[T-jet] Popękany wąż i zapocenie olejem

BMT
Nowy
Nowy
Posty: 12
Rejestracja: 20 lip 2018, 11:24
Przebieg: 140000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2007
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: [T-jet] Popękany wąż i zapocenie olejem

Post autor: BMT »

Po zdjęciu pokory zauważyłem kolejny przewód do wymiany łączący kolektor z separatorem oleju. Na razie mam go uszczelnione ale i tak jest do wymiany.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
BMT
Nowy
Nowy
Posty: 12
Rejestracja: 20 lip 2018, 11:24
Przebieg: 140000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2007
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: [T-jet] Popękany wąż i zapocenie olejem

Post autor: BMT »

W ASO dostępny jest komplet składających się z czterech przewodów B w kwocie 147zl
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
BMT
Nowy
Nowy
Posty: 12
Rejestracja: 20 lip 2018, 11:24
Przebieg: 140000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2007
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: [T-jet] Popękany wąż i zapocenie olejem

Post autor: BMT »

Tak się zastanawiam czy nie zamienić jej na kawałek przewodu olejowo-paliwowego. Tylko nie wiem jak tam jest wewnętrzna średnica?
Awatar użytkownika
leszek1234
klubowicz
klubowicz
Posty: 2151
Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
Przebieg: 200000
Silnik: 1.4 16V Turbo + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: blisko Rybnika
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowań: 211 razy

Re: [T-jet] Popękany wąż i zapocenie olejem

Post autor: leszek1234 »

Podpinam sie pod temat bo część objawów podobnych. W kupionej niedawno Linie z t-jetem mam takie objawy - zapocony króciec rury przedstawionej w 1 poście (tej grubej idącej po plastikowej osłonie silnika) na wejściu do rury od filtra powietrza - dokładnie jak zaznaczenie na foto w 1 poście. Po jej odłączeniu stwierdziłem , że w środku jest delikatnie tłusto. Ponadto podczas jazdy wyraźnie słyszę turbosprężarkę przy obciążeniu silnika. Były właściciel przyznał, że silnik bierze olej ok. 1 litr od wymiany do wymiany (10-15 tys.km).
Jeszcze jedna rzecz. Jak odłączyłem ten opisywany gruby wąż (podobno upuszczający ciśnienie z turbo) i uruchomiłem silnik to przy delikatnej przegazówce usłyszałem przeraźliwy pisk - pewnie turbo a po natychmiastowym wyłączeniu silnika z okolic rozrządu (gdzieś niżej) odgłos jakby cicha syrena lub cienkie gwizdanie o zmiennym natężeniu ( takie ijo ijo jak syrena). Trwało to jakieś 5 sek. i ucichło. Mało mi serce nie stanęło. Po podpięciu węża silnik normalnie pracuje i auto jeździ, wykres turbo zamyka normalnie, tyle że wyraźnie słyszę to turbo wchodzace na obroty. Olej świeżo wymieniony na zalecaną Selenię. Sprawdziłem śrubę z sitkiem na przewodzie olejowy do turbo - u mnie nie było żadnego sitka, nic nie ogranicza przepływu oleju (chyba). Co mogę sprawdzić we własnym zakresie, zanim oddam turbo do diagnozy. Czy uruchamianie silnika z odpiętym wężem to jakieś zło? Czy przyczyna może leżeć poza turbiną (np. słabe ciśnienie oleju, nieszczelność w układzie powietrza itp). Pytam tych co rozumieją zasadę działania całego silnika z turbosprężarką bo ja chyba nie rozumiem szczegółów.
pogromcaslaskiej
klubowicz
klubowicz
Posty: 527
Rejestracja: 20 sie 2013, 22:35
Przebieg: 72000
Silnik: 1.4 16v Turbo
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Tarnowskie góry
Podziękował: 37 razy
Otrzymał podziękowań: 44 razy

Re: [T-jet] Popękany wąż i zapocenie olejem

Post autor: pogromcaslaskiej »

wydaje kręcący się wałek z kołem w turbo,najważniejsze jest zasilanie olejowe którego nie ruszałeś więc nic się nie stało,trzeba sprawdzić luzy na wałku,głośna praca sprężarki spowodowana jest nadmiernym luzem na łożyskowaniu przez co traci wyważenie i świst gotowy.Luz na wałku musi być,dopiero pod wpływem smarowania i naporu oleju ten luz się niweluje.Wszystko zależy od tego jaki luz jest duży.Zazwyczaj w naszych sprężarkach pęka obudowa aluminiowa taka przypadłość.
pogromcaslaskiej
klubowicz
klubowicz
Posty: 527
Rejestracja: 20 sie 2013, 22:35
Przebieg: 72000
Silnik: 1.4 16v Turbo
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Tarnowskie góry
Podziękował: 37 razy
Otrzymał podziękowań: 44 razy

Re: [T-jet] Popękany wąż i zapocenie olejem

Post autor: pogromcaslaskiej »

Awatar użytkownika
leszek1234
klubowicz
klubowicz
Posty: 2151
Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
Przebieg: 200000
Silnik: 1.4 16V Turbo + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: blisko Rybnika
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowań: 211 razy

Re: [T-jet] Popękany wąż i zapocenie olejem

Post autor: leszek1234 »

pogromcaslaskiej - dzięki za odzew.

Dzisiaj postanowiłem sprawdzić stan turbiny. Odłączyłem przewód dolotowy (ten gruby od filtra powietrza). W środku ewidentnie było widać , że źródłem problemu nie jest wąż idący po obudowie silnika ale odma idąca od separatora oleju, olej wręcz stał w przewodzie i na wlocie do turbiny. Chwyciłem wirnik w palce - żadnych niepokojących luzów i wszystko wygląda ok. Początkowo chciałem rozebrać separator żeby sprawdzić membranę ale po 30 min. odpiąłem dopiero 2 zaczepy na pokrywce a kolejne mnie pokonały - poddałem się nie chcąc tego ułamać. Musi być jakiś tajny sposób na jej otwarcie.. Finalnie lałem do separatora benzyny i wypłukałem ile się dało. Przedmuchałem płucami;) na oko (bardziej na płuco) membrana pracuje. Węże też wyczyściłem ile mogłem. Za jakiś czas znów sprawdzę wężyk od separatora , jeśli nadal separator będzie walił olejem to trzeba się będzie uprzeć i go rozebrać bo może membranę trzeba wymienić. W planach sprawdzenie szczelności całego dolotu, bo chcę zlokalizować źródło dźwięku, który jest słyszalny przy pracy turbo - mam plan zaślepić wąż przy filtrze powietrza rurą kanalizacyjną z deklem z wklejonym wentylem, co pozwoli mi napompować układ pompką.
A tutaj idealny film dla ciekawych , pokazujący jak jest zbudowana turbosprężarka, turbo, turbina (piszę tak żeby łatwiej znaleźć funkcją szukaj):
Awatar użytkownika
zibi186
klubowicz
klubowicz
Posty: 1846
Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
Przebieg: 195000
Silnik: 1.4 T-jet + lpg
Rocznik: 2008
Lokalizacja: k / Pszczyny
Podziękował: 336 razy
Otrzymał podziękowań: 152 razy

Re: [T-jet] Popękany wąż i zapocenie olejem

Post autor: zibi186 »

A tak przy okazji moja modyfikacja rury , która poddaje się zębom czasu i jest głównym tematem wątku :) pozdrawiam 😊
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ