[T-Jet] Zardzewiały przewód od turbiny
-
- klubowicz
- Posty: 186
- Rejestracja: 26 cze 2017, 23:35
- Przebieg: 0
- Silnik: 1.4 T-Jet + LPG
- Rocznik: 2008
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
[T-Jet] Zardzewiały przewód od turbiny
Witam, dość mocno przyspieszyła korozja widocznego na zdjęciu przewodu od turbo (połączenie ze zbiorniczkiem wyrównawczym płynu chłodniczego).
Pytanie: coś z tym robić? Wymieniać? Konserwacja raczej już odpada. Czymś to grozi?
Pytanie także o drugi zaznaczony elastyczny wąż na układzie chłodzenia - widzę, że jego okucie też skorodowało - od czego ten wężyk? Da się go dokupić?
Pytanie: coś z tym robić? Wymieniać? Konserwacja raczej już odpada. Czymś to grozi?
Pytanie także o drugi zaznaczony elastyczny wąż na układzie chłodzenia - widzę, że jego okucie też skorodowało - od czego ten wężyk? Da się go dokupić?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- klubowicz
- Posty: 1818
- Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
- Przebieg: 113000
- Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowań: 27 razy
Re: [T-Jet] Zardzewiały przewód od turbiny
Przewód od turbo odrdzewić np R-STOP i będzie ok. Trzeba to zrobić zanim przerdzewieje!krupniok pisze: ↑17 cze 2019, 20:36 Witam, dość mocno przyspieszyła korozja widocznego na zdjęciu przewodu od turbo (połączenie ze zbiorniczkiem wyrównawczym płynu chłodniczego).
Pytanie: coś z tym robić? Wymieniać? Konserwacja raczej już odpada. Czymś to grozi?
Pytanie także o drugi zaznaczony elastyczny wąż na układzie chłodzenia - widzę, że jego okucie też skorodowało - od czego ten wężyk? Da się go dokupić?
Natomiast ten drugi przewód nie wiem co to ale po co wymieniać skoro jest ok? Okucie też odrdzew i tyle. Nie jest to mocna rdza aby była niepokojąca.
-
- klubowicz
- Posty: 186
- Rejestracja: 26 cze 2017, 23:35
- Przebieg: 0
- Silnik: 1.4 T-Jet + LPG
- Rocznik: 2008
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
Re: [T-Jet] Zardzewiały przewód od turbiny
Dzięki. Zastosowałem R-STOP a później pomalowałem farbą do zacisków.
P.S.
Dla potomnych: przygotujcie sobie naczynko na płyn bo po odkręceniu przewodu opróżnił się cały zbiorniczek wyrównawczy :D Ja się zagapiłem i cały poszedł w trawę.
P.S.
Dla potomnych: przygotujcie sobie naczynko na płyn bo po odkręceniu przewodu opróżnił się cały zbiorniczek wyrównawczy :D Ja się zagapiłem i cały poszedł w trawę.
- martens24
- klubowicz
- Posty: 374
- Rejestracja: 07 lut 2014, 13:22
- Przebieg: 280000
- Silnik: 1.4 16v Turbo
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
Re: [T-Jet] Zardzewiały przewód od turbiny
U mnie sytuacja podobna tylko jeszcze bardziej skorodowana ta rurka. Czy ta farba zatrzyma korozję bo jest mocno już skorodowana?
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
-
- Nowy
- Posty: 19
- Rejestracja: 22 maja 2018, 4:26
- Przebieg: 212000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Zabrze, Śląsk
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: [T-Jet] Zardzewiały przewód od turbiny
U mnie wyglądało to bardzo podobnie. Auto ten sam rocznik. Wymieniłem przy ok. 200k przebiegu, ale jak potem patrzyłem na przekrój to było jeszcze sporo zdrowego metalu i wyglądało jakby mogło jeszcze trochę pokorodować. Nawet całkiem długo. Uchwytu nie dało się odkręcić i został ten zardzewiały.
Ale to moja subiektywna opinia i trudno powiedzieć jak jest u Ciebie. Może trzeba odskrobać kawałek i przemierzyć z oryginałem. Niezbyt to dokładna metoda ale może da jakiś obraz.
W silniku jest jeszcze jeden podobny przewód też rudy, ale tego już nie ruszałem, bo wymiana jest jeszcze bardziej skomplikowana.
Ale to moja subiektywna opinia i trudno powiedzieć jak jest u Ciebie. Może trzeba odskrobać kawałek i przemierzyć z oryginałem. Niezbyt to dokładna metoda ale może da jakiś obraz.
W silniku jest jeszcze jeden podobny przewód też rudy, ale tego już nie ruszałem, bo wymiana jest jeszcze bardziej skomplikowana.
- martens24
- klubowicz
- Posty: 374
- Rejestracja: 07 lut 2014, 13:22
- Przebieg: 280000
- Silnik: 1.4 16v Turbo
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
Re: [T-Jet] Zardzewiały przewód od turbiny
Dzięki za info.Bralineczeka pisze:U mnie wyglądało to bardzo podobnie. Auto ten sam rocznik. Wymieniłem przy ok. 200k przebiegu, ale jak potem patrzyłem na przekrój to było jeszcze sporo zdrowego metalu i wyglądało jakby mogło jeszcze trochę pokorodować. Nawet całkiem długo. Uchwytu nie dało się odkręcić i został ten zardzewiały.
Ale to moja subiektywna opinia i trudno powiedzieć jak jest u Ciebie. Może trzeba odskrobać kawałek i przemierzyć z oryginałem. Niezbyt to dokładna metoda ale może da jakiś obraz.
W silniku jest jeszcze jeden podobny przewód też rudy, ale tego już nie ruszałem, bo wymiana jest jeszcze bardziej skomplikowana.
A ile Cię kosztowała wymiana bo zastanawiam się czy malować czy jednak wymieniać od razu??
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
-
- klubowicz
- Posty: 186
- Rejestracja: 26 cze 2017, 23:35
- Przebieg: 0
- Silnik: 1.4 T-Jet + LPG
- Rocznik: 2008
- Podziękował: 20 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
Re: [T-Jet] Zardzewiały przewód od turbiny
Poczytaj o R-STOP. Zeskrobujesz "luźną" rdzę z powierzchni, delikatnie przeszlifuj szczotką drucianą/papierem i pomaluj R-STOP albo innym środkiem o podobnym działaniu. On wnika w rdzę i hamuje jej postępowanie. Wg mnie można to tak zostawić, ale dla estetyki pomalowałem to lakierem do zacisków który niby też przeznaczony jest do "rdzo-podatnych" elementów przy czym jednocześnie odporny jest na temperaturę.
Śrubka uchwytu u mnie puściła, ale nie było łatwo. Myślę, że rozgrzany silnik pomaga przy jej odkręceniu (gorące turbo, a w turbinę jest ona wkręcona).
Który?Bralineczeka pisze: ↑29 cze 2019, 17:58W silniku jest jeszcze jeden podobny przewód też rudy, ale tego już nie ruszałem, bo wymiana jest jeszcze bardziej skomplikowana.