w ogóle twojej osoby. Od tej pory uważam cię za powietrze. Mówi się, żeby nie zwracać uwagi na głupotę, jednak pomijanie jej doprowadza do tego, że bezkarnie się rozprzestrzenia.
Każdy może napisać co mu nie pasuje, że fiat jest do dupy
, że ktoś pisze farmazony i każda opinia jest produktywna. Jednak ty robisz to w taki sposób, że mnie to kolokwialnie wku...wia. Nikt tak mnie z wypowiedziami nie irytuje, jak właśnie ty.
Linea Dynamic 1.4 8V connection end...
Renault Scenic II 1.6 16V in progress
Renault Scenic II 1.6 16V in progress
-
- klubowicz
- Posty: 279
- Rejestracja: 29 sty 2019, 21:00
- Przebieg: 130000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Lublin
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Re: Wyłączające się światła mijania
Nie wyśilaj się z pisaniem poematow bo nawet nie chce mi się ich czytać i tego nie robię. A to czy ci się podoba jak pisze, co pisze latami mi między nogami. Na szacunek sobie trzeba zasłużyć, sorry ty nie potrafisz.
Robisz śmietnik na forum i szukasz zaczepek, zwykle trolowanie w tematach technicznych.
Robisz śmietnik na forum i szukasz zaczepek, zwykle trolowanie w tematach technicznych.
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6771
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 293 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6771
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 145000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 293 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
- mwas
- Prezes
- Posty: 6952
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 404 razy
- Otrzymał podziękowań: 949 razy
- Kontakt:
Re: Wyłączające się światła mijania
Nie podoba mi się ta "pyskówka" Proszę o więcej szacunku i empatii wobec siebie. Nie widzę nic niestosownego w poście helletica, za który potem dostał atak, od którego rozpętała się "burza" Koledzy - szanujmy się na wzajem, naszą pracę i wiedzę. Nie licytujmy się kto i ile pomaga, nie o to przecież chodzi na naszym forum. Chciałbym, abyśmy byli społecznością, która się wspiera w taki, czy inny sposób chociaż wiem, że charaktery ludzkie są różne i czasem na ich stykach potrafi iskrzyć Także apel - proszę o szacunek oraz bez niepotrzebnych "wycieczek osobistych"
Wracając do tematu: Kuzyn, wielkie dzięki za podsunięcie tego tematu ! Właśnie chciałem się do niego odnieść, ale mnie ubiegłeś W tym temacie opisywałem już sposób działania manetki włącznika świateł, a dokładniej zrobiłem to TU -> viewtopic.php?f=38&t=2696&start=45#p70904
I wynika z tego, że w aktualnej wersji eLearn'a, jaką posiadam, jest błąd Czyli to co opisałem jako pierwsze, jest właściwe Podsumowując więc wygląda to tak, że światła sterowane są dwoma przewodami. W końcówce lewej manetki (włącznik świateł) umiejscowione są rezystory. Włączenie odpowiedniej funkcji (światła mijania/postojowe/wyłączone) realizowane jest poprzez dodanie do układu nowego opornika. I teraz, opisując pozycje skrajne, czyli światła wyłączone i światła mijania realizowane jest to tak, że światła wyłączone to "pełne zwarcie", czyli układ z minimalną opornością lub jej brakiem a światła włączone to pełna rezystancja, czyli przerwa w obwodzie. Efekt jest taki, że po urwaniu kabla światła mijania powinny się włączyć na stałe a po zrobieniu zwory, czyli zwarciu tych przewodów, światła powinny całkowicie zgasnąć. Więc to co napisałem w pierwszym poście, tj. TU -> viewtopic.php?f=38&t=5037#p121401 ma jak najbardziej aktualne. I teraz, przenosząc to na problem, jaki występuje u Ciebie Szczepan, wydaje mi się, że dupnięty będzie jednak przekaźnik Dlaczego ? Dlatego, że skarżysz się na samoczynnie wyłączające się światła podczas, gdy na manetce masz je włączone. W związku z tym, że funkcja ta realizowana jest poprzez "przerwę" w obwodzie, to samoczynne wyłączanie się świateł spowodowane awarią manetki musiałoby być robione poprzez pojawiające się zwarcie w układzie Nie twierdzę że tak nie jest, bo jest to możliwe, ale w przypadku awarii manetki bardziej prawdopodobna jest sytuacja odwrotna, czyli że światła samoczynnie Ci się włączają Dlatego, mimo wszystko, proponowałbym jednak podmienić ten przekaźnik i sprawdzić, czy to rozwiąże problem
Wracając do tematu: Kuzyn, wielkie dzięki za podsunięcie tego tematu ! Właśnie chciałem się do niego odnieść, ale mnie ubiegłeś W tym temacie opisywałem już sposób działania manetki włącznika świateł, a dokładniej zrobiłem to TU -> viewtopic.php?f=38&t=2696&start=45#p70904
I wynika z tego, że w aktualnej wersji eLearn'a, jaką posiadam, jest błąd Czyli to co opisałem jako pierwsze, jest właściwe Podsumowując więc wygląda to tak, że światła sterowane są dwoma przewodami. W końcówce lewej manetki (włącznik świateł) umiejscowione są rezystory. Włączenie odpowiedniej funkcji (światła mijania/postojowe/wyłączone) realizowane jest poprzez dodanie do układu nowego opornika. I teraz, opisując pozycje skrajne, czyli światła wyłączone i światła mijania realizowane jest to tak, że światła wyłączone to "pełne zwarcie", czyli układ z minimalną opornością lub jej brakiem a światła włączone to pełna rezystancja, czyli przerwa w obwodzie. Efekt jest taki, że po urwaniu kabla światła mijania powinny się włączyć na stałe a po zrobieniu zwory, czyli zwarciu tych przewodów, światła powinny całkowicie zgasnąć. Więc to co napisałem w pierwszym poście, tj. TU -> viewtopic.php?f=38&t=5037#p121401 ma jak najbardziej aktualne. I teraz, przenosząc to na problem, jaki występuje u Ciebie Szczepan, wydaje mi się, że dupnięty będzie jednak przekaźnik Dlaczego ? Dlatego, że skarżysz się na samoczynnie wyłączające się światła podczas, gdy na manetce masz je włączone. W związku z tym, że funkcja ta realizowana jest poprzez "przerwę" w obwodzie, to samoczynne wyłączanie się świateł spowodowane awarią manetki musiałoby być robione poprzez pojawiające się zwarcie w układzie Nie twierdzę że tak nie jest, bo jest to możliwe, ale w przypadku awarii manetki bardziej prawdopodobna jest sytuacja odwrotna, czyli że światła samoczynnie Ci się włączają Dlatego, mimo wszystko, proponowałbym jednak podmienić ten przekaźnik i sprawdzić, czy to rozwiąże problem
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
-
- Nowy
- Posty: 2
- Rejestracja: 05 mar 2018, 19:41
- Przebieg: 160000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2008
Re: Wyłączające się światła mijania
Szczepan, manetka wyglada inaczej to fakt, ale postanowilem sie nie poddawac i wciskalem srubokretem w plastikowe uchwyty, co prawda jeden z trzech ulamal sie ale w koncu dotarlem do plytki. Przeciscilem, zlozylem na dwoch uchwytach i problem zniknal. Zastanawia mie dlaczego u Ciebie problem pojawia sie w wilgotne dni. U mnie miganie swiatel nastepowalo najcxesciej przy wlaczaniu kierunkowskazów a dokladnie dotukaniu koncowki manetki