Być może faktycznie Twoje są niezniszczalne , ale . . .
Powiem Ci tak - ja też nie miałem wycieków z przednich amorów , na stacji diagnostycznej bez problemu przechodziły test sprawności . A jednak podczas szybszej jazdy koła podskakiwały , kierownica drżała . Podczas gwałtownego ruszania słychać bylo że zerwanie przyczepności opony nie było ciągłe , tylko " szarpane " . A najlepszym sprawdzianem był podjazd pod zaśnieżoną górę , gdzie pomimo nowych opon zimowych był problem . Koła nie trzymały się podłoża.Wymiana amorów i po wymienionych problemach zostało wspomnienie .Jeśli naprawdę masz je jeszcze sprawne pomimo tych lat , to gratuluję
Chcę tylko powiedzieć , że nie zawsze brak wycieku jest równoznaczny z tym , że amor jest naprawdę sprawny . Pozdrawiam